Znakomita passa do przerwania
W szóstej kolejce PlusLigi kielecki zespół podejmuje Cerrad Czarni Radom na wyjeździe. Beniaminek radzi sobie nadspodziewanie dobrze. Radomianom udało się wygrać z drużynami pretendującymi do wysokich lokat po rundzie zasadniczej. Kluczowym zawodnikiem w osiągnięciu takich rezultatów jest świetnie dysponowany Wytze Kooistra, ale po stronie Czarnych jest jeszcze jeden znaczący atut.
Zwycięstwo nad Skrą Bełchatów i Politechniką Warszawską na pewno może zaskakiwać. To były jednak starcia na własnym parkiecie. Zawodnicy oraz trenerzy przyjezdnych drużyn podkreślają odmienność radomskiej hali oraz głośno dopingujących kibiców. Trener Effectora, Dariusz Daszkiewicz znalazł pomysł jak pomóc w szybszym dostosowaniu się do tamtejszych warunków: – Ta hala jest dosyć specyficzna. Nie jest zbyt duża, ale bardzo głośna. W tym tygodniu trenowaliśmy w hali przy ulicy Krakowskiej, bo jej specyfika jest bardzo podobna. Kilka treningów w tego typu obiekcie może ułatwić zawodnikom grę w Radomiu.
Ciężki teren sprawił, że radomianie cieszyli się z kompletu punktów po pojedynkach z bełchatowianami i warszawianami. Ponadto siatkarze Cerradu dorzucili jeszcze wygraną na wyjeździe ze słabo spisującą się Bydgoszczą. W rezultacie Czarni mają trzy wygrane mecze, a dwa razy ulegli rywalom. Przegrali jedynie z mistrzem Polski Resovią Rzeszów i wicemistrzem – ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Dotychczasowe wyniki zespołu z mazowieckiego udowadniają, że droga po trzy punkty nie będzie prosta. W dobry rezultat pokłada wiarę kielecki przyjmujący, Adrian Buchowski: – Radom gra bardzo dobrze. Ma poukładany zespół. Nie powiem nic innego jak to, że jedziemy po zwycięstwo. Będziemy walczyć oto w każdym spotkaniu. Postaramy się zdobyć punkty.
W deklaracjach Buchowskiego może przeszkodzić gwiazda drużyny Cerradu. – Przed sezonem do ich klubu dołączył reprezentant Holandii, Wytze Kooistra, co zdecydowanie wzmocniło siłę ognia Radomia. Jako atakujący jest bardzo groźny i do tej pory spisuje się świetnie – Holendra ocenia trener drużyny z Kielc. Zawodnik, w poprzednim sezonie grający dla Bełchatowa, okazuje się najbardziej wartościowym zawodnikiem beniaminka. Kooistra zdobył ogromną liczbę punktów w meczu przeciwko swojemu byłemu klubowi. Siatkarz, który zapunktował 30 razy w jednym meczu, całkowicie zasłużenie otrzymał tytuł MVP.
Innym radomskim graczem, rozpoznawanym szczególnie przez kibiców z Kielc, jest Adam Kamiński, który nie tak dawno grał w zespole ze świętokrzyskiego.
Czy siatkarzom z Kielc uda się przerwać serię wygranych radomian? Przekonamy się w najbliższą niedzielę o godzinie 17.
Fot. Paula Duda
Wasze komentarze