Znakomita inauguracja Ligi Mistrzów. Vive wygrało z Dunkierką 10 bramkami!

22-09-2013 16:58,

Znakomitym wynikiem zakończyła się inauguracja tegorocznej Ligi Mistrzów w Kielcach. Vive po znakomitej końcówce pokonało francuską Dunkierkę 33:23. To nie było jednak łatwe spotkanie dla mistrzów Polski, w pewnym momencie z kilkubramkowej straty, goście z Francji prawie doprowadzili do wyrównania. Na szczęście żółto-biało-niebiescy w porę się przebudzili.

Kielce, niedziela, godz. 19

vs. 

Vive Targi Kielce - Dunkierka
33:23 (15:11)

Vive Targi Kielce:
Sławomir Szmal
Venio Losert
Piotr Grabarczyk
Michał Jurecki 7
Grzegorz Tkaczyk 2
Thorir Olafsson
Julen Aginagalde 3
Karol Bielecki
Mateusz Jachlewski
Manuel Strlek 9
Krzysztof Lijewski 2
Żeljko Musa 1
Denis Buntić
Uros Zorman 5
Tomasz Rosiński
Ivan Cupić 4

Dunkierka:
Vincent Gerard
William Annotel
Benjamin Afgour 3
Bastien Lamon 1
Kornel Nagy 1
Jalleledine Touati
Theopile Causse 2
Cristoffer Rambo 3
Pierre Soudry 2
Julian Emonet 1
Romain Guillard 3
Mickael Grocaut
Guillame Joli 1
Mohamed Mokrani 5
Baptiste Butto
Espen Lie Hansen 1

Koniec meczu. Takiego wyniku oczekiwaliśmy! Nie był to prosty mecz dla żółto-biało-niebieskich, w pewnym momencie wręcz bardzo ciężki, ale zakończył się fantastycznie. Przed nami kolejne mecze w Hali Legionów - już w środę z Zagłębiem Lubin, a za tydzień, w niedzielę, następne święto Ligi Mistrzów. Tym razem Vive zagra z FC Porto. Za dzisiejszą relację dziękuję Tomasz Porębski.

60. min - Koniec meczu!!! Ostatecznie spotkanie kończy się dziesięciobramkowym zwycięstwem Vive Targów Kielce - 33:23.

59. min - Już na stojąco oglądają końcówkę spotkania wszyscy kibice żółto-biało-niebieskich. Trwa wyczekiwanie na ostatnią syrenę i wybuch radości!

58. min - A teraz piekny przechwyt, rajd i gol Cupicia! Nasi skrzydłowi grają dzisiaj tak rewelacyjnie, że boiska ani przez sekundę nie powąchali zmiennicy - Mateusz Jachlewski oraz Thorir Olafsson. 32:22

57. min - No i powoli rozpoczyna świętowanie Hala Legionów. A do siatki rywali kolejną bombę posłał Jurecki! 31:22

55. min - Trzydziesty gol dla Vive, jego autorem Zorman. Też bardzo dobry występ naszego rozgrywającego, a między słupkami kolejna doskonała interwencja Loserta. 30:22

54. min - Niesamowite, jak pudłują teraz Francuzi, co akcja, to zaprzepaszczona okazja do zdobycia bramki. I brawa dla Loserta, bo ogromna w tym jego zasługa! 29:21

51. min - My już MVP cksportowego wybraliśmy - Strlek! Manuel znowu zasadził brameczkę, jeszcze uderzył w bandy, ale powstał natychmiast i sprintem wrócił do obrony. Skrzydłowy Vive jest w genialnej formie. 28:21

50. min - Ograł teraz jak dziecko swojego rywala Zorman i trafił. Zaraz bajeczny przechwyt Cupicia. I gol, znowu Zormana! Noo, i to nam się podoba! 27:21

49. min - Wreszcie skuteczną interwencją popisał się Losert, a zaraz kontrę wykorzystał Cupić. O to chodzi Panowie! Wynik coraz bardziej korzystny. I znowu świetnie w bramce Losert! 25:21

49. min - Dzisiaj w Hali Legionów przez cały mecz dopinguje tylko Klub Kibica Vive, mieszczący się za jedną z bramek.

