Korona znów fatalna. W Lubinie zgodnie z tradycją

21-09-2013 18:34,

Można się było tego spodziewać. Korona , zgodnie z tradycją – znów nie wygrała na wyjeździe (od 1,5 roku), znów przegrała w Lubinie (jak zawsze w historii pojedynków obu klubów), no i znów zawiodła swoich kibiców. „Żółto-czerwoni” ulegli w Lubinie 0:2, grając – znów tradycyjnie w tym sezonie – bardzo słabo.

Lubin, sobota, godz. 20.30

vs.

Zagłębie Lubin - Korona Kielce 2:0 (1:0)

Bramki: Piech 45', Dorde Cotra 82'

Zagłębie Lubin:
Michał Gliwa
Adam Banaś
Ludomir Guldan
Paweł Oleksy (69')
Jiri Bilek
Pavel Vidanov
Łukasz Piątek
Dorde Cotra
Robert Jez (80')
Aleksander Kwiek (86') 
I
Arkadiusz Piech I

Rezerwowi:
Tomasz Ptak
David Abwo
Boris Godal
Jan Wojciechowski
Miłosz Przybecki (80')
Dennis Rakels (86')
Bartosz Rymaniak (69')

Korona Kielce:
I Zbigniew Małkowski
Paweł Golański
I I  I Piotr Malarczyk
Pavol Stano
I Tomasz Lisowski
Artur Lenartowski
Jacek Kiełb
(88) Michał Janota
(76') Paweł Sobolewski
Sergii Pylypchuk
(58') Daniel Gołębiewski

Rezerwowi:
Oleksij Shliakotin
Vanja Marković
(58') Bartosz Kwiecień
Mateusz Stąporski
Kamil Sylwestrzak
(88') Przemysław Trytko
(76') Michał Przybyła

Koniec. - Korona znów fatalna. Korona znów przegrywa. Kibice z Kielc śpiewają: "Korona to my".

90 min - A na drugą dokładkę: babol, pudło, zmarnowana setka (jak zwać, tak zwać) Przybyły. Z czystej pozycji, z kilku metrów, nie trafił nawet w bramkę.

90. min - A na dokładkę: czerwona kartka dla Malarczyka. Znaczy druga żółta, w konsekwencji - czerwona.

87. min - Są i zmiany. Wchodzi nawet Trytko, gramy dwoma napastnikami (znaczy napastnikiem Stano i napastnikiem Trytko). Późno, bardzo późno.

85. min - A przyszłość widzimy w coraz ciemniejszych barwach.

83. min - Jest źle. I to też wyboldujemy.

82. min - No i po "ptokach". Jakiś rykoszet, jakiś brak szczęścia, piłka ląduje pod nogami Dorde Cotry, który z kilkunastu metrów (11-12?) kieruje piłkę w krótki róg bramki Małkowskiego.

81. min - Miłosz już zakręcił "Lisem", ale nie z Tomkiem takie numery. Obrońca Korony zdołał, resztkami sił, wybić piłkę na "róg".

79. min - Z boiska zejdzie też Jeż. Wejdzie Przybecki. Niedoszły Koroniarz, któremu w debiucie w kieleckim zespole (na wypożyczeniu z Polonii) przeszkodziła poważna kontuzja.

76. min - A w Koronie zmiana. Dosyć dziwna trochę. Za Sobolewskiego wchodzi... hmm. Michał Przybyła. Może pomoże?

74. min - A kibice żartują sobie z Glwiy. Gdy ten wreszcie łapie piłkę w ręce, na trybunach rozlegają się brawa. No cóż, ponoć to rzadkosć (nie że żartują, ale że bramkarz łapie dobrze piłkę), stąd taka reakcja.

73. min - Żółta kartka dla "Malara". A Koronie pozostał nieco ponad kwadrans na odrobienie strat.

70. min - A oto i nasi.

69. min - Zmiana w Zagłebiu - za Oleksego wchodzi Rymaniak.

67. min - I znów groźnie. Tym razem po uderzeniu Kwietnia. I to głową. Coś się dzieje, coś się dzieje. No, tylko czy z tej mąki będzie chleb?

