Koniec cypryjskiego zgrupowania Korony. Optymalne ustawienie wciąż poszukiwane

08-02-2013 23:23,

Drugi zimowy obóz przygotowawczy zawodników Korony Kielce jest już historią. Cypryjska Ayia Napa gościła „złocisto-krwistych” przez prawie dwa tygodnie. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego rozegrali w tym czasie pięć sparingów. Niestety nie obyło się bez złych wydarzeń.

Zanim doszły do nas jakiekolwiek informacje na temat boiskowej postawy „żółto-czerwonych”, do domu został odesłany Ołeksij Szlakotin. Ukrainiec nabawił się na jednym z treningów urazu kolana, czego następstwem jest konieczność jego absencji przez około trzy miesiące. Ta informacja z pewnością rzuciła się małym cieniem na zagraniczny wyjazd Korony.

Zaraz potem nadszedł czas na pierwszą towarzyską potyczkę. Rywalem zawodników z Gór Świętokrzyskich była rosyjska Mordovia Sarańsk. Egzamin został zaliczony pozytywnie, bo pomimo odbytego wcześniej półtoragodzinnego treningu górą okazali się kielczanie, którzy zwyciężyli 1:0. Bramkę zdobył Paweł Golański po strzale z rzutu karnego. Dodatkowo Wojciech Małecki tuż przed końcowym gwizdkiem obronił „jedenastkę”, co pozwoliło Polakom pokonać ekipę ze wschodu.

Po Rosjanach przyszedł czas na bułgarski Botev Plovdiv. Podobnie jak w meczu z Mordovią na dwie połowy desygnowane zostały dwie zupełnie inne jedenastki. Ciekawsze okazały się wydarzenia po przerwie. W 77. minucie Krzysztof Kiercz dał prowadzenie „złocisto-krwistym”, a w ostatniej sekundzie wyrównał Dyakov. Potyczka ta była okazją do przetestowania nieco eksperymentalnego ustawienia, gdyż Mateusz Bodzioch odegrał rolę stopera, zaś strzelec jedynej bramki dla kielczan wystąpił na prawej stronie defensywy.

Niestety, końca zgrupowania nie doczekał także Kamil Kuzera, który musiał wyjechać z Ayia Napy kilka dni wcześniej z powodu pilnej sprawy prywatnej.

Na drodze piłkarzy Ojrzyńskiego stanął także mistrz Czech, Slovan Liberec. Po zaciętym pojedynku koroniarze ulegli wyżej notowanym przeciwnikom 2:3. Bramki dla polskiej drużyny zdobyli Sierpina oraz powracający do zdrowia po kontuzji Pavol Stano. Temu drugiemu wystarczyły raptem dwie minuty gry, by przywitać się z boiskiem golem.

W przedostatni dzień obozu Korona rozegrała aż dwa sparingi. Na pierwszy ogień poszło starcie z czeską Duklą Praga, w którym wystąpili zawodnicy teoretycznie będący bliżej wyjściowej jedenastki na spotkania ligowe. Kielczanie zwyciężyli 1:0 a gola na wagę wygranej strzelił Maciej Korzym.

Zaraz potem na zakończenie pobytu na Cyprze „złocisto-krwiści” podjęli Slobodę Uzice z Serbii. Przegrali 1:2, grając w składzie, któremu bliżej do ławki rezerwowych niż pierwszej jedenastki z wyjątkiem Zbigniewa Małkowskiego. Trafieniem popisał się Łukasz Sierpina po uderzeniu bezpośrednio z rzutu wolnego.

Ogółem Korona zanotowała na Cyprze jeden remis, dwa zwycięstwa i tyleż samo porażek. Widać było jednak, że szkoleniowiec „żółto-czerwonych” wciąż eksperymentuje z ustawieniem, szukając perfekcyjnego składu na mecz z Legią Warszawa.

Zawodnicy dokończą przygotowania do rundy wiosennej na obiektach w Kielcach.

fot. korona-kielce.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

walek2013-02-09 00:00:30
pytanie do redakcji:
czy na zgrupowaniu(na Cyprze) przebywali prezes Chojnowski i dyr.Jung z osobami towarzyszącymi?
warchole oko2013-02-09 09:36:47
delegacja z radomia była, chciała buchnąć Golańskiego tak jak chytra baba
Ck732013-02-09 16:11:10
Napastnicy w tych meczach to ile bramek strzelili ?...
Wniosek nasuwa się sam !!!
Jednak nasz nowy dyrektor ciągle ŚPI !!!
hehe2013-02-09 20:01:22
to się pobawili za pieniążki podatników...
~hehe2013-02-10 11:16:05
jak cię boli to nie płać podatków. I po ch..uj tu zaglądasz?
AK2013-02-10 17:38:15
na pewno nie za twoje pajacu małorolny
dziadek mróz2013-02-11 11:20:53
Żewłakow błyszczał a pod jego skrzydłami młodzi napastnicy rozwijają się wprost niebywale. Mam nadzieję że Korona przedłuży mu kontrakt przynajmniej o 5 lat. Od czasów Gajtkowskiego to równie fantastyczny napastnik, który zaszczycił swoją osobą nasz klubik. Więcej moherów do Korony
Olka2013-02-11 12:30:37
Marcin Żewłakow to bardzo sympatyczny gość,ale już raczej niech się trenerką lub komentowaniem zajmie.
dziadek z łostrowca2013-02-11 17:59:28
nasz klubik? no to pochwal się komu kibicujesz kasztanie, stawiam na prowincjonalne pochodzenie typu łostrowiec bądz warchola kraina.

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group