Martin: Nie wiem, co jeszcze musimy zrobić, żeby wygrać

22-03-2014 18:20,

Korona Kielce po bardzo dobrym meczu nie potrafiła pokonać Jagiellonii w Białymstoku. - Nie wiem, co jeszcze musimy zrobić, żeby wygrać. Mieliśmy osobowość. Widziałem wielka Koronę - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec gości, "Pacheta".

Jose Rojo Martin (trener Korony Kielce):
Sądzę, że wszyscy myślą tak jak ja. Kontrolowaliśmy cały mecz. Nie wiem, co jeszcze musimy zrobić, żeby wygrać. Mieliśmy osobowość. Widziałem wielką Koronę. Przeciwnik robił wszystko, by doprowadzić do remisu. Jagiellonia miała tylko jedną wypracowaną okazję. Musimy lepiej sterować meczem w końcówce. Dużo punktów straciliśmy w ostatnich dwunastu-piętnastu minutach gry. Sporo mnie kosztuje, by znaleźć na to sposób. Musimy wyciągać największe zalety naszych piłkarzy. Paweł Golański świetnie wrzuca. Cały świat to widzi. Dlatego zamiast pięciu, musi oddawać dwadzieścia dośrodkowań.

Piotr Stokowiec (trener Jagiellonii Białystok):
Nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Nie ma się co oszukiwać. Mieliśmy za dużo strat i nerwowości. Słabo wyprowadzaliśmy piłkę. Białostocką publiczność przyzwyczailiśmy do innego futbolu. Dziękuję kibicom za wiarę. W końcówce zostało to nagrodzone. Nie tak będziemy chcieli grać w przyszłości. Ciężko szukać usprawiedliwienia w brakach kadrowych, bo każdy jakieś ma. Myślę już tylko o Lechii. Wnioski wyciągnę na spokojnie. Fanów proszę o cierpliwość co najmniej do końca rundy zasadniczej. Przed nami ważne mecze. Punkt traktuję jako sukces. Złożyły się na to okoliczności, w których go zdobyliśmy. Ta bramka być może dała nam mentalnego kopa na kolejne spotkania. Drużyna trzyma się razem. Patrzymy w przyszłość. Na ocenę i podsumowanie jeszcze przyjdzie czas.

Z Białegostoku Marcin Długosz

fot. Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

1973_ck2014-03-22 18:23:55
Zanim zaczniecie placz i zgrzytanie zebami zauwarzcie ze w ostatnich 13 meczach przegralismy dwa z Legia i Wisla dla mnie to jest wlasnie praca trenera czyli taktyka i przygotowanie do meczu, to juz nie jego wina, ze nasi pilkarze nie strzelaja tak jak by sie od nich tego oczekiwalo. Jak dla mnie progres Korony od czasow LO jest naprawde duzy.
Luker2014-03-22 18:38:44
Zmienić turystę z Hiszpanii na trenera. Co myślałeś wrzucając debiutantów i rezerwowych? Że Jagę rozwalicie? To Jaga jest wyżej niż Korona i nie przypadkiem. Wygramy jak się Gołębinio nauczy strzelać gole a Sobolewski zacznie biegać.
Ryba2014-03-22 19:03:07
Koroniarze za mało żelu na włosach!!!!!
1973_ck2014-03-22 19:11:33
luker niewiEm czy slabo prowokujesz czy jestes poprostu idiota. A kogo.mial wystawic? pozatym mecz ci zmiennicy i rezerwowi rozegrali chyba najlepszy w tym roku
krywoj752014-03-22 19:38:26
Jeśli trener nie wie co trzeba zrobić żeby wygrać, to może czas się pożegnać? Niestety...
Stanisław Paluch2014-03-22 19:53:51
Tu z Pachetą się zgodzę. On naprawdę nie wie, co zrobić żeby wygrać.
masakra2014-03-22 20:00:13
jak słucham tych maruderów to ... mi się chce. Kiedy korona straciła tak mało bramek w kilkunastu meczach? kiedy miała ostatnio tak długą serie bez porażki? nie ma to jak marudzić i napie.... na wszystkich
e2014-03-22 20:07:40
zremisowali wygrany mecz, to też sztuka
no stety2014-03-22 20:25:06
masakrą jest to, że Korona nie traci dużo bramek, ale i nie strzela ich, a przecież dziś mogła. Toteż w sumie g...no to daje. Modlić się żeby nie spaść, bo nic innego nie pozostaje
stety2014-03-22 20:51:30
zazwyczaj budowanie drużyny zaczyna się od defensywy. Atak z przyjdzie z czasem...
Bryx2014-03-22 21:30:26
Zagrali bardzo dobry mecz i wygrana się należała. Niestety, jedną bramkę zawsze można stracić nawet przypadkowo. Dlatego trzeba było strzelić drugiego gola. Zapłacili za to, że tego nie zrobili. Niemniej brawo dla drużyny i trenera za przygotowanie.
TSK2014-03-22 21:31:41
Wiecie czemu ludzi drażnią takie wyniki, miejsce w tabeli i przeciętna gra? Bo wszyscy porównujemy z Koroną Klickiego gdzie piłka chodziła skrzydłami, akcje Hermesa, Bila, Kaczmarka, Bonina czy Golańskiego (który trafił do kadry) były nagradzane brawami, nie mówiąc o bramkach najlepszego piłkarza w historii Korony czyli Piechny. Dajmy szanse Pachecie bo widać że chce nauczyć grania w piłkę a nie tylko wrzucać na Korzyma jak za Ojrzyńskiego.
ffff2014-03-22 22:21:18
TSK, co Ty za herezje piszesz?! Przecież za Ojrzyńskiego Korona grała najlepsiejszą piłkę na świecie, a Leszek jest najlepszym trenerem i w ogóle! Super taktyk, mistrz przygotowania fizycznego i motywator nie z tej ziemi. I gdyby nie Kobyła z Chojnowskim to dzisiaj Korona byłaby miszczem świata. ;)

