Wysokie zwycięstwo po trudnej przeprawie. „Wiemy co trzeba poprawić”
Choć mistrzowie Polski pokonali Dunkierkę aż dziesięcioma bramkami to musieli się sporo napocić, aby odnieść tak efektowne zwycięstw. - To był taki pierwszy poważny sprawdzian dla nas i na tle tego przeciwnika widzimy, gdzie są jeszcze braki – przyznał po meczu kapitan Vive Targów Kielce, Grzegorz Tkaczyk.
Ze zwycięstwa bardzo zadowolony był Krzysztof Lijewski. - Cieszy wysoka wygrana, ale po raz kolejny to co się działo na boisku nie jest odzwierciedlone w wyniku, bo do 45. minuty wynik oscylował wokół remisu i nasza gry zbyt mocno nie zachwycała. Wrzuciliśmy jednak 3-4 bieg i zespół z Francji nie miał nic do powiedzenia, choć oni w końcówce też opadli z sił. Na pewno bardzo pomógł nam też Venio, który zastąpił super broniącego Sławka. Wykorzystaliśmy szybkie kontrataki, bo chodzi, o to, żeby bronić jak najszczelniej i rzucać jak najcelniej. Najłatwiejsze bramki są z kontrataków, a nam się to udawało i z tego trzeba się cieszyć – mówił zadowolony.
Kielczanie spisali się bardzo dobrze w obronie. - W dzisiejszych czasach tak trzeba grać. Dwadzieścia trzy bramki stracone na inaugurację z bardzo dobrą drużyną z Francji dobrze o nas świadczy – przyznał Lijewski. Jednak pomimo tego do postawy defensywy lekkie zastrzeżenia miał Grzegorz Tkaczyk. - Francuzi oddawali zbyt łatwe rzuty z drugiej linii i na pewno na to musimy zwrócić uwagę i trzeba będzie to poprawić – zapowiedział popularny „Młody”.
Po pierwszej serii spotkań zespół Vive Targów został liderem grupy B Ligi Mistrzów przed KIF Koling Kopenhagą oraz THW Kiel, które także wygrały swoje pierwsze mecze. - Na pewno jest to frajda dla kibiców, ale jest to dopiero pierwsza kolejka. Nie cieszmy się zbyt mocno, bo tabela po ostatnim meczu naszej grupy może być zupełnie inna. Fajna wygrana na inaugurację, kibice dopisali, doping niósł nas do przodu – przyznał „Lijek”.
Mistrzowie Polski nie zwalniają tempa. Już w najbliższą środę zagrają mecz polskiej ligi z Zagłębiem Lubin, a w niedzielę czeka ich druga kolejka Ligi Mistrzów z FC Porto Vitalis. Oba mecze odbędą się w Hali Legionów.
fot. Patryk Ptak