48. min - Krótko: Manuel Strlek!!! Geniusz! 24:21

47. min - Ależ teraz gol! Rzucił Jurecki, a piłka tak zaplątała się bramkarzowi między rękami i nogami, że ostatecznie, bardzo szczęśliwie przekroczyła linię bramkową. 23:21

46. min - W bramce Vive pojawił się Losert, ale nie potrafi znaleźć recepty na przeciwnków. Na szczęście gospodarze też wciąż trafiają - teraz Jurecki! 22:20

45. min - Wciąż cios za cios, bramka za bramkę. Bardzo ciekawy mecz w Kielcach, ale czekamy na to, aż kielczanie odskoczą rywalom! Stać ich na to! 20:19

44. min - Świetnie gra Strlek, naprawdę! Znów trafił, niezwykła skuteczność lewoskrzydłowego. 19:17

43. min - Musa faulowany i przez dwie minuty będziemy grali w przewadze. No, oczywiście to zależy od naszych zawodników...

42. min - Cały czas blisko wyniku remisowego goście, wciąż za dużo błędów po stronie kieleckiej, zwłaszcza w ataku. 18:17

40. min - Ciekawą rzecz zaobserwowaliśmy. Na powtórkach tv widać, że Wenta ma w uchu słuchawkę. Drugą ma jego asystent, Tomasz Strząbała, który siedzi tuż za ławką Vive. II trener wszystko skrupulatnie notuje, a swoje uwagi przekazuje "Wentylowi". Na tablicy wyników 18:16.

39. min - Najwyższa pora! Vive w końcu ukąsiło rywala. Kto? Oczywiście niezawodny Strlek! 17:15

38. min - Już tylko jeden gol dzieli obie drużyny, Rambo trafił i sytuacja robi się mało ciekawa. Zastój, brak koncentracji... 16:15

36. min - Coś niedobrego dzieje się z gospodarzami, kolejna fatalna strata, kontra Dunkierki i gol. Muszą się przebudzić mistrzowie Polski!!! 16:14

34. min - Guillard trafia do bramki strzeżonej przez Szmala, kibice wstali z miejsc, dopingują głośno, a w miejsce bramkarza ze znacznikiem wchodzi Rosiński. Niestety, nic z tej akcji dobrego nie wynika. 16:13

32. min - Kolejny znakomity gol Strleka. Manuel gra dzisiaj naprawdę fantastycznie, chyba nie spudłował żadnej okazji. 16;12

31. min - Rozpoczynamy drugą połowę. Vive w składzie: Szmal - Cupić, Buntić (po raz pierwszy na boisku), Grabarczyk, Musa, Tkaczyk, Strlek. Obrona, ale do wejścia już gotowi są Aginagalde i Rosiński. Niestety, zaczynamy od straty gola. 15:12

Przerwa. Tak swoją drogą, naprawdę sądzicie, że mamy przyjemną pracę? :)

Przerwa. Odpowiadamy na pytanie: na pewno atmosfera byłaby jeszcze lepsza, gdyby zorganizowany doping prowadzili członkowie SKPR Iskra.

30. min - Na koniec pierwszej połowy bramka Tkaczyka - nareszcie, na przełamanie! Prowadzimy czterema golami, jest naprawdę dobrze. 15:11

29. min - Karny dla Vive, na szczęście wykorzystany przez Cupicia! A na boisku pojawił się oczywiście jakiś czas temu Rosiński, choć bez znacznika. 13:10

28. min - A skoro przerwa w grze, to na parkiecie pojawiają się tancerki Vive.

27. min - Kolejny zły rzut Tkaczyk, tym razem prosto w ręce bramkarza. Czas dla Wenty.