65. min - Pylypchuk! Kapitalny strzał z dystansu, z ok. 30 metrów, niepewna interwencja Michała Gliwy. Mamy rzut rożny. Korona się obudziła.

64. min - A ten Pan (wierzcie lub nie) cały mecz komentuje na stojąco. Tak przeżywa to, co się dzieje. Choć... dzieje się tu niewiele w sumie. Mateusza Żelaznego z Radia Plus Kielce możecie posłuchać na 107,9 FM.

62. min - Pylypchuk! Ukrainiec uderza z najbliższej odległoście, ale z pustej bramki piłkę wybija w ostatniej chwili Vidanov. To była zdecydowanie najlepsza okazja Korony w tym meczu.

59. min - No tak - wychodzi na to, że Stano. Obrońca wędruje do ataku, jego miejsce w defensywie zajmuje Lenartowski.

58. min - Zmiana w Koronie - za Gołębiewskiego wchodzi Kwiecień. A kto zagra w ataku?

56. min - Dwie żółte kartki. Dwie za dyskusje. Dla Kwieka (eks-Koroniarza), no i dla Zbycha Małkowskiego.

55. min - Wracamy po problemach. Z internetem. Niestety. No ale z racji tego, że w tym czasie nie działo się NIC, to i chyba niewiele straciliśmy. Po dyskusji w przerwie meczu, jesteśmy za to (a mowa o "kieleckiej" trybunie prasowej) zgodni: w ten sposób, znaczy - tak grając, tej bitwy nie wygramy. Na pewno.

Przerwa. Czas odpocząć. No i wrócić, z nowymi siłami. Za kwadrans.

45+3 - Brama do szatni. Sędzia już na grę nie pozwala, mówi: "idźcie do szatni". Nasi idą ze szpuszczonymi głowami, tamci z uniesionymi. Ale jak może być inaczej?

45 +3 - No i się stało. Czas doliczony, ostatnie sekundy już chyba. Podanie z głebi pola do Piecha, ten ucieka obrońcy Korony, wychodzi na pozycję sam na sam i pewnym, bardzo mocnym strzałem pokonuje Zbyszka Małkowskiego.

44. min - Sędzia doliczy jeszcze 3 minuty. A "futbolówka" znów w pobliżu pola karnego Korony.

41. min - Zółta kartka dla Piecha. Za bardzo ostry atak w nogi Pawła Golańskiego.

39. min - Uczciwie trzeba jednak przyznać - Zagłębie jest lepsze, Zagłebie przeważa, Zagłębiu bardziej się dziś chce.

37. min - Jeż wycofuje piłkę do Kwieka. Ten uderza z dystansu. "Matko Boska" - daje się słyszeć z trybun. No tak, piłka ląduje wieeele metrów nad bramką.

34. min - W sumie mecze Korony z Zagłebiem zawsze miały swoją historię. Z reguły nas bito w tych bitwach, no ale historia jakaś była. Jak w tym meczu z poniższego zdjęcia (Korona - Zagłebie, 3:3, listopad 2009). Na 18 meczów między Koroną a Zagłebiem, 9 (słownie - dziewięć) wygrali lubinianie, 7 zakończyło się remisem, tylko dwa zwycięstwem Korony. (fot. Paula Duda).

32. min - No tak. "Lisu" szybki jak lis. Jeż wolny jak jeż. I nawet Gołąb tak czasami sobie pofruwa w powietrzu. Tak to wygląda.

31. min - "Lisu" szybki jak... lis. Przed chwilą przeprowadził świetną akcję tuż przy linii końcowej, wycofał piłkę do tyłu, ale nikt nie potrafił oddać precyzyjnego strzału.

29. min - Znów groźna sytuacja dla Zagłębia. Piech otrzymał piłkę z głębi pola (odrobinkę za mocną), wyszedł sam na sam z Małkowskim, ale z ostrego kąta nie potrafił go precyzyjnie przelobować. Inna sprawa, że to kolejna groźna akcja "Miedziowych".

