HSV w finale! THW rywalem Vive
Do wielkiej niespodzianki doszło do drugim półfinałowym meczu Ligi Mistrzów. Faworyzowane THW Kiel przegrało z HSV Hamburg. Zespół, w którym na co dzień występuje Marcin Lijewski wygrał 39:33. W niedzielę o 15.15 THW będzie rywalem Vive Targów w meczu o trzecie miejsce Champions League.
Zespół Vive Targów przegrał swój półfinałowy mecz z FC Barceloną Intersport 23:28, do przerwy Duma Katalonii miała trzy bramki przewagi (10:13). Oznaczało to, że przegrany meczu THW Kiel i HSV Hamburg będzie rywalem mistrzów Polski w meczu o trzecie miejsce w Lidze Mistrzów.
Początek drugiego półfinału dość niespodziewanie należał do HSV Hamburg, które po stu osiemdziesięciu sekundach wygrywało 2:0, a dziesięć minut później 9:7. Duża w tym zasługa kombinacyjnej gry zespołu Marcina Lijewskiego. Zresztą cała pierwsza połowa przebiegła pod dyktando HSV, które po pierwszej połowie prowadziło 19:16.
Po wznowieniu gry obraz meczu nie uległ dużej zmianie. To HSV ciągle nadawało ton rywalizacji i dość pewnie prowadziło. Gdy przewaga zespołu Martina Schwalba urosła do sześciu bramek (28:22, w 41. minucie) o czas poprosił trener THW Kiel. Do końca meczu nic się nie zmieniło i HSV wygrało 39:33.
W meczu o trzecie miejsce zespół Vive Targów Kielce zmierzy się z THW Kiel(początek meczu o 15.15, relacja na żywo Scyzorykiem Wyryte! na naszym portalu). Wielki finał zacznie się o godzinie 18 i zagrają w nim FC Barcelona Intersport oraz HSV Hamburg.
THW Kiel – HSV Hamburg 33:39 (16:19)
Z Kolonii Wojciech Staniec