26. min - Nerwowa sytuacja na kieleckiej ławce. Rosiński ubrał znacznik, tak jakby miał zastąpić na boisku Szmala. Znacznik zdjął mu jednak kierownik drużyny, potem działo się jeszcze sporo, ale efekt końcowy jest taki, że zdenerwowany Wenta  zrobił mocną burę swojemu współpracownikowi.

25. min - Zły początek Tkaczyka. Najpierw fatalnie spudłował, potem sfaulował rywala i wyleciał z boiska na dwie minuty. Co gorsza, mimo tej nieczystej interwencji Benjamin Afgour trafił do siatki... 12:10

24. min - Pierwsze zmiany w Vive, na boisku pojawili się Tkaczyk, a także na chwilę Musa w obronie. Nie jesteśmy pewni, ale chyba jakiś drobny uraz dokucza Grabarczykowi. 12:9

23. min - No i takie akcje kochamy. Indywidualnie, sprytnie i rewelacyjnie teraz Lijewski, który na koniec posłał prawdziwą bombę obok bramkarza Dunkierki. 12:8

21. min - Oj, pochwaliliśmy i od razu gospodarze stracili dwie bramki w niezwykle prosty sposób... 11:8

20. min - Może być zadowolony Bogan Wenty z postawy swojego zespołu.

19.min - Zaspali kielczanie, co zaoowocowało bramką Francuzów. Na szczęście różnica bramkowa została utrzymana, obo zaraz trafił Lijewski. Dziesiąte trafienie Vive! A zaraz jedenaste - po mega akcji Jureckiego! 11:6

18. min - I od razu znakomicie poprawił się Cupić, tym razem bardzo ładny gol z akcji, a wcale sytuacji prostej do rzutu nie miał. Za chwilę jeszcze Jurecki!!! 9:5

17. min - Kolejny gol dla Dunkierki, a dla nas... Niestety, spudłowany karny Cupicia. 7:5

16. min - Ogląda ktoś z Was transmisję w NC+? Jesteśmy ciekawi, na jakim poziomie stoi komentarz z tego meczu, jak oceniacie?

15. min - Rzut karny dla Dunkierki, niestety bramka dla gości. Trafił Joli. 7;4

13. min - Świetny wyskok Jureckiego, jakby zawisł w powietrzu i zaraz posłał bombę - skuteczną! Trener gości bierze czas. 7:3

12. min - Ależ to była akcja znakomita, zakończona trafieniem Strleka. A zaraz co? Kontra błyskawica, znowu Strlek i znowu bramka!!! Cudooo!!! 6:3

11. min - Ta flaga, wielka sektorówka, pokazała się na samym początku spotkania.

9. min - Kaapitalnaaa interwencja Szmala, szybka kontra i trafienie Strleka - od słupka, precyzyjnie i z gracją! 4:2

8. min - Dzisiaj doping dla kieleckiego klubu (ten zorganizowany) tylko zza bramki, tworzony przez Klub Kibica Vive.

7. min - Dzidziuś przebudzenie i... prowadzenie! 3:2

5. min - Kolejna bramka Hiszpana, ale wcześniej dwukrotnie trafili goście z Francji. Remis. Bardzo waleczny pojedynek. 2:2

2. min - Prowadzimy! Gola zdobył następca Rastko, Aginagalde! 1:0

1. min - Rozpoczęli! Vive w składzie: Szmal - Cupić, Lijewski, Zorman, Jurecki, Strlek, Aginagalde. I na początek Ivan w słupek!

19.00 - No dobra, teraz czas na emocje sportowe.

18.58 - Światła już zapalone, a my się tylko zastanawiamy: jak, do jasnej ciasnej, Polsat Sport mógł na to nie wyrażać zgody? Strzał w stopę dla telewizji, której powinno zależeć na widowiskowości!