27. min - Tak, czy siak - Piech znów wykazał się dużym sprytem, z kilku metrów, uderzył precyzyjnie, pod poprzeczkę. Mieliśmy szczęście.

26. min - Gol dla Zagłębia. No i Piech. Nie, nie ma. Spalony? Tan sygnalizuje arbiter. Pomoże ktoś, był ofsajd, czy nie?

23. min - Strzał Piecha, ale obok bramki. To właśnie na tego Pana uważać musimy dziś najbardziej.

19. min - A na boisku dalej nuuud... Znaczy - niewiele się dzieje.

17. min - Pozwolimy sobie wrzucić tweeta rzecznika Korony, Pawła Jańczyka (którego serdecznie pozdrawiamy), i którego dziś wyjątkowo nie ma na meczu Korony. Co nie znaczy, że poczynań "żółto-czerwonych" nie śledzi.

15. min - Ale i on i Pylypchuk mają teraz bandaże na głowie. Znaczy - ułatwienie dla nas. Łatwiej ich będzie rozpoznać.

14. min - Wydawało się, że będzie zmiana w drużynie Zagłębia. Po zderzeniu w powietrzu Serhija Pylypchuja z Jirim Bilkiem, mocno ucierpiał przede wszystkim ten drugi. Lekarz "Miedziowych" pokazywał już nawet sztabwi szkoleniowemu, że będzie trzeba go zmienić. Ten jednak trochę poleżał, trochę ponarzekał, no i wstał. Brawo, twardy chłop.

10. min - Jak pewnie zauważyliście, o samym meczu piszemy niewiele. Nie bez przyczyny. Bo i, poza strzałem Piecha z początku meczu, w zasadzie nic się nie dzieje. W sumie to nuuuuuda. A może cisza przed burzą?

8. min - Zresztą, co będziemy gadać. Sektor "Młyn" Zagłebia wygląda tak:

6. min - Kibice Zagłebia dziś dopingu ze swojego tradycyjnego sektora nie prowadzą. Ten jest pusty, zawisł na nim tylko transparent zachęcający (piłkarzy, kibiców?) do poważnego potraktowania meczu derbowego - ze Śląskiem. Kibice Zagłebia siedzą w zasadzie na tej samej trybunie, tylko po przeciwnej stronie, co i fani drużyny z Kielc.

3. min - Akcja Zagłębia, strzela Piech, niby strzał niegoźny, ale Zbyszek Małkowski wypuszcza piłkę z rąk. Mamy rzut rożny,

1. min - No dobra. To zaczynamy. Żółto-czerwoni kontra Miedziowi. Korona kontra Zagłębie.


20.29 - Wprowadzenie do meczu bardzo przypomina nam to z Areny Kielc. Nie bez powodu.

20.27 - No tak, jakby ktoś zapomniał - czeka dziś nas mecz na szczycie. Dołu tabeli rzecz jasna. Korona dodatkowo czeka na swoje pierwsze zwycięstwo od 1,5 roku. Wtedy zwyciężyła w Bełchatowie, to był sezon... 2011/2012.

20.24 - No dobra, humor nam się zaostrzył. Ręce spoczęły na dobre na klawiaturze. Możemy skupić się na meczu.

20.22 - Najważniejsze wiadomości: dziś Korona bez Jovanovica i Dejmka (co niespodzianką zresztą nie jest). Loterię (to dobre słowo) na jedno miejsce w ataku wygrał... Uwaga, uwaga. Daniel Gołębiewski. Brawa dla zwycięzcy.

20.20 - Halo, halo. Troszkę pobłądziliśmy dziś po Lubinie w poszukiwaniu Dialog Areny, no ale - najważniejsze - jesteśmy już na miejscu. Zagłębie-Korona, zaczynamy!

