Jadar nie dał szans Fartowi
W niezbyt dobrych humorach będą dzisiaj wracali do Kielc siatkarze Farta. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza w towarzyskim spotkaniu noworocznego turnieju przegrali w Radomiu 1:4 z miejscowym Jadarem.
Przed spotkaniem pewne było tylko jedno. Trenerzy obu ekip doszli do porozumienia, że rywalizacja będzie liczyła pięć setów, bez względu na wynik. Szkoleniowcy zdecydowali się także na wystawienie najmocniejszych składów. Mimo dużej ilości partii mecz trwał jednak niewiele ponad półtorej godziny.
Na początku jednak kielczanie nie odstawali poziomem od przedostatniej drużyny PlusLigi. W pierwszym secie wyrównana walka toczyła się aż do stanu 21:21. Doskonałą końcówką popisali się jednak radomianie, którzy zdobyli cztery punkty z rzędu.
Potem jednak na parkiecie rządzili przede wszystkim gospodarze, którzy pewnie zwyciężyli w trzech kolejnych odsłonach. Niejako na pocieszenie „Farciarzom” pozostał tie-break, który wygrali 15:12.
Jutro (środa) w Hali Legionów "Farciarze" zagrają z 6. drużyną ligi ukraińskiej - SDJuSSz Wdau z Winnicy. Ten zespół również zmierzył się w Radomiu z Jadarem, z którym przegrał w identycznym stosunku co Fart.
Środowy pojedynek siatkarzy Daszkiewicza rozpocznie się o godz. 18.
Jadar Radom – Fart Kielce 4:1 (25:21, 25:16, 25:19, 25:15, 12:15)
Jadar: Maciej Pawliński, Ardo Kreek, Maikel Salas, Robert Prygiel, Arkadiusz Terlecki, Sirianis Hernandez, Adrian Stańczak (L) oraz Jarosław Macionczyk, Wojciech Żaliński, Michał Kaczmarek
Fart: Sławomir Jungiewicz, Miłosz Zniszczoł, Krzysztof Makaryk, Martin Sopko, Maciej Krzywiecki, Michał Kozłowski, Adam Swaczyna (L) oraz Mateusz Zarankiewicz, Tomasz Drzyzga, Greg Sukochev, Adrian Staszewski, Kacper Bielicki
Źródło: www.ksjadar.pl
Wasze komentarze