18.54 - Ogromne brawa, głośne skandowanie nazwiska, bałkańska muzyka. Kielce podziękowały Rastko Stojkoviciowi za wspaniałą grę w drużynie Vive Targów. Coś niezwykłego! Życzymy każdemu zawodnikowi, takiego pożegnania, jakie otrzymał dzisiaj Rastko. No ale czy nie zasłużył na to? Zasłużył!!!

18.52 - Coś pięknego w hali przy ulicy Bocznej...

18.50 - Tańczą dziewczyny. Oczywiście tylko w drobnym świetle.

18.47 - Nic dodać, nic ująć! A tymczasem... o matko, gasną światła! Super motyw!

18.40 - Złapali się wszyscy w Kielcach za głowy po tym, co się stało w Płocku! Milas zanotował fatalną stratę, przez co płocczanie w ostatnich sekundach stracili remis w starciu z THW Kiel. Niemcy wygrali przez to 34:33, a było tak blisko doskonałego wyniku. Komentator NC+ Robert Lis, były szczypiornista, do teraz nie może uwierzyć w to, co zobaczył.

18.39 - W dzisiejszym spotkaniu na pewno nie wystąpi Piotr Chrapkowski, który znalazł się poza meczową kadrą.

18.35 - Jak pewnie doskonale wiecie, dzisiaj zarząd Vive Targów Kielce podziękuje za kilkuletnią grę w żółto-biało-niebieskich barwach Rastko Stojkoviciowi. Rastko już szykuje się do tej chwili...

18.32 - Chodzą słuchy, że nowa telewizja zgodziła się na to, by przed meczem całkowicie zgasły światła w hali. Ekstra! Czekamy teraz tylko na potwierdzenie tych informacji :)

18.30 - Hala Legionów powoli się zapełnia, piłkarze ręczni przygotowują się do meczu, rozgrzewają się intensywnie na parkiecie. Na razie widzimy jedną dużą zmianę - mecz będzie transmitowała platforma NC+, a nie Polsat Sport, co oznacza, że w Kielcach pojawiło się wiele nowych, komentatorskich i reporterskich twarzy. Zapachniało futbolem, przed nami siedzi Robert Skrzyński,a  na dole buszuje Mariusz Wróblewski. Kto ogląda T-Mobile Ekstraklasę, ten na pewno doskonale zna te nazwiska.

18.20 - To się nazywa perfekcyjna miejscówka, środek trybun, CKsport i obok transmisja na żywo z NC+. Póki co jednak oglądamy mecz Orlenu Wisły Płock z THW Kiel.

18.10 - Jeszcze 50 minut dzieli nas od rozpoczęcia tego spotkania, ale już zaczynamy! I powoli będziemy Was przygotowywać emocjonalnie do tego meczu. Tomasz Porębski, witajcie!