19.00 - Kielczanie wciąż nie potrafią wejść dobrze w aktualny sezon notując kolejne słabe mecze. Trener Jose Rojo Martin będzie miał w sobotę ogromną szansę na zapisanie się w historii kieleckiego klubu. Albo wygra z Zagłębiem i przełamie aż dwie negatywne passy złocisto-krwistych, albo na dobre zadomowi się ze swoją drużyną na ostatnim miejscu w tabeli. Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Ryj2013-09-21 18:51:18
Powiem krótko. Nie chce się już na ten temat pisać!
Paweł2013-09-21 19:04:25
Lepiej żeby tego meczu nie przegrali.
f922013-09-21 20:18:48
gdzie można obejrzeć mecz online za darmo w sieci?
adam2013-09-21 20:35:34
redakcjo, czy kibice Zagłębia mają zamkniętą trybunę młyn? proszę o zdjęcie sektora gości;)
la_martaa2013-09-21 20:45:39
Dlaczego te zdjęcia są w tak słabej jakości? Wina strony, czy aparatu?
JKP2013-09-21 20:51:54
dajcie zdjecie "kiboli" Korony :-)
wódko pozwól żyć2013-09-21 21:20:38
No cóż....spadek pewny
no stety2013-09-21 21:25:42
Jeśli piorun nie strzeli w ten zarząd, to nie będziemy nigdy już widzieć tej dawnej walczącej Korony. Żygać się chce, jak patrzy się na to wszystko
asd2013-09-21 21:26:37
Wstyd. Nie powinni za tę rundę dostać żadnych pieniędzy. Dno.
obserwator2013-09-21 21:27:41
obrona nie istnieje, gramy w siedmiu.
tomo2013-09-21 21:28:16
Z każdym kolejnym meczem coraz lepiej widać jak chojnowski i kobylański rozwalili solidny jak na polskie realia klub
walet2013-09-21 21:29:07
[*]
hi men2013-09-21 21:29:57
no i junior malarczyk znów w roli głównej
chojnowski2013-09-21 21:30:03
a co mi zrobicie? ja tu rządzę.
tl63ok2013-09-21 21:33:31
Za Lecha nie było tak fatalnej postawy w trzech kolejnych meczach. PANIE LUBAWSKI!!! Zbierasz pan swe żniwo. Klep pan po plecach tego swojego Tomka, a ten ma bardzo profesjonalnego dyrektora. Na boisku w wykonaniu Korony oglądamy totalny chaos i bezład, a wszystko poukładane przez Pajacyka, który zapewniał, że dziś Korona wygra... Chyba, że w 4 lidze...
walet®2013-09-21 21:36:58
zgraja drwali
Rafał2013-09-21 21:38:05
Gry Korony nie da się oglądać !
I to za pieniądze podatników !
Skandal !
cichy_ck2013-09-21 21:55:14
Normalnie płakać się chce jak się to ogląda.
Kinder0192013-09-21 21:56:36
Poprawcie błąd z 62. minuty, bo dziwnie się to czyta ; )
kato2013-09-21 22:10:35
Chojnowski podaj się do dymisji i zabierz ze sobą Kobylańskiego
qiqo2013-09-21 22:13:41
2:0 pies wyjdzie o 10 minut wcześniej, dobrze że chociaż jeden domownik się z czegoś ucieszył
Niko2013-09-21 22:15:54
Ale błazenada, co to za zbieranina patałachów... poziom okręgówki, obrona rodem chyba z Izolatora Boguchwała...
STASIU2013-09-21 22:16:17
Pytanie-na kim przełamują się wszyscy-no niestety na Koronie.AMEN
myślący2013-09-21 22:16:50
Chciałem tylko zauważyć, że ta drużyna gra dla taty... Ta drużyna chciałaby mu załatwić te robotę w Lubinie. Staraj się, naprawdę się starają... No cóż na razie tylko 2:0 w plecy, ale się starają...
pp2013-09-21 22:18:14
Na Koronę chodzę 30 lat . Nigdy nie wyszedłem z meczu przed końcem , dzisiaj wyłączyłem tv a na następny mecz nie idę mimo że mam karnet . I zrobmy tak wszyscy przepraszając za takie zachowanie piłkarzy . TO MA BYĆ PROTEST PRZECIW ZARZĄDOWI Z PANEM KOBYLAŃSKIM NA CZELE !!!!!!!!!!!!!!!
asd2013-09-21 22:19:56
Nie idzmy na nastepny mecz na stadion. Jak bedzie pusty to moze cos sie ruszy.
myślący2013-09-21 22:26:00
CK sport! czekam, czekam...jak długo będziecie się mścić za zwolnienie niejakiego Dyzmy... ups, przepraszam Dudki?
gnom2013-09-21 22:28:18
Nie ma napastników to nie ma bramek. Może Kobyła wyjdzie ze swoim kumplem Trytką w czwartek?
myślący2013-09-21 22:30:17
Taa, cenzura...
kaktus_ck2013-09-21 22:30:33
