Kontrakt Gostomskiego z Koroną może zostać rozwiązany z winy klubu. „Mam żal do prezesa”

10-04-2018 20:36,
Marcin Długosz

W środę zbierze się Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych, która rozpatrzy wniosek Macieja Gostomskiego o rozwiązanie jego kontraktu z Koroną Kielce z winy klubu – informuje na Twitterze dziennikarz „Przeglądu Sportowego”, Łukasz Grabowski. – Potwierdzam – kwituje z kolei sam piłkarz, który w krótkiej rozmowie z naszym portalem nie ukrywa rozżalenia postawą prezesa Krzysztofa Zająca oraz podkreśla, że w swojej opinii nie zasłużył na banicję poza pierwszą drużyną.

Od lutego sytuacja golkipera w drużynie żółto-czerwonych jest daleka od optymalnej. Przypomnijmy: pod koniec obozu przygotowawczego w Turcji światło dzienne ujrzała informacja, że Maciej Gostomski porozumiał się z Cracovią w sprawie przenosin do tego klubu od 1 lipca tego roku. Mógł to uczynić, gdyż jego umowa z Koroną wygasa 30 czerwca, a w takim wypadku gracz ma prawo negocjować z innym pracodawcami już na pół roku przed końcem aktualnego kontraktu.

REKLAMA

 - Jak od tej pory byłem traktowany? Trenowałem z juniorami – tak byłem traktowany. No ale żadnej krzywdy mi nie robili… - przedstawia zawodnik.

Werdykt w sprawie jego ewentualnego pożegnania z Kielcami przed 30 czerwca zapadnie wkrótce. - Nie wiem, czy decyzja zostanie podjęta od razu, czy będzie trzeba na nią poczekać. Nie wiadomo też, czy ja tę sprawę wygram – kwituje sam zainteresowany.

- Ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, że dużo straciłem. Nie zrobiłem nic takiego, aby mnie tak traktować, przynajmniej patrząc prawnie – nie ma wątpliwości bramkarz.

I nie ukrywa negatywnych emocji: - Oczywiście, że mam żal. Miałem prawo podpisać ten kontrakt. Tłumaczenie, że schodzę do juniorów, bo prezentuję słabą formę sportową… Co to za tłumaczenie?

- Mam żal, bo uważam, że można było to inaczej załatwić, dogadać się. No ale cóż… - komentuje piłkarz, dodając: - To żal do prezesa, który nie rozumie tej sytuacji.

Kielecki klub z kolei ma za złe Gostomskiemu, że ten chciał utaić fakt, że od 1 lipca będzie zawodnikiem Cracovii. - Ciężko mi się wypowiadać. Z jednej strony proszono mnie, abym nic nie mówił, a więc nie chciałem zrywać pewnych obietnic – odnosi się golkiper.

- Wydaje mi się, że jakbym powiedział o podpisaniu, to spotkałoby mnie to samo. Mówienie o tym, że wyglądałoby to inaczej, gdybym poinformował, to tylko takie gadanie. Czy bym powiedział, czy bym nie powiedział, to sądzę, że efekt byłby taki sam – kończy 29-latek.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