17.30 - Na początku czerwca zawodnicy Vive Targów wzięli udział w Final Four Ligi Mistrzów. Teraz ponad trzy miesiące później meczem z Dunkierką zaczną kolejny sezon Champions League. Wszyscy w stolicy świętokrzyskiego marzą o tym, aby te zmagania podopieczni trenera Bogdana Wenty podobnie jak w poprzednim sezonie zakończyli w najważniejszym turnieju w klubowej piłce ręcznej. Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Stefan2013-09-22 19:38:17
Jak atmosfera na meczu? Bo w telewizji w ogóle nie słychać dopingu.
zwykly laik2013-09-22 19:39:27
najwiekszy minus oprocz piknikowej atmosfery to to ze podczas przerw nie slychac co mowia trenerzy,,,,
Kibol2013-09-22 19:46:27
przeciez na iskrze zawsze byl piknik
bubel06072013-09-22 19:46:47
Z perspektywy TV słychać jedynie bęben. Jak dla mnie to "trochę" mało.
kb82013-09-22 19:47:02
gratulacje dla Pana Prezesa
jozin2013-09-22 19:55:55
Holera mnie bieze jak ten mareczek zaczyna foworyzowac kkv sam nie pamieta wyjazdow z kki a terazhm tez przekupiony czy co marek ogarnij sie skup sie na tych butelkach
remek2013-09-22 19:58:02
W radio grubasek zachwycony dopingiem hm
Jacoob2013-09-22 20:00:14
Mam nadzieje, że pan prezes oglądał lub obejrzy mecz Wisły z THW, zobaczy jaki Wisła miała doping i może wyniesie z tego jakieś wnioski.
siwa2013-09-22 20:15:01
Mamy to !!!!
pl2013-09-22 20:36:50
Dobrze Paula, że ten sędzia w Ciebie nie wszedł :))
jj2013-09-22 20:39:38
No cóż, wynik dobry, gra średnia, doping słaby, czerwone spodnie prezesa żenujące.
prawilny ziomeczek2013-09-22 20:40:49
Czy to prawda ze ci co sa za bramka maja drzec mordy i w zamian maja darmowe wejsciowki/ zwracany pekiel? prawda to bo takie chodza pogloski na dzielniach w city ?
janc2013-09-22 20:42:23
Niech prezes odda nam sektor E !!!
Dominika2013-09-22 20:50:29
Nowy sezon Champions League, nowe nadzieje, nowa telewizja... gasną światła, super motyw, widowiskowość - a mnie pozostaje tylko wyobraźnia, relacja "Scyzorykiem wyryte" i Wasze zdjęcia... NC+ może i będzie rewelacją w porównaniu z Polsatem Sport, ale ja tego niestety nie sprawdzę... Szkoda.
mjr Kubridż2013-09-22 21:05:33
"piniondze w życiu to nie wszystko"
misiek2013-09-22 21:36:59
Doping przez głośniki... jakieś dzieci tam stoją. Pan Tompak ma darmowe wejściówki i jest sprzedaje jak całe kkv ktoś powinien to powiedzieć głośno. Prezesie taki miałeś plan od początki? Jak tak to wole chodzić na Krakowską i stać na parapecie jak za dobrych czasów! Dojdzie w końcu do tragedii na tej pseudo trybunie to wtedy się obudzisz?
ip2013-09-22 21:47:31
za darmo to wchodzili tylko na E kazali zapłacić to ich nie ma
Taalita2013-09-22 22:13:45
Uważam, że błędem było żegnanie Rastko przy zgaszonych światłach. Dobrze, że kibice nie zawiedli, no i że podświetlono zrobione przez nich transparenty.
Myślę, że dla Rastko ważne było zachowanie kibiców. Jeśli chodzi o całą resztę to ma pewnie i dobre, i złe wspomnienia. Sam wie co sądzić, myśleć, czuć - a bukiet kwiatów tego nie zmieni.
