Remis to sukces, czy porażka? - Mogliśmy pożreć tego lwa

16-02-2014 21:31,

Choć przed tym meczem taki wynik wielu wzięłoby w ciemno, to po końcowym gwizdku sędziów kielczanie mogli czuć spory niedosyt. - Nie jesteśmy zadowoleni, bo prowadziliśmy trzema bramkami. Mogliśmy to wygrać. Nie ustrzegliśmy się błędów, szczególnie w ciągu dwudziestu pierwszych minut po przerwie – kręcił głową Piotr Chrapkowski.

W podobnym tonie wypowiedział się inny zawodnik kieleckiej drużyny. - Tak naprawdę to jest nic, bo prowadziliśmy przez większą część spotkania. W drugiej połowie nastąpiło rozluźnienie, choć powinniśmy kontrolować mecz. Nie zawsze wychodziło tak, jak chcieliśmy. Nie powinniśmy wdawać się z nimi w wybijankę, bo lepiej było mieć ułożoną grę w ataku. Niestety tak się nie stało. W końcówce musieliśmy gonić, na pewno szkoda, że się nie udało – przyznał Tomasz Rosiński.

Jednak remis w „jaskini lwa”, jak bez wątpienia można nazwać halę mistrzów Niemiec, jest sporym sukcesem Vive Targów. - Tak, ale mogliśmy pożreć tego lwa – powiedział Chrapkowski.

Jest już pewne, że kielczanie zajmą po fazie grupowej Ligi Mistrzów trzecie miejsce. Jednak pomimo tego, dzięki takiemu wynikowi, jak ten odniesiony w Sparkassen Arena, zyskają sporo psychicznej pewności siebie. - Na pewno udowodniliśmy, że jesteśmy dobrą drużyną. To początek naszej drogi, celujemy bardzo wysoko i na każdym kroku będziemy starali się, aby nasza gra wyglądała coraz lepiej – zapewnił popularny „Chrapek”.

Dobre zawody rozegrał Marko Vujin, który często atakował obronę kielczan. Udało się go zatrzymać dopiero Piotrowi Chrapkowskiemu. - W pierwszej połowie tak, ale po przerwie, gdy graliśmy w przewadze, popełniłem duży błąd i uciekł mi za plecy. Ćwiczymy tę obronę dopiero kilka tygodni, to był czwarty mecz. Wiem, że możemy grać o wiele lepiej i wtedy takie gwiazdy jak Marko Vujin nie będą nam rzucać tak dużo bramek – zapowiedział kielecki zawodnik.

Z Kilonii Wojciech Staniec

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Koza2014-02-17 00:58:16
Nie lwa lecz zebre, a wlasciwie to przemalowanego osla
19732014-02-17 11:58:56
Jeszcze niedawno marzyliśmy o takim wyniku, a dziś mamy niedosyt po remisie na wyjeździe z jedną z najlepszych drużyn na świecie... Co za czasy :)
spiro2014-02-17 14:28:30
Nie ważne czy remis czy wygrana. Tym wynikiem udowodnili, że cały czas są w europejskiej elicie i mogą walczyć z każdym. To jest po prostu niepodważalny dowód. Co do miejsca w grupie to nawet gdyby nasi zgarnęli 2 punkty to i tak nic by to nie dało. Kolding w ostatnim meczu musiałby przegrać u siebie z Dunkierką a to jest raczej niemożliwe więc nawet wygrana w Kiel nic by nam nie dała. Mecz w Kilonii pokazał że potrafimy i to jest teraz najważniejsze przed Top 16.
kibic2014-02-17 16:48:15
Ile Lijewski musi oddać rzutów aby zdobyć bramkę,przecież to się powtarza w każdym meczu.I niestety ale bardzo słaba bramka szczególnie w drugiej połowie.
mmik2014-02-18 00:15:01
kibic - dużo więcej obronionych piłek przez bramkarza było w drugiej połowie szczególnie w końcówce kilka decydujących piłek. Co do Lijka to faktycznie skuteczność 1/7 raczej na kolana nie rzuca :)

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group