jagerek2018-04-10 20:42:29
Gostomski wyp..
Rafal G.2018-04-10 20:51:24
Goń się Leszczu
Toldi2018-04-10 20:51:38
To dobry bramkarz
kkfan2018-04-10 20:54:49
Ludzie mają żal bo ponoć oferte przedłużenia z Korony też dostałeś - ale bez tłumaczenia czegokolwiek komukolwiek z Kielc podpisałeś kontrakt z Craxa - dlatego mają żal... słuszny z resztą. Można powiedzieć - nie pasuje mi tu - ide gdzie indziej.
Ck2018-04-10 20:55:22
Tęsknił nie będe za fałszywym polglowkiem
co za typ2018-04-10 20:56:25
na co on liczyl? ze prezesina mu pozwoli trenowac z pierwszym zespolem? gdzie mial go wyslac, jak Korona nie ma drugiej druzyny?
Heheh2018-04-10 21:08:28
S.... j dziadu :) Jak mówił klasyk
....2018-04-10 21:10:56
Gostomski teraz zgrywa niewinnego tłumacząc się, że gdyby uczciwie przyznał się do podpisania umowy z Cracovią, zostałby zesłany do rezerw? Tak bo przecież lepiej udawać, że nic się nie dzieję. Zachowanie Maćka było żałosne. Nie mówię, że nie wolno mu podpisywać umowy, bo takie prawo ma każdy piłkarz gdy kończy mu się kontrakt ale wystarczyłoby gdyby poinformował prezesa, że ma ofertę i ją chce podpisać. On ma prezesa za debila? Boi się go? Na jakiej podstawie sądzi, że Prezes ot tak zesłałby go do rezerw? Być może taki plan miał jego menager, jeżeli to prawda powinien szybko zerwać z nim kontrakt..
Nikt2018-04-10 21:14:42
Różnica jest taka, że panie Gostomski, nie wiesz pan, czy byłoby tak, czy inaczej, bo może nie popełniłeś niczego niezgodnego z prawem, to zachowałeś się nie w porządku.Uważam, że klub może za niewłaściwe zachowanie odsunąć zawodnika. Pod tym zwrotem rozumiem różne rzeczy. Takie zachowanie jak Gostomskiego - też. Pieniędzy nie zabrali, trenować nie zabronili.
Korona2018-04-10 21:25:35
Jak imprezowałeś przed meczami z panienkami to tego nie pamiętasz
R2018-04-10 21:29:09
Trzymanie gościa w drużynie który zlewa kolegów i rozwala atmosferę to strzał w stopę. Prezes nie miał wyboru, sam bym też go odsunął gdybym wiedział że pracownik leci sobie w kulki i ma zerową motywację. Już w ostatnich kolejkach na jesieni było widać że gra dużo słabiej bo rozgladal się za nowym klubem.
obserwator2018-04-10 21:49:34
Gostomski, ale pojechałeś z drużyną do Turcji wiedząc już o przejściu do Cracovii. Za pieniądze Korony odbyłeś obóz wczasowy nic nie mówiąc o chęci ucieczki z klubu który reprezentowałes. Prezes postąpił b.dobrze bo na to zasłużyłeś. Zobaczymy jakie sukcesy odniesiesz w Cracovii,jeśli wigilię będziesz pierwszym w bramce.
ouiou2018-04-10 22:13:49
Tam są drzwi...
zulu gula2018-04-10 22:19:51
Do klubu kokosa pajaca tam niech szlifuje formę
KrewkiJacek2018-04-10 22:40:56
Myslalem ze szczyt bezczelnosci osiagnal juz cichaczem dogadujac sie z cracovia. Nie. On teraz chce rozwiazac kontrakt z winy klubu...
gnom2018-04-10 22:56:57
Brawa dla Prezesa. I juniorzy też dzięki temu się nauczą, co ich spotka jak będą kombinować za plecami drużyny. A Gostomskiemu nie podobało się w Koronie, a teraz płacze, że nie mógł z drużyną trenować i grać? Klasyczny objaw schizofrenii. Arivederci Roma! - jak mówi klasyk.
Klap2018-04-10 23:04:31
Krzesłowy Bronek z szogunem znają prawdę
KSS2018-04-10 23:35:55
Prawnie miałeś możliwość negocjować, a nawet podpisać wstępną umowę. Ale jest jeszcze szacunek do pracodawcy, który Ci płaci. Okazałeś się fałszywy i bezczelny. Zresztą jesteś bufonowatym typem, taki niby rozrywkowy a nielubiany. Strzeliłeś sobie samobója, u Probierza przepadniesz. Miałeś tu okazje grać i być filarem, tam będziesz grzał ławę. Ja jednak cieszę, że tak się stało. Po szansie jaką dostałeś po wyciągnięciu z Chojniczanki odpłacileś nielojalnością. I jeszcze ta bezczelność by obarczyć winą klub. W Krakowie dużo knajp, będziesz miał gdzie imprezować. Nigdy już nie będziesz mile widziany w Kielcach.
Szkoda gadac2018-04-11 00:58:11
Gostomski jestes dno ,z winy klubu , może jeszcze impreza pożegnalna
KORONiArz812018-04-11 01:09:39
Szkoda ze cracovia w tym sezonie nie spadnie do drugiej ligi bo by gral wtedy w drugiej lidze zresztą tam jest jego miejsce. Nieprzejmujmy sie jakims tam gostomskim KORONA radzila sobie przed przyjsciem gostomskiego i KORONA poradzi sobie po odejściu gostomskiego
big2018-04-11 08:25:13
....probierz też już załuje.... Gostomski jako bramkarz wie ile traci tylko trenując,nie mając żadnego trybu meczowego.... sportowo spada w otchłań...i niech omija w Krakowie młodą ferajnę.
@....2018-04-11 09:15:45
Korona nie ma druzyny rezerw, zapamietajcie to wreszcie bo juz z rok minal
Obserwator2018-04-11 10:12:10
Zarzad Korony tylko potrafi niszczyć zawodników, a w obecnej sytuacji
to polacy są be, lepsze sa nabytki z Niemiec , takiej atmosfery w klubie jeszcze nie było DRAMAT ! Aż dziw bierze że jeszcze zatrudnieni pracownicy tam pracują, ilu jeszcze Zarzad zwolni i przeniesie do Urzędu Miasta ha, ha, ha
Do obserwator.2018-04-11 11:01:20
Chyba jesteś jednym z tych "skrzywdzonych , przez Prezesa Zająca.
Znasz, takie słowa, jak : słowność, prawdomówność, czy lojalność? .
Chyba nie.
KK2018-04-11 11:10:36
Pojechał na obóz - to kosztowało, zajął komuś innemu miejsce.
Trenował z drużyną - poświęcili mu swój własny czas Mirosław Dreszer i Dieter Burdenski.
Obserwator2018-04-11 11:37:54
słowność, prawdomówność cz lojalność to są puste słowa, najpierw Prezes Zając niech bedzie prawdomówny, a potem żąda od piłkarza
@obserwator2018-04-11 12:22:41
Dokładnie, masz rację !!!!
Kiki2018-04-11 13:06:58
@Obserwator, a co prezes w jakiś sposób przed tą niesmaczną sytuacją w jakiś sposób dyskryminował Gostomskiego ? Nie odwracaj kota ogonem.....
KK2018-04-11 13:39:11
Może niech zwróci pensję za pół roku,odda koszta za obóz w Turcji i wtedy 1 czerwca go można puścić ? :)
obserwatorzy2018-04-11 15:04:30
sam sobie przyznałeś obserwatorze racje
xxxx2018-04-14 10:06:30
trzeba być lojalnym wobec pracodawcy a nie robic takie cyrki!!!!! Byo powiedzieć ze chcesz odejść a nie knuć za plecami i do turcji na wakacje jechać jak już zyjesz Cracowią!!!!!
TopF2018-04-30 15:53:04
Dziad i tyle w tym temacie,!

Ostatnie wiadomości

Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group