Janjić ponownie w Koronie? Science-fiction. Zaprzeczamy!

06-06-2019 10:06,
Marcin Długosz

W środowy wieczór wśród wielu kibiców Korony Kielce zawrzało. W niektórych mediach pojawiła się informacja, jakoby do żółto-czerwonego klubu miał powrócić Zlatko Janjić, który zimą opuścił Suzuki Arenę na rzecz niemieckiego trzecioligowca, SG Sonnenhof Grossaspach. Wszystkich, którzy byli oburzeni taką ewentualnością, uspokajamy – to temat zupełnie wyssany z palca, jakich wiele na portalu Transfermarkt, skąd rewelacje te czerpią swe źródło.

REKLAMA

Serwis ten, choć fachowy i pełen wielu użytecznych statystyk i informacji, posiada również funkcję, z którą mogą skorzystać wszyscy kibice – dodawania pogłosek transferowych. My, jako portal CKsport.pl, nigdy nie oparliśmy się jeszcze na plotkach z Transfermarktu i zapewniamy, że nigdy tego nie zrobimy. Są one po prostu całkowicie oderwane od rzeczywistości.

Również w przeszłości nasi czytelnicy prosili nas o zweryfikowanie pogłosek ze wspomnianego portalu. Zawsze podkreślaliśmy jednak, że nie ma się czym sugerować – to zupełne bujdy, które może dodać każdy, kto ma tylko taką ochotę.

Z racji, iż rzekomy powrót Janjicia do Korony wywołał niemałe poruszanie, postanowiliśmy skontaktować się z rzecznikiem prasowym klubu, Krzysztofem Węglarczykiem, prosząc go o zabranie głosu w tej sprawie. - Jestem wdzięczny za kontakt i zweryfikowanie informacji. Jak pokazuje praktyka, to dzisiaj rzadkość. Zlatko Janjić? Rzetelność dziennikarska wymaga właśnie weryfikowania zasłyszanych informacji, a nie ich wymyślania lub bezsensownego powielania. Nie zajmujmy się proszę tematami science-fiction wyssanymi z palca – odnosi się pracownik klubu, jednoznacznie ucinając temat.

Tym samym zapewniamy: nie ma żadnej możliwości powrotu Zlatko Janjicia do Korony. Cała sytuacja to jeden wielki fake news. A na przyszłość radzimy po prostu nie przykładać absolutnie żadnej wagi do informacji, których źródłem jest Transfermarkt.

fot. Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Źródłem2019-06-06 10:10:59
źródłem to raczej było Radio Kielce
Prima1112019-06-06 10:33:19
Radio Kielce jako źródło podało portal transfermarkt, nie pierwszy raz zresztą. Kiedyś pisali o zainteresowaniu Liborem Kozakiem, powołując się na transfermarkt, gdzie jako źródło informacji podano... komentarz pod jednym z artykułów z cksport jednego z użytkowników portalu.
Jaa2019-06-06 10:42:31
No całe szczęście bo miałem już nigdy na mecz nie iść.
@Prima1112019-06-06 10:45:23
Tyle że Kozakiem Korona sie na prawdę interesowała co potwierdzała Czeska prasa. Radio Kielce znów się skompromitowało bo nie sprawdzili info u źródła tak jak ck
@Jaa2019-06-06 11:09:10
Ale z ciebie kibic. TAkich to Korona nie potrzebuje jak ty
Pan Kleks2019-06-06 11:16:59
@Jaa
Mam nadzieję że i tak nigdy już nie przyjdziesz
Suzuki2019-06-06 11:48:12
Gdzie obiecany zawodnik
@Suzuki2019-06-06 12:00:59
Ty, suzuki nic nie obiecywało
Prima111.2019-06-06 14:21:11
Parafrazując Zbigniewa Lacha - Szymczyk się kurwa tym newsem skompromitował kompletnie.
Kamil2019-06-06 17:51:27
Tak z przymrużeniem oka, jak to zwykl mawiać ś.p. Paweł Zarzeczny: jest dementi, więc informacja musi być prawdziwa
Rajca2019-06-06 17:56:25
Lepiej Papadopulosem niz bez
Zlatko Czlapic2019-06-06 18:03:19
A szkoda , dopoki gral Korona byla w czubir i nie przegrywala a po jego odejsciu druga najgorsza druzyna ekstraklasy z blamazami z wisla , zaglebiem i gornikiem
Jesli mielibysmy miec takie wyniki jak na jesieni ub roku niech wraca.
miki2019-06-06 18:42:09
Zlatko , Zlatko nasz chuligan .
Za Transfermarkt2019-06-06 19:02:22
Potwierdzone na 100% - niejaki C. Ronaldo grający obecnie we Włoszech nie jest przymierzany do składu Korony. Podobno ze względu na ściągnięcie już Papadopulosa ...
ha ha ha2019-06-06 21:20:32
Jaka szkoda,że nie przyjdzie!
Gerard Szabla2019-06-07 08:38:38
Nie mam nic przeciwko żeby Zlatko wrócił, ale po jednym warunkiem, musi strzelić 20 brameczek w sezonie:-)
Lucky2019-06-07 16:41:07
@Gerard Szabla, ale chyba do swojej bramki....
Był jeden lepszy!2019-06-08 15:00:04
Od Janjića był tylko jeden lepszy w Koronie. Boligłowa Quattara!
@Był jeden lepszy!2019-06-08 19:47:52
był też Seji Saito i Paulius Paknys xd
Jarek2019-06-08 22:15:25
Był jeszcze Dirceu, na pewno miałby szanse, aby załapać się do Latającego Cyrku Lettieriego.
kryminał2019-06-09 09:45:50
Saito i Paknys nie byli na siłę pchani do pierwszego składu jak Boligłowa Quattara i Niemota Janjić. Za to powinien być kryminał

Ostatnie wiadomości

Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group