czym sie podniecac... mozna sie bylo tego spodziewac. na lepiej sie nie zanosi i przestancie plakac.
grabarz2013-09-21 22:32:51
[*]
M_M2013-09-21 22:34:16
To straszne... Nawet października nie ma, a my już wiemy, że spadniemy do 1 ligi :/ KUR.... MAĆ!!!!!!!!!
zz2013-09-21 22:34:21
WALECZNE SERCE aż płakać sie chce gdy się o tym pamięta gdzie ta drużyna walcząca do KOŃCA MACIEK WRACAJ NA BOISKO
sad2013-09-21 22:35:45
Skomentowałbym ale brakło mi słów...
myślący2013-09-21 22:37:54
Ck sport - no naprawdę czekamy, przecież dzisiaj to już była jedenastka Leszka... macie to czego chcieliście i wybór graczy i taktyka... dlaczego nie można komentować, przecież oni obiecywali, ze się odwdzięczą itp. załatwią mu tę robote, tak wiem ten /buczek...
j2013-09-21 22:40:30
P.DALY DZIEKI ZA WALKE W...ERDALAC!!!
inwestor !2013-09-21 22:41:27
Malarczyk i Kwiecień to jest jakaś żałosna pomyłka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stanisław Paluch2013-09-21 22:41:36
Łubu dubu, łubu dubu, Chojnowski wyp... z klubu! Wyp...!
casper2013-09-21 22:41:41
tiki taka nie ma pomysłu na prowadzenie zespołu a jego zmiany pozostawie bez komentarza. zal na to patrzec
Lubawski razem ze swoimi przydupasami niszczysz Korone
kron2013-09-21 22:45:21
kopacze grają teraz swoje mecze życia... u bukmachera, ja teraz też zacznę obstawiać, dobre kursy jeszcze dają
myślący2013-09-21 22:45:39
Ck sport - no naprawdę czekamy, przecież dzisiaj to już była jedenastka Leszka... macie to czego chcieliście i wybór graczy i taktyka... dlaczego nie można komentować, przecież oni obiecywali, ze się odwdzięczą itp. załatwią mu tę robote, tak wiem ten /buczek...
cygan2013-09-21 22:45:59
jest źle... bardzo źle, z taką grą to do końca rundy baty, chyba że któremuś z naszych napastników piłka odbije się od nogi i przypadkiem trafi do siatki rywali.
ck2013-09-21 22:46:41
Patcheta de vuelta a cada marioneta Kobylańskiego.
marysia2013-09-21 22:47:24
Niestety można chyba już powiedzieć ze hiszpański plan nie wypalił.
ck2013-09-21 22:48:09
coś blog na korona-kielce.pl utknął na zwycięstwie 5:0 z Jagiellonią. Może teraz prezesie szanowany w całych Kielcach coś napiszesz do ludu?
arturo_2013-09-21 22:48:21
żeby to oni przegrali po jakims wyrównanym meczu, aż żal było na to patrzeć,
myalący2013-09-21 22:48:43
a ja pójdę na każdy kolejny mecz... i nie dlatego, że mam karnet, dlatego że chodziłem na hity typu Korona - LZS Niedźwiedź, czy jakoś tam...
ck2013-09-21 22:51:59
Jesteśmy na dnie, ryjemy nosem w mule. Zamiast nieprzychodzic na mecz - przyjdźmy wszyscy i pokazmy Chojnowskiemu i Kobylańskiemu nasze poparcie dla ich działań.
pp2013-09-21 22:56:34
myalący ...pomału się szykuj na cięzkie boje z LZS Niedźwiedź
muł2013-09-21 22:57:42
aż strach pomyslec co zrobisz jak kiedyś wleziesz w g.wno na trawie...
Stanisław Paluch2013-09-21 22:58:21
Ja też pójdę. I zabiorę ze sobą białe chusteczki do machania. To w końcu hiszpański zwyczaj, więc ten słup powinien zrozumieć, o co chodzi.
kk2013-09-21 23:08:27
Chojnowski:"Kiedy obejmowałem funkcję Prezesa Korony S.A. zdawałem sobie sprawę, iż przede mną wielkie wyzwanie zawodowe. Poza utrzymaniem dobrej atmosfery w drużynie piłkarskiej, musieliśmy wszyscy – piłkarze, sztab szkoleniowy, administracja - stworzyć nowy, jeszcze silniejszy zespół. Dziś mogę powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze i zmierzamy w dobrym kierunku." źródło: oficjalna strona Klubu. Proszę o komentarze.
kibic2013-09-21 23:16:00
GWIŻDŻĄCY PAJACU PRZY ŁAWCE REZERWOWEJ BIAŁE CHUSTECZKI DLA CIEBIE!!!!! CHOJNOWSKI BŁAŹNIE MIEJ RESZTKI HONORU I ODEJDŹ!!!!!
yogi2013-09-21 23:18:34
To i tak wina Ojrzyny.... Pozdrawiam

