Walkę w Pucharze Polski czas zacząć. Arka Gdynia na początek
Los sprawił, że piłkarze Korony Kielce w 1/8 finału Pucharu Polski zmierzą się na dalekim wyjeździe z Arką w Gdyni. Dla „złocisto-krwistych” będzie to pierwsze starcie w tym turnieju, gdyż wcześniejszą fazę przeszli walkowerem, który otrzymali za wpadnięcie na Polonię Warszawa.
Gospodarze wtorkowego meczu w tym sezonie w PP już grali. W lipcu wyeliminowali Pelikan Łowicz (2:1), zaś w sierpniu ograli po dogrywce na własnym terenie chorzowski Ruch (3:2).
W tabeli I ligi gdynianie zajmują wysoką, czwartą lokatę. W poprzedniej kolejce po prawdziwym dreszczowcu wygrali 3:2 z Chojniczanką Chojnice. Podopieczni Pawła Sikory do samej końcówki pojedynku prowadzili 2:0, ale stracili dobry wynik za sprawą dwóch trafień przeciwników. Wszystko jednak rozstrzygnęło się w doliczonym czasie gry i ostatecznie komplet „oczek” pozostał nad Bałtykiem.
Co ciekawe, w potyczce z Koroną drużynę Arki poprowadzi asystent pierwszego szkoleniowca, Robert Wilczyński. Paweł Sikora musiał wyjechać na 3-dniowy kurs UEFA PRO do Białej Podlaskiej.
W Gdyni nie ukrywają, że we wtorkowy wieczór na boisko wybiegnie kilku dotychczasowych dublerów. - Już wcześniej ustaliliśmy, że w tym spotkaniu zagrają zawodnicy, którzy do tej pory rzadziej pojawiali się na boisku. Chcemy ich sprawdzić nie tylko podczas treningu, ale również w warunkach bojowych, czyli w meczu o stawkę. Zamierzamy wyeliminować Koronę, która przyjedzie do Gdyni także bez kilku czołowych piłkarzy – zapewnił Wilczyński.
„Złocisto-krwiści” po wygranej z Cracovią również udali się na spotkanie z drużyną znad morza w niepełnym składzie. W Kielcach został m.in. świetnie spisujący się Serhij Pyłypczuk.
Mimo osłabień, trener Jose Rojo Martin nie zamierza odpuścić rozgrywek pucharowych. – Jeżeli ktoś myśli, że jedziemy do Gdyni na wycieczkę, to jest w błędzie. Jak jakiś piłkarz ten mecz bardziej traktuje jako karę niż jako nagrodę, to będzie miał wielkie problemy, żeby u mnie grać – zdecydowanie zaznaczył „Pacheta”.
Zwycięzca starcia Arki z Koroną w ćwierćfinale Pucharu Polski zmierzy się w dwumeczu z lepszym z pary Miedź Legnica – Lech Poznań. Tę potyczkę zaplanowano na środę.
„Żółto-czerwoni” już dawno nie grali w wysokiej fazie PP. Przed szansą przełamania impasu staną już we wtorek o godzinie 18. Serdecznie zapraszamy na portal CKsport.pl, gdzie przeprowadzimy relację Scyzorykiem wyryte! z tego wydarzenia.
fot. Paula Duda
Źródło: arka.gdynia.pl / korona-kielce.pl / własne
Wasze komentarze
Korono nic się nie stało
hmm, chyba lepiej jakby odpuścili ten PP