Zostaną czy nie? Ważą się losy sześciu piłkarzy
Sześciu piłkarzy może odejść po sezonie z Korony. Zawodnikom tym kończą się bowiem kontrakty z klubem. – Pracujemy nad tym – przyznaje Andrzej Kobylański, dyrektor sportowy ekipy z Kielc. A kogo widziałby w zespole na przyszły sezon Leszek Ojrzyński?
Tadas Kijanskas, Michał Janota, Tomasz Foszmańczyk, Aleks Szlakotin, Łukasz Sierpina i Mateusz Bodzioch - to piłkarze, którym 30 czerwca kończą się kontrakty w Koronie. I choć do finiszu rozgrywek pozostało już niewiele czasu, to wciąż nie wiadomo, kto z nich zostanie w Kielcach na dłużej.
Zarząd klubu wciąż pracuje nad wyglądem kadry drużyny w kolejnym sezonie. – Jesteśmy w trakcie rozmów i ustalania ewentualnych szczegółów. Przede wszystkim musimy siąść i porozmawiać z trenerem, żeby ustalić, kogo on będzie potrzebował – twierdzi Andrzej Kobylański, dyrektor sportowy złocisto-krwistych.
Szkoleniowiec kieleckiego zespołu nie ukrywa z kolei, że chciałby żeby wszyscy ci gracze zostali w jego zespole na dłużej. – Ja wyraziłem swoje spostrzeżenia zarządowi, a jak będzie, to się okaże. Bardzo chciałbym, żeby ci piłkarze zostali, bo oprócz Tadasa to spora część z nich niedawno zadebiutowała w ekstraklasie i dopiero dopiero wdraża się w ten poziom rozgrywek. Życzyłbym sobie, żeby zostali z nami na kolejny sezon, bo czeka ich trzeci okres przygotowawczy do przepracowania – zauważa Leszek Ojrzyński.
- Kijanka, Janot i Sierpinka to podstawowi gracze naszego zespołu, ale przecież Fosa też miał kluczowe znaczenie, choćby w wygranym meczu z Ruchem Chorzów. Pozostali też są nam potrzebni. Jest u nas spora grupa młodych piłkarzy na dorobku i oni wciąż oswajają się z ekstraklasą – przyznaje trener Korony.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Tak wiem zaraz podniosą się głosy bo Janot to Janot tamto, tyle że ten Janot ostatnio jest w bardzo kiepskiej formie, niewidoczny, z głupimi podaniami, dziwię się trenerowi że go jeszcze na ławce nie posadził,
Niestety ale widzę że panuje teraz moda na Janotę, bo on grał za granicą i w jakimś Feyenordzie to u nas musi być gwiazdą, tylko żeby nim być trzeba grać i zapierdaalać na tym boisku a nie czekać aż ktoś mu piłkę da, już wolę patrzeć na toporną grę Korony jak technikę jednego gościa który jest wielbiony przez wszystkich
A poza tym jest jeszcze jeden w klubie z którym kontrakt powinno się natychmiast rozwiązać - Chojnowski cieciu kasa u ciebie się zgadza ale piłkarzom nie dasz nie?