ojca derektora,prezia,wasatego, magica,sadyste.Wyszlo na wasze,utopiliscie Koronke...Klicki ty jestes nasza jedyna nadzieja,ratuj bo toniemy.
ck2013-09-21 23:33:35
teraz to "Klicki ratuj..." już zapomnieliście jak jechaliście na dobrodzieja? Trzeba sobie było gęby nim nie wycierać. Chce sie powiedzieć: miałeś chamie złoty róg... To samo mozna zreszta powiedzieć Chojnowskiemu i Kobylańskiemu a propos Leszka.
p.s. Panie Krzysztofie. Niech Pan wróci i rozgoni to towarzystwo.
myślący2013-09-21 23:37:46
taa ck, pamiętam jak Klickiego tu traktowano... niby to piłkarze chcieli a ten pazerny Klicki nie... naiwniacy!
yogi2013-09-21 23:44:53
Do ck otoz to jedynie Klicki potrafi to wszystko pozamiatac,jemu ciemnoty nikt nie wcisnie.
Kinder0192013-09-22 00:02:31
Witam. Sprawdzajcie. http://kom-sport.blog.pl/2013/09/22/zenada-tragedia-korona/
ula2013-09-22 00:07:27
http://www.youtube.com/watch?v=imeMFLt_eyk
k752013-09-22 00:26:57
Sporo tutaj pijanych kibiców. O czym Wy piszecie? Klicki miałby uratować Koronę? Ten facet spuścił Koronę na samo dno. Czy Wy macie amnezję? Jesteśmy na prostej drodze do 1 ligi, ale sezon jest dłuuuugi. Ojrzyński tragicznie przygotował zespól do sezonu, oni nie maja siły na pressing i walkę. Dodatkowo przyszły złe decyzje Zarządu (czas zwolnienia Leszka i wybór Hiszpana). Teraz trzeba liczyć na porażkę z Górnikiem i szybą reakcję Prezydenta (Chojnowski to tylko marionetka w jego rękach). Walczymy do końca! Korona nie spadnie !!!!
Rymowator-penetrator2013-09-22 00:48:18
Prezesa nie ma lepszego, od naszego Tomka Chojnowskiego!
ck fan2013-09-22 00:49:38
do k75 Jakby nie Pan Klicki to nigdy w Kielcach nie byłoby piłki nożnej na poziomie ekstraklasy, także przestań ośmieszać się takimi wypowiedziami.
do k752013-09-22 01:25:34
Ojrzyński świetnie przygotował zespół pod względem fizycznym, ale niestety wszystko popsuł ten rugbysta pseudotrener od przygotowania fizycznego
1liga2013-09-22 01:39:53
Jakos w pierwszych meczach nie wygladalo to tak jak teraz... Ojrzynski tak zle przygotowal zespol ze caly mecz w 10 z Widzewem WALCZYLI. A teraz czlapia... To ten rzeznik rugbysta tak ich skatowal... A Hiszpan nie ma pojecia o tej druzynie i o tej lidze. Za Ojrzynskiego nikt sie nie martwil ze spadniemy.
jjju2013-09-22 04:48:03
Radze nie isc na kolejne zenujace przedstawienie.teraz powinni kilka meczy bez biletow sie odbyc to juz jest koniec witamy w pierwszej lidze
tl63ok2013-09-22 05:27:00
W tym klubie teraz są same marionetki- w rękach Lubawskiego wspomniany Chojnowski. W tego rekach- druh z Ostrowca, który z kolei manipuluje hiszpańskim Pajacykiem-kukiełką. Wszystko to coraz mniej zabawne, nawet dzieci nie chcą już tej bajki oglądać
elo2013-09-22 08:36:15