Mecz mi się podobał, najbardziej Manuel, Michał i Uros. Obrona też porządnie się do roboty przykładała. GRATULUJĘ ! Żałuję, że Siwy dziś nie zagrał, ale rzeczywiście Strleka szkoda było zmieniać.
O karnych mówiłam już wiele razy, tak jak i o dopingu zza bramki - nie będę od nowa języka strzępić, szkoda słów.
Na szczęście na takich meczach publiczność zagłusza ten hałas przez VTK czyniony, więc nawet bardzo nie przeszkadzali.
Czy Sławek Szmal wystraszył się Zarządu? Zapomniał, że na E już nie siedzą Iskrowcy i dlatego Grześka Tkaczyka stopował? Może się mylę, jeśli nie - nieładnie.
elefeant2013-09-22 23:34:10
1. Próba dopingu z zza bramki to tragedia! Akustyka tego miejsca nie pozwala, aby poderwać do dopingu resztę hali.
2.KKv nie ma autorytetu wśród pozostałych kibiców dlatego ciężko im poderwać do dopingu pozostała część hali.
Na to muszą ciężko zapracować.
3. Puszczanie muzyki po każdej zdobytej przez nas bramce nie ułatwia im kibicowania-a i tak nie mają łatwo(KKV)
4. Kilka bębnów za bramką nie ułatwia pracy naszym bramkarzom.
5. Dlaczego zepsuł ktoś coś co dobrze funkcjonowało w zeszłym sezonie (doping i oprawy) Czy za parę złotych ze sprzedaży karnetów na sektor E warto było to niszczyć?
6.Czy przed sezonem nie dało się załatwić sprawy gdzie ma siedzieć i dopingować SKPR ISKRA?
7. Trzeba iść na kompromis i posadzić np. SKPR - góra sektora D , a KKV dół i spróbować jak będzie to wyglądało.
RASTKO RASTKO - NASZ SCYZORYK - zawsze będziesz w naszych sercach i pamięci - DZIEKUJEMY!!!!!!
BRAWO dla "MŁODEGO" za zachowanie po dzisiejszym meczu!!!
PS Nie jestem w żadnym klubie kibica.
:)2013-09-22 23:36:30
Strlek Strlek Manuel!
Rafał2013-09-23 00:04:46
Wszystko ok Panie Prezesie tylko doping do d.....
jj2013-09-23 06:24:52
Zawsze uważałem, że z obecnej drużyny to właśnie Grzesiek zasługuje na największy szacunek. Po prostu kapitan w każdym calu. Prezes na odprawie zapewne nakazał chwalić zajebiaszczą atmosferę i jednocześnie olać sektor E, bo nie chce wspierać jego KKV. Taki wielki chłop, a taki mały człowiek...
bezstronn2013-09-23 10:17:29
Ja uważam że mecz był całkiem niezły, co do kibicowania to myślę że nie było źle, a jeśli jest się prawdziwym kibicem, to nie ważne gdzie się stoi czy na sektorze E, D czy za bramką to się kibicuje z całego serca. W końcu kibicujemy jednej drużynie, nie zachowujmy się jak dzieci, tylko pokażmy chłopakom że przychodzimy dla nich na te mecze i krzyczmy z całych sił. Pozdrawiam.
kk2013-09-23 11:47:44
Oddajcie sektor E ? przepraszam bardzo widziałam pare osób z ISKRY którzy mają miejsca na E w czym problem by dopingować? lepiej udawać obrażonych i robić na złość nie dopingując..
CK2013-09-23 16:50:56
kk - a ilu ich było 3 czy 4 ? przestań się ośmieszać.
o, matko2013-09-23 18:25:16
I corko dajcie wody mineralnej mnie tez dopadli z xx nic innego nie moge powiedziec haha zenada gorzej jak klakiery co pierdnie to wy ura ura, ale zaje,,, czerwone spodnie na mecz .hehe za dwa lata ten klub psadnie pamietajcie