A prawda jest taka, że to Lesiu naściągał nam tutaj Stąporskich, Sierpinów, Sylwestrzaków, Lenartowskich i innych dziadów bez pojęcia o grze w piłkę, a tym którzy coś umieli wmówił, że są słabi i tylko jazdą na tyłkach mogą coś ugrać. Teraz trochę się to zmienia bo Pacheta prócz zaangażowania wymaga też gry piłką, ale żeby to wszystko się zazębiło potrzeba czasu, lepszych piłkarzy, wartościowych zmienników i cierpliwości, której jak widać niektórym brakuje.
cixem2014-03-23 07:16:53
Jeśli trener zespołu mówi, że nie wie co ma zrobić zespół by wygrać mecz, to chyba powinien przemyśleć dość poważnie czy jest w stanie dalej ciągnąć ten wózek. Piłka nożna to bardzo prosta gra. Jedynym kryterium do oceny jest skuteczność. Z jednej strony skuteczność w ataku a z drugiej skuteczna obrona przed rywalem. To właśnie jest potrzebne by wygrać mecz. Wystarczyło wykorzystać jedną więcej okazję z kilku bardzo dobrych i byłoby zwycięstwo. Wystarczyło skutecznie obronić się przed atakiem Jagi i też byśmy wygrali.
Szkoda że Pietrow płuca wypluł bo widać, że ma jakieś pojęcie o grze a z kolei Vanję dopadł najczęstszy wirus piłkarskiego światka czyli nowy kontrakt. Weszdł na ostatnie minuty a zachowywał się, jakby do Białego na piechotę przyszedł tuż przed wejściem na murawę. Pozostało powalczyć o jak najwięcej punktów w 3 ostatnich meczach i najlepiej złapać 10 albo 11 miejsce po 30 kolejce bo to daje korzystny układ gier po podziale.
hucpa2014-03-23 07:39:12
Tu Śtacheta popytaj polskich przydupasów o Kazimierza Górskiego. On na pytanie dziennikarza co trzeba zrobić aby mecz wygrać odpowiedział - STRZELIĆ JEDNĄ BRAMKĘ WIĘCEJ NIŻ PRZECIWNIK.

Proste ?
Bardzo proste.
hucpa2014-03-23 07:39:21
Tu Śtacheta popytaj polskich przydupasów o Kazimierza Górskiego. On na pytanie dziennikarza co trzeba zrobić aby mecz wygrać odpowiedział - STRZELIĆ JEDNĄ BRAMKĘ WIĘCEJ NIŻ PRZECIWNIK.

Proste ?
Bardzo proste.
hucpa2014-03-23 07:39:33
Tu Śtacheta popytaj polskich przydupasów o Kazimierza Górskiego. On na pytanie dziennikarza co trzeba zrobić aby mecz wygrać odpowiedział - STRZELIĆ JEDNĄ BRAMKĘ WIĘCEJ NIŻ PRZECIWNIK.

Proste ?
Bardzo proste.
glaz2014-03-23 08:16:51
Ojrzyński naściągał ? Przestań bredzić chłopcze. ON miał tyle do gadania w sprawach transferów co mój pies w urzędzie miasta.
CK732014-03-23 09:26:46
...Jose Rojo Martin (trener Korony Kielce):
Sądzę, że wszyscy myślą tak jak ja. Kontrolowaliśmy cały mecz. Nie wiem, co jeszcze musimy zrobić, żeby wygrać...
Ja wiem !!! strzelić jedna bramkę wiece niż przeciwnik ;),
Tylko kto ma to robić :( . To był dobry mecz , porządny egzekutor i skończyło by się 3,4..:1
Bryx2014-03-23 11:32:28
Pacheta zrobi z nich drużynę grającą w piłkę, nie tylko walczącą fizycznie, jak za Ojrzyńskiego. Następny sezon będzie sezonem prawdy.
mexic2014-03-23 15:08:37
CK73 - w tej lidze porządny egzekutor, jeśli się pojawia to tylko na chwilę. Sęk w tym, że wcale nie trzeba wybitnych umiejętności by to co mieliśmy zamienić na bramki. Zimna głowa i minimum umiejętności technicznych byłyby wystarczające by trafić w bramkę, nie trafić w bramkarza i zdobyć gola. A takimi strzałami jak nasi oddawali, z zamkniętymi oczami i ile fabryka dała to tylko gołębie przeganiać albo wyroki na bramkarzu wykonywać można.
Rozbawił mnie jeszcze koli z Jagi co po starciu ze Stano padł umierający na murawę a jak się okazało z powtórek dostał podanie od kolegi tylko że go w karczycho trafiło.
dobryxa2014-03-24 01:25:51
chyba sobie kpisz! następny sezon będzie bez Pachety i w 1 lidze

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group