Nie jesteśmy na jakimś niesamowitym poziomie. Trzeba ciągle spokojnie pracować

11-08-2016 13:50,
Wojciech Staniec II

Na rozpoczęcie 5. kolejki Lotto Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się w piątek o godzinie 18:00 z Lechią Gdańsk. - To jest życie, to jest sport. Są porażki, są zwycięstwa. Wygrana z Lechem nie sprawiła, że jesteśmy już na jakimś niesamowitym poziomie. Trzeba spokojnie podejść do pracy.Gra w obronie wygląda obiecująco, ale w każdym meczu tracimy bramkę. Musimy się skupić na tym, aby to wyeliminować - zapowiada szkoleniowiec złocisto - krwistych, Tomasz Wilman.

- Po meczu z Lechem wszyscy wracają do dyspozycji. Spotkanie pucharowe też nas kosztowało sporo zdrowia. Ale jestem przekonany, że wszyscy będą gotowi - przedstawia sytuację trener.

Rywalem kielczan będzie niezwykle solidny zespół, którego bronią jest gra ofensywna. - Lechia ma dobrych piłkarzy i doświadczonego trenera, który to poukładał. Grają bardzo dobrą piłkę. Przygotowujemy się pod konkretnego przeciwnika. Chcemy wykorzystać ich słabsze momenty - zaznacza Wilman.

Do pojedynku z Lechią złocisto - krwiści podejdą po pucharowej porażce z Puszczą Niepołomice. - Mówiłem chłopakom, że jedyne co nas może pokonać po meczu z Lechem, to tak naprawdę my sami. Teoretycznie wyglądało to dobrze, ale na przykład brakowało ostatniego podania - wyjaśnia szkoleniowiec. - Teraz po sobotnim zwycięstwie trzeba podnieść jeszcze morale, by skupić się i wrócić do pracy. Mecz z Puszczą pokazał nam, czym grozi zejście z maksymalnego poziomu zaangażowania.

W dotychczasowym pojedynek Korony w Gdańsku kielczanie przeważnie radzili sobie całkiem udanie. - To super, nie musimy trenować - mówi z uśmiechem trener i kończy. - A tak poważnie, to nie ma znacznie. Musimy wyjść i grać, walczyć, pokazać zaangażowanie.

fot. Paweł Jańczyk (korona-kielce.pl)

————————

Partner wyjazdu do Gdańska:

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

MAREK2016-08-11 15:33:09
To będzie mecz prawdy i udowodnienie czy zwycięstwo z Lechem to był przypadek!? GDZIE NAPASTNIK?! PREZESIE DO ROBOTY!
Lukas2016-08-11 19:56:49
W Gdańsku okaże się, czy wygrana Korony z Lechem to było tylko szczęsliwe zrządzenie losu i przypadek?.. Jak nie, to Korona powinna wygrać ze średnio prezentującą się Lechią! Ps.Gdzie ten Nowy Napastnik i Inwestorzy?!!
mks2016-08-11 21:08:40
Co z inwestorem?
Pytajnik2016-08-11 22:19:44
A co z młodymi z zeszłego sezonu, Kotek, Wrześniewski, Matulka ? Nic nie słychać też czy ten młody Rogala będzie dostawać szansę w Koronie czy też ma wyjazd z drużyny. Trener Wilman mówił, że będzie stawiał na młodych, dawał szansę, na razie zapowiedzi jak co roku a nikt z młodych, nowych nie dostał nawet 1min. Pytam z ciekawości, bo czekam na moment kiedy w końcu te chłopaki z juniorów nie będą wywalani rocznik po roczniku, a obserwuje kilka lat. Może o to zapytajcie trenera jako redaktorzy.
Luker2016-08-11 22:42:49
Piłkarskie dna. A na dnie rządzi .... Grzelak!! "Zezowaty piłkarz" co wali po jupiterach bo widzi 12 bramek po stronie przeciwnika.....
Tomek2016-08-11 23:33:38
Gdyby Paprocki nie myslal o wlasnych zyskach i nie leniuchowal, a pracowal to i w Koronie sytuacja wygladalaby inaczej.
Ty trenerze tez mialbys latwiejsza prace, ale niestety Paprocki zniszczyl i sprowadzil Korone na dno.
Paprocki grabarz Korony2016-08-12 09:14:54
Paprocki gdzie są wzmocnienia zespołu. ? bo póki co to ledwo zalatales dziury po osłabieniu drużyny jakie zafundowałeś kibicom. Lubawski gdzie jest inwestor?
do Luker2016-08-12 12:42:41
No nie wiem?
Może egzorcysta Ci pomoże.
19732016-08-12 12:58:30
Po Lechu wszyscy pisaliscie inaczej. Żałośni jesteście "kibice".

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group