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w sobotę wygrała w kieleckiej Hali Legionów kolejny mecz Orlen Superligi. Tym razem na tarczy z konfrontacji wyszła Energa Wybrzeże Gdańsk, która przegrała 30:34.
Za Koroniarzami niełatwa przeprawa na Tarczyński Arena, gdzie przyszło im się zmierzyć ze Śląskiem Wrocław. Korona, co prawda nie wygrała z liderem, ale wraca do stolicy województwa świętokrzyskiego z cennym punktem. Kto był najlepszym piłkarzem żółto-czerwonych w tym meczu?
Kolejne spotkanie na linii Korona – Śląsk Wrocław zakończone bez rozstrzygnięcia. Tak było na początku sezonu, tak jest i teraz. Starcie na Tarczyński Arena zostało zwieńczone wynikiem 0:0 i podziałem punktów. – Szanujemy ten punkt – mówi Dominick Zator, defensor żółto-czerwonych.
Starcie 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy z udziałem Korony Kielce zakończyło się bezbramkowym remisem. Czyste konto w rywalizacji ze Śląskiem Wrocław zachował Konrad Forenc, dla którego był to pierwszy w tej kampanii mecz na najwyższym szczeblu rozgrywek.
Kibice obecni w sobotni wieczór na Tarczyński Arena mogą odczuwać niedosyt, bowiem żaden z grających zespołów nie zdołał przechylić szali na swoją korzyść. Mecz Śląska z Koroną zakończył się bezbramkowym remisem. Taki przebieg wydarzeń nie satysfakcjonuje trenera gospodarzy.
Z jednym punktem z dolnośląskiego wyjeżdża Korona Kielce. Zawodnicy Kamila Kuzery zakończyli mecz z liderem PKO BP Ekstraklasy wynikiem 0:0. – Dużym plusem było funkcjonowanie w obronie – mówi szkoleniowiec żółto-czerwonych.
W sobotni wieczór fani PKO BP Ekstraklasy ostrzyli sobie zęby na spotkanie pomiędzy liderem, Śląskiem Wrocław, a prezentującą niezły futbol Koroną Kielce. Spotkanie nie obfitowało jednak w gole i zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego bardziej usatysfakcjonowani mogą być fani żółto-czerwonych.
Industria Kielce w meczu 15. kolejki Orlen Superligi pokonała na własnym terenie drużynę Energa Wybrzeże Gdańsk 34:30. O ile pierwsza odsłona była wyrównana, tak druga przebiegła pod dyktando mistrzów Polski.
Korona Kielce przystępuje do 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy przedwcześnie otwierającej zmagania Rundy Wiosennej. Dziś żółto-czerwoni zagrają we Wrocławiu z tamtejszym Śląskiem. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej Na Żywo.
Ekipa trenera Kamila Kuzery przystępuje w sobotę do kolejnej rundy piłkarskich rozgrywek PKO BP Ekstraklasy. Przed żółto-czerwonymi wyjazdowy mecz ze Śląskiem Wrocław. Początek starcia o 20.00. Gdzie można będzie obejrzeć to spotkanie?
– Po Legii atmosfera była świetnia. To bardzo fajne przeżycie dla nas wszystkich. Chcemy w tym turnieju zajść tak daleko, jak tylko będzie to możliwe – mówi Marcus Godinho, piłkarz Korony Kielce.
– Nowa miotła jeszcze nie przynosi takich efektów, jakich spodziewaliby się włodarze w Gdańsku – mówi przed kolejnym meczem Orlen Superligi Krzysztof Lijewski. Drugi trener Industrii Kielce mówi o drużynie Energii Wybrzeża, która aktualnie plasuje się na przedostatnim miejscu. Gdański zespół dziś zagra w Hali Legionów z mistrzami Polski.
Już dziś o godz. 20 Korona Kielce zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. Zielono-biało-czerwoni w trakcie tygodnia nie rywalizowali w Pucharze Polski, gdyż pożegnali się z tymi rozgrywkami w 1. rundzie. W lidze radzą sobie znacznie i są aktualnym liderem w tabeli.
Kupując pościel dziecięcą, należy zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Może bowiem okazać się, że drogie produkty nie są warte swojej ceny, a model, który wybraliśmy, nie spełnia naszych oczekiwań. Oto najważniejsze aspekty wyboru pościeli dla dziecka.
Korona Kielce w piątek udała się w podróż do Wrocławia, gdzie w sobotę o godzinie 20.00 przystąpi do meczu z miejscowym Śląskiem. W drodze drużyna żółto-czerwonych uczestniczyła w kolizji drogowej.
Piękny rozdział w swojej historii napisała Korona Kielce, która w środę wyeliminowała Legię Warszawa z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski już na etapie 1/8 finału. Warszawiacy będą mieli wolną Majówkę, a kielczanie walczą dalej. Kto był najlepszym zawodnikiem tego spotkania?
