Kiełb pożegnał się z Koroną. „Czekamy na jakieś dobre wieści”

22-06-2015 20:29,
Marcin Długosz

W poniedziałek na Kolporter Arenie zjawił się również Jacek Kiełb. Piłkarz, który opuszcza Koronę Kielce i przechodzi do Śląska Wrocław nie wziął udziału w pierwszym treningu przed nowym sezonem, ale pożegnał się z kolegami z szatni żółto-czerwonych. - To pierwszy trening Korony, a ja mam jeszcze dzień wolny. Wyruszam jednak jeszcze dzisiaj i od jutra już trenuję – mówi „Ryba”.

I dodaje: - Wiadomo, jaka była sytuacja. Nie miałem okazji pożegnać się z chłopakami. Oczywiście wszyscy się nie zjawili.

Perturbacje finansowo-organizacyjne mocno komplikują Koronie szybkie skompletowanie składu. - Widzimy, co się dzieje. W tym momencie czekamy na jakieś dobre wieści. Musi być trener i atmosfera w klubie się ustabilizuje. To bardzo ważne skupić się tylko i wyłącznie na nadchodzącym sezonie – uważa skrzydłowy.

- Przygotowania są bardzo ważne, a jest jeszcze bardzo dużo niewiadomych. Niepewny jest nie tylko sztab trenerski, ale także szatnia i to nie daje spokoju, uniemożliwia koncentrację na tym, na czym trzeba się skupić – kontynuuje Kiełb.

Po grze w Koronie, Lechu Poznań i Polonii Warszawa, Śląsk będzie dla „Ryby” czwartym ekstraklasowym klubem. - Oczekiwania wobec mnie są duże i ja teraz też jestem na to gotowy. Bardzo w to wierzę, że sportowo nie będzie już takiej klapy jak wcześniej – kończy były już piłkarz żółto-czerwonych.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

xxx2015-06-22 21:08:51
Bardzo dobra wiadomość by była. Pilkarz ktory w sredniaku sobie poradzi a w wiekszym klubie nie da rady sobie z presja:) Cos w stylu Wilczka ktory nie poradzilby sobie w Lechu czy w Legii ani za granica (chyba ze Cypr albo dół Grecji) :D Wiem co mowie
lew2015-06-22 21:12:12
Mogl jeszcze zostac a nie uciekac jak szczur z tonacego statku. Wszyscy maja w sercu Korone ale jak przychodzi co do czego to maja klub w ...... Nie dokoncze.
cieniauskas2015-06-22 23:12:57
I co? O marne 10 tysięcy będziesz teraz całował herb Śląska i przybijał piątki z kibolami Wisły Kraków? Jak ty sobie to teraz wyobrażasz gwiazdorze? Myślisz, że co, po meczu będziesz od razu schodził do szatni bez oddania pokłonów swoim nowym kolegom po szalu?
kkk2015-06-22 23:37:44
@lew:
hehehe gimbusie za taką kasę jak mu zaproponowali to 3-ligowcy nie bardzo chcą grać więc skończ te herezje o przywiązaniu do barw.Kopacz to zawód a nie ideologia
k2015-06-22 23:42:51
W Śląsku dostał 20 tys.
xxx2015-06-23 01:38:33
no pewnie krytykuj chlopa, co tyle lat zostawial serducho na boisko, za to, ze ma ambicje.
pabloAIM2015-06-23 06:58:52
Chwała mu za to co zrobił dla Korony, ale zachował się niezbyt elegancko . Parafrazujac (kieleckiego)klasyka " Prawda zawsze się obroni " teraz lub rok czy dwa
urbi662015-06-23 09:32:12
jedyną dobrą wiadomością wg co poniektórych jest, pochyła droga na dno.....
pabloAIM2015-06-23 13:16:03
Jeszcze zobaczymy jak po meczu przyjaźni na rzece, Ryba będzie przybijał piątki z wiślakami!!! Ucieknie do szatni???? Wątpię
no i co2015-06-23 13:47:59
Naiwniacy jesteście. To, że kibice nie lubią się to nie znaczy, że to samo przekłada się na zawodników. Kibic jest kibicem jednej druzyny a piłkarz dziś gra w Koronie, jutro w Lechii, później w Legii, Piaście. I co myślicie, że da się klub pokroić ? Gra tam gdzie jest kasa a wy wierzcie , że to koroniarz z krwi i kości, wierzcie dalej.
kibic2015-06-23 21:26:37
Koroniarzem to jest Golo, Jovka i Malar. Ci godzili się na obniżenie kontraktów, chociaż mogli odejść i dostać lepsze pieniądze w innych klubach. Kiełb juz przed ostatnim meczem wiedział że ucieka, a w Śląsku cudów mu nie płacili, 20 tys. i jest pierwszym na ławce, ale tam grają o puchary to uciekł. Juz taki Janota przechodził do lepszego klubu bo w Kielcach byl za słaby poziom dla niego i w Pogoni też go odpalili.

Ostatnie wiadomości

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group