Kiełb w Koronie! Dwuletni kontrakt pomocnika
Dla kibiców „złocisto-krwistych” niewątpliwie jest to wiadomość miesiąca. Jacek Kiełb w poniedziałek podpisał kontrakt z Koroną Kielce. Popularny „Ryba” osiądzie w stolicy województwa świętokrzyskiego na dwa lata z opcją przedłużenia umowy na kolejny rok. Jeżeli Polonia Warszawa nie będzie miał nic przeciwko, Kiełb jeszcze jutro dołączy do zespołu Leszka Ojrzyńskiego.
Temat powrotu pomocnika do Kielc ciągnął się już bardzo długo. - Z Jackiem na temat transferu rozmawiałem telefonicznie już pół godziny po zakończeniu ostatniej kolejki Ekstraklasy. Cieszę się, że nie było żadnego impasu w negocjacjach i „Ryba” jest już piłkarzem Korony – mówi prezes „złocisto-krwistych”, Tomasz Chojnowski.
Kiełb do tej pory do sezonu przygotowywał się we własnym zakresie. – Praca indywidualna to nie to samo co z drużyną, dlatego jak najszybciej chcę do niej dołączyć – mówi popularny „Ryba”. - Jeżeli Polonia Warszawa nie będzie zgłaszała żadnych obiekcji, to Jacek wyjedzie we wtorek na obóz do Wodzisławia Śląskiego – wtóruje mu Chojnowski.
Od dłuższego czasu na portalach internetowych kibice usilnie domagali się przenosin byłego piłkarza Lecha Poznań do Kielc. - Nie muszę chyba mówić, co mnie tu przyciągnęło. Będę robił wszystko, żeby nie zawieść kibiców, ponieważ cały czas otrzymywałem od nich wsparcie, miłe słowa. Ogromnie im za to dziękuję. Jak najbardziej uważam, że fani są współautorami mojego transferu do Korony. Gdyby nie oni, to ta sprawa mogłaby się różnie potoczyć – zaznacza Kiełb.
Po chwili dodaje: - Zakręciła mi się łza w oku, jak czytałem te wszystkie komentarze w Internecie na mój temat. Ja kibicom się nie odwdzięczę, bo słowo „dziękuję” jest malutkie przy tym, co oni dla mnie zrobili.
Transfer ulubieńca kibiców Korony ma duże znaczenie sentymentalne. A co z postawą boiskową sympatycznego zawodnika? - Nie chcę być liderem ekipy, są od tego inni. Mam nadzieję, że dam temu zespołowi wartość na murawie. Atmosfera w drużynie jest super, to jeden z czynników, który wpłynął na moją decyzję o powrocie. Liczę na to, że na nasze mecze będzie przychodziło coraz więcej ludzi, nie ze względu na mnie, tylko ze względu na zgraną paczkę, którą tworzymy. Nie zawiodę trenera, postaram się dać z siebie jak najwięcej – zakończył Kiełb.
fot. Oskar Patek / Grzegorz Tatar
Marcin Długosz
Wasze komentarze
Klicki też chce odkupić swoje winy i daje 2mln rocznie. Jeszcze Korona nie zginęła!
rodzinka.
http://www.2x45.com.pl/aktualnosci/19725/bracia-mak-na-celowniku-piasta-trapattoni-mial-pracowac-w-legii-paixao-chce-zostac-krolem-strzelcow/
http://www.kielce.sport.pl/sport-kielce/1,130857,14155951,Krzysztof_Klicki_znow_wesprze_Korone__Ma_byc_Kolporter.html
jest jeszcze kilka artykulow na ten temat.
Ryba witaj w domu SCYZORZE!!!!
ps chojnowski mial by prze s.. jak cy to spie....
P.S a jeśli Klicki chce dawać pieniądze to dobrze bo bida w klubie podobno taka, że już nawet nie piszczy
Dla takich chwil wart zyc - brawo zarzad!
Jacek mentalnie pasuje w 200% do naszej bandy.
I ma cos do udowodnienia jako , ze niektorzy postawili nad nim krzyzyk .
Najlepszy transfer jak do tej pory ....
http://www.youtube.com/watch?v=pY7WkLtSn84
a chojnowski niech dalej opowiada te glupoty jakon sie staral i stara