Jak się okazało, zgodnie ze schematem, Korona Kielce w kolejnej rundzie zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Spotkanie odbędzie się w Białymstoku dopiero w lutym przyszłego roku, jednak warto już teraz powiedzieć coś o rywalu kieleckiego zespołu.
Niespełna pół roku temu Korona Kielce zremisowała u siebie ze Śląskiem Wrocław 1:1. Wtedy mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że kielczanie grają z przyszłym liderem PKO BP Ekstraklasy. Wrocławianie, choć są na pierwszym miejscu, nie lekceważą rywala.
Korona Kielce sprawiła w środę niemałą niespodziankę eliminując z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski obrońcę tytułu, Legię Warszawa. W piątkowe południe w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par tego prestiżowego turnieju.
– Bezpośrednio po meczu z Legią mówiłem, że mam kłopoty, pozytywny ból głowy, ale takie problemy są fajne i obyśmy mieli ich jak najwięcej – mówi na dzień przed starciem ze Śląskiem Wrocław Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.
– Dziś jeszcze jednego zawodnika będziemy diagnozować i zobaczymy, czy pojedzie z nami – mówi przed wyjazdem do Wrocławia trener Kamil Kuzera. Korona w sobotę zagra ze Śląskiem.
Po świetnym środowym spotkaniu Korona Kielce wyeliminowała z rozgrywek Pucharu Polski triumfatora zeszłych rozgrywek, Legię Warszawa. Choć w piłce nożnej zasada pokonania mistrza nie daje tytułu mistrzowskiego, to w rozgrywkach zostało już tylko osiem najlepszych drużyn, z którymi Korona może nawiązać równą rywalizację.
W 120. minucie pucharowego meczu niemal cała Suzuki Arena oszalała z radości. Wszystko za sprawą kontrataku Korony Kielce zakończonego bramką Martina Remacle. Gol strzelony przez Belga dał Koronie awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski kosztem Legii Warszawa. Na miejscu był Mateusz Żelazny, który na antenie Radia eM Kielce skomentował zwycięskiego gola w wyjątkowy sposób!
Środowy wieczór mikołajkowy zamienił się w piękną noc dla wszystkich kibiców żółto-czerwonych. Piłkarze Korony zapewnili fanom nie lada emocje z pięknym prezentem, jakim było trafienie Martina Remacle w ostatniej minucie dogrywki i awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Industria Kielce przegrała wyjazdową potyczkę z OTP Bank Pick Szeged 25:26. Mistrzowie Polski do końca pierwszej połowy przegrywali czterema golami i tej straty już nie udało się odbudować.
– Rozegraliśmy bardzo dobry mecz – przyznaje Martin Remacle tuż po tym jak on i jego koledzy z Korony Kielce wspólnymi siłami wyeliminowali z Fortuna Pucharu Polski Legię Warszawa. Kielczanie wygrali 2:1 i tym samym meldują się w kolejnej fazie rozgrywek.
Suzuki Arena po raz kolejny w swojej historii była świadkiem wiekopomnego wydarzenia. Niewątpliwie kieleccy fani często wspomnieniami będą wracać do momentu, jak Korona Kielce w końcówce doliczonego czasu gry z Legią zdobyła bramkę na wagę zwycięstwa i awansu do najlepszej ósemki turnieju. Który piłkarz Korony zasłużył po tej potyczce na największe brawa?
Żółto-czerwoni w przekonującym stylu wywalczyli awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. W środowym spotkaniu rozgrywanym na Suzuki Arenie byliśmy świadkami trzech goli, z czego dwa zdobyła Korona. Zachęcamy do obejrzenia skrótu ze starcia kieleckiego klubu z Legią.
Korona Kielce tym razem rozegrała świetny mecz, przeciwstawiła się Legii Warszawa i wywalczyła awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. Wynik po dogrywce to 2:1 na rzecz żółto-czerwonych. – Dziś byliśmy do bólu mega konsekwentni i zorganizowani – stwierdza po ostatnim gwizdku sędziego szkoleniowiec miejscowych.
W trakcie takich meczów ręce same składają się do oklasków. Korona Kielce zagrała z Legią bezkompromisowo i to zaowocowało ćwierćfinałem Fortuna Pucharu Polski. Warszawski klub przegrał na Suzuki Arenie 1:2, a na rozstrzygającego gola trzeba było czekać do końcowych sekund dogrywki.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group