Kiercz: Głód gry jest ogromny, ciężko jest usiedzieć w miejscu

25-06-2013 16:27,

– Czeka mnie jeszcze około 2 - 3 miesiące rehabilitacji. Dopiero po tym czasie wrócę do normalnych treningów – przyznaje Krzysztof Kiercz. Nie jest to dobra wiadomość dla Leszka Ojrzyńskiego, dla którego powrót obrońcy  do składu jest sprawą priorytetową. - Nie chce mówić o terminach, żeby czegoś nie zapeszyć – opowiada wychowanek Korony.

Krzysztof Kiercz doznał w marcu kontuzji kolana. Pierwsze diagnozy lekarzy mówiły wówczas o półrocznej przerwie od piłki dla wychowanka Korony. – Póki, co czeka mnie jeszcze około 2 -3 miesiące rehabilitacji na salkach treningowych. Dopiero po tym czasie wrócę do normalnych treningów. Razem z masażystami pracuje nad mięśniami, odbudową kolana. Jeszcze za wcześnie na większe obciążenia dla nogi, ale gdzieś tam powoli truchtam sobie. To i tak dopiero początki i jeszcze bardzo dużo pracy przede mną – zauważa obrońca złocisto-krwistych.

Jak sam przyznaje zarówno on jak i lekarze nie wiedzą jeszcze, kiedy będzie mógł ponownie rozpocząć treningi z drużyną.  – Ciężko jest określić w zasadzie termin mojego powrotu na boisko. Lekarze też nie chcą się na ten temat w zasadzie wypowiadać, bo leczenie takich urazów to sprawa indywidualna jest. U jednego noga leczy się szybciej u innego dłużej. A i sam nie chce nic mówić, żeby nie zapeszyć tego. Ale głód gry jest ogromny, bo jak widzę jak koledzy na słońcu na świetnych boiskach sobie trenują to aż ciężko jest usiedzieć w miejscu – kończy Krzysztof Kiercz.

foto: Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

oby2013-06-25 17:42:47
Największe drewno w zespole, co udowodnił we wszystkich meczach w których zagrał
mks2013-06-25 18:50:11
zgadzam sie w 100% Kiercz nie ten poziom nie nadajesz się do ekstraklasy
do oby2013-06-25 19:17:31
Chyba raczysz żartować. Nie będę pisał, że Kierczu to jest jakiś super ekstra zawodnik, ale jak dla mnie to zawodnik walczący o to by być na poziomie ekstraklasowym. Akurat chłopakowi się przyglądałem trochę i może nie był jakoś w 100% pewny, ale radził sobie w sumie obiecująco. Ja tam nic do niego nie mam, mogą być z niego ludzie. Jego pech polegał na tym, że trafił na spora konkurencję (Malar, Stano i Kijanka) i ciężko mu się było przebić. Ale to normalne. Kierczu jest spoko jako piłkarz, nie gadaj. No, oby tylko teraz kontuzja mu nie przeszkodziła.
Młody2013-06-25 21:47:48
Krzysiek trzymaj się, będzie dobrze Koroniarzu!
dvd2013-06-25 23:55:11
KIERCZU NASZ HULIGAN!!
mks2013-06-26 01:08:02
Kiercz podobnie jak Kuzera i Kal zamiast sie dobrze prowadzic woli imprezy wiec im juz kariery nie wroze a wkurza mnie jak za moje pieniadze z moich podatkow trzymamy takich zawodnikow w skladzie
Imprezowicz2013-06-29 11:21:51
komentarz ciężko jest usiedzieć w miejscu jest chyba związany z ciekawym życiem pana Kiercza jakie prowadzi po treningach. Jak się chodzi po klubach co tydzień albo częściej to w Barcelonie się nie pogra ;] Pozdro i życze powodzenia może jeszcze zagrasz w Primera Division:)!
Krzysztof Jeżyna2013-07-03 22:49:45
Tak czytam wywody i wymądrzania się na temat chłopaka którego pewnie większość z was, albo wszyscy piszący nie znacie, a oceniacie...chodzi na imprezy..kto na nie nie chodzi, może ten co go tam widzi co tydzień albo i częściej...chłopak ma 24 lata kiedy będzie chodził jak już mu nogi odmówią posłuszeństwa? a co do jego umiejętności to zapewniam że w ekstraklasie są i będą gorsi od niego.
PS. Kuruj się chłopak:)

Ostatnie wiadomości

Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group