https://www.facebook.com/pages/Powrót-Klickiego-do-Korony/413724078732000
elo2013-09-22 08:36:25
https://www.facebook.com/pages/Powrót-Klickiego-do-Korony/413724078732000
mexic2013-09-22 08:49:13
Teraz już widać to wyraźnie.
3 punkty z Piastem to jeszcze zasługa Ojrzyńskiego, to co się działo później to już autorski sabotaż Kobylańskiego.
Natomiast to co wyprawia Hiszpan to jakiś żart, poziomem przebijający nawet te z Familiady.
W jednym tylko on ma rację, że ta drużyna będzie grała lepiej, bo gorzej się po prostu nie da.
qiqo2013-09-22 10:42:01
Chciałbym kogoś zacytować: Grzegorz Mielcarski: "nigdy nie przegrałem ani nie wygrałem dzięki trenerowi, nie uwierzę że piłkarze mogą grać tak beznadziejnie bo ich tak trener poustawiał na boisku", i to jest kwintesencja tego co się dzieje w drużynie, kolejny przykład: CR7, widzimy gdzie jest teraz a gdzie jest ten który zatrzymał Portugalię. Wczoraj Golański to grał mecz ale ustawienie taktyczne miał dużo mniej skomplikowane: 1 X 2, nie uwierzę, że można spartolić każdą kopniętą piłkę w meczu, tak nawet ja nie potrafię choć mi brzuch piłkę zasłania i ciężko w nią trafić. TO JEST SABOTAŻ.
do qiqo2013-09-22 11:49:59
Andrzej nie wygłupiaj się. Wracaj do Ostrowca i tam dekompletuj drużynę.
ll2013-09-22 11:52:24
@qiqo. Kwiecień też sabotował jak czynił asystę dla Zagłębia i ten drugi młodzieniaszek też sabotował pudłując z 5 metrów do pustej bramki. Sabotowali obaj bo za Leszka by nawet 10 minut w tej dyspozycji nie pograli...
STASIU2013-09-22 12:04:59
Korona to trup,a o nieobecnych nie mówi się żle.
KRIS CK2013-09-22 13:10:56
Lubin grał dwoma defensywnymi pomocnikami u siebie.
My jednym na wyjeżdzie; podobnie jak w meczu z Legią.
Efekty do przewidzenia-porażki,
Zatrudnić normalnego trenera,których na rynku w bród.
Zawodników nie winię lecz Im współczuję.
Po tym jak Ich załatwił trener przygotowania fizycznego P. Adamczewski dochodzi się po ok.1,5 miesiącu a do tego nagła zmiana stylu gry ,roszady zawodników w drużynie i na pozycjach.
To się robi w okresie przygotowawczym a nie wtrakcie sezonu.
Jedyny plus tego okresu to dobra gra Pylipczuka i Dejmka,którzy moga być silnymi punktami naszej KORONKI.
mexic2013-09-22 13:35:55
@II
Czy to Kwiecień czy Przybyła w ogóle nie powinni się znaleźć na placu gry. Ich umiejętności nie tylko techniczne ale przede wszystkim mentalne nie pozwalały na to by z nimi w składzie nawiązać jakąkolwiek walkę z rywalem.
A ekspert Mielcarski cóż, on za wiele okazji do przegrania nie miewał, bo ławka czy trybuny to nie jest odpowiednie miejsce do wpływania na wynik meczu.
Wygląda to tak, że drużyna poukładana przez Ojrzyńskiego została rozbita decyzjami Kobyły. Czy to nie dziwne, że Sierpina, który u Ojrzyńskiego zawsze był w kadrze i zazwyczaj dawał dobre zmiany tym razem przegrał miejsce w kadrze na rzecz nieopierzonych juniorków?
Ktoś też powinien temu rugbyście wytłumaczyć, jakie są różnice pomiędzy jego dyscypliną a futbolem, że u nas liczy się przede wszystkim dynamika i szybkość a nie siła.
Tymczasem zawodnicy zostali skatowani treningiem i teraz nie mają sił na wybieganie całego meczu.
Dobry trener by to zauważył dość szybko, ale my mamy Manianę, do tego jeszcze miernie tłumaczonego.
Poza tym jeszcze raz powtórzę - Chojnowski zrobił jakiś czas temu konferencję prasową z gościem w dżinach w roli głównej, rzekomo przedstawicielem poważnego inwestora.
Dziś już wiemy, że nic z tego nie wyszło i ja jako kibic i niejako sponsor (przez bilety) klubu żądam, by taką konferencję powtórzyć.
Chcę się dowiedzieć, co to był za inwestor reprezentowany przez gościa w dżinach, a także dlaczego nic z tego nie wyszło. Gdzie się zaczęły kłopoty, jak duże były rozbieżności pomiędzy stronami, że nie wypaliło.
Inaczej jestem gotów uwierzyć, że cała ta konferencja była mistyfikacją celowaną w radnych, by dorzucili się do pensyjek dla prezesa i dyrektorów.
Chciałbym też poznać raport z pracy pana Junga. Co robi, co zrobił do tej pory, jakie ma sukcesy, że cały czas się trzyma stołka, nietaniego w końcu.
omc2013-09-22 16:47:08
@mexic jasne ze ta konferencja to byla szopka na wyciagniecie kasy od rady miasta... Nic wiecej. Do tego miasto dalo sume ktora miala wystarczyc do konca roku wiec dlaczego klub nadal ma dlugi wobec LO, ktorych nie splaca? To jest kabaret i kazdy to widzi, tyle tylko ze nikt tego nie zmieni bo wlasciciel klubu sam bierze w tym udzial... Niestety jedyna szansa dla Korony bylaby natychmiastowa sprzedaz ale kto kupi rozbity klub, za chora kwote i do tego z wrzodem w postaci zarzadu ktorego ruszyc nie mozna?
Ko2013-09-22 17:57:30
Jak czytam wpisy ze Klicki spuscil Korone to szlak mnie trafia. Korone spuscil korupter Wdowczyk i Pzpn ktory ja zdegradowal. Klicki utrzymal zobowiazania finansowe wobec klubu do konca sezonu a potem oddal miastu z 1zl. Gdyby nie te dzialania Korona gralaby dzis w 4 lidze. Dziwicie sie ze chlop dal spokoj po tym jak zostal oszukany przez Wdowczyka i spolke? To dzieki Klickiemu mamy stadion i ekstraklase. Kto na niego najezdza jedt slepy i glupi. Niektorym pasuja wieczne protesty, jak nie murzyn to policja to doping, teraz zarzad. Wolicie protestowac i gowno z tego macie. Skonczy sie nawa Korona w A klasie ktora samo bedziecie utrzymywac. A na wyjazdy pojedziecie na Dabrowe lub na stadion szkolny zagrac z Polibuda. Ale wtedy bedziecie dumni jak cholera bo na stadion przyjdzie 100os. W tym 25 do mlyna bo reszta tez Was oleje bo wola ekstraklase niz A klase.

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group