Nadeszło przełamanie! Effector lepszy po tie-breaku
Po pięciu kolejnych porażkach w końcu przyszło zwycięstwo. Co prawda nie za trzy punkty, jednakże liczy się przełamanie. Po emocjonującym pojedynku siatkarze Effectora okazali się górą w tie-breaku od AZS-u Wkręt-Met Częstochowa i w końcu mogą świętować wygraną.
vs.
Effector Kielce - Wkręt-met AZS Częstochowa 3:2 (25:15, 19:25, 25:18, 21:25, 15:9)
Effector Kielce: |
Wkręt-met AZS Częstochowa: |
19.06 - AS SERWISOWY ARMANDO DANGERA!!! KONIEC! 15:9 I DWA "OCZKA" DLA EFFECTORA! MVP spotkania został Nikolay Penchev. Za uwagę dziękuje Maciej Urban.
19.05- Drużyna Wkręt-metu jest kompletnie zagubiona! Kiwka Dangera i 14:9. OSTATNI CZY NIE?
19.00 - Jest dobrze! 10:5 i chwila od wygranej! No, może dwie, bo mylimy się w naszych poczynaniach.
18.58 - Naszych kibiców powiadacie... Mamy tylko takie:
18.56 - 7:4, czy może 8:4?? Challange dla Effectora. Oznajmiamy, że było dotknięcie siatki po stronie AZS-u. I mamy... 8:5! Ach ta matematyka :)
18.54 - Żebyście wiedzieli, ile redakcja robi dla Was, by dostarczać Wam informacje z tego spotkania. Istna akrobatyka na wysokości 38 km... Ale żyjemy jakoś! I Effector też - 7:4
18.52 - 2:3 - as Zniszczoła! Po chwili 2:4. Ten pan już po spotkaniu zapewne będzie mógł otworzyć szmpana.
18.50 - Zniszczoł nie powstrzymał zawodnika AZS-u Bociek zabójczo z prawego skrzydła i punkt dla gości
18.49 - Przed nami decydująca partia! Danger, Penchev, Zniszczoł, Kozłowski, Sufa na parkiecie. Dobry skład na finałowe starcie. Liczymy na dobry wynik panowie! Dobry, bo już bardzo dobrze nie będzie
18.47 - Mamy tie-break. Nie wytrzymaliśmy ciśnienia. W końcówce AZS okazał się lepszy od nas i to o klasę. Brak doświadczenia zaważył na tym, że dziś straciliśmy już jeden punkt. Czy będzie więcej?
18.45 - Z racji ogromnych porblemów technicznych nie podeślemy Wam fotki, ale widzów tak na oko z 1500.
18.43 - 20:23... Kurcze, będzie ciężko...
18.41 - Michał Kaczyński z lewej flanki uderza prosto w nasz parkiet. Za chwilę ten sam zawodnik blokuje Dangera. O przerwę poprosił Dariusz Daszkiewicz. Nie jest źle, ale obawiamy się, że będzie tie-break. Było lepiej, ale gorące głowy naszych zawodników nie pozwalają grać.
18.39 - ARMANDO! 18:17! Wychodzimy z tych moralnych zakamarków panowie i gramy o zwycięstwo! Moje orędzie nieskuteczne - 18:18
18.38 - Grzegorz Bociek z czapą Miłosza sobie już nie poradził! Świetne zachowanie naszego kucha... zawodnika i wkrótce reprezentanta Polski! Świetnie. Żyjemy! Za to nie żyje tutaj internet - ach te rzeczy martwe... na tablicy tymczasem jest już 17:17
18.36 - Penchev doprowadza do wyrównania! Jest 16:16!!!
18.35 - No to mamy super wiadomość! Prawdopodobnie po tym meczu do kadry na najbliższe mecze powołany zostanie MIŁOSZ ZNISZCZOŁ! Liczymy, że słowanaszego wywiadu potwierdzą się tuż po spotkaniu z AZS-em. Brawo "Miły"! Ale nie ukrywajmy - spodziewaliśmy się tego
18.30 - No to necik siadł nam chyba na amen. Na pierwszą przerwę techniczną częstochowianie schodzą z przewagą jednego punktu.
18.21 - A na trybunach jest dziś Andrea Anastasi. To może powołanie dla jakiegoś "Effekciarza" ;)?
18.18 - Koniec! 25:18 i trzecia partia dla kielczan!
18.15 - Danger! Ależ on ma wyskok niesamowity! Ale w parkiet nie trafił... 21:14
18.14 - Tymczasem Adrian Szlubowski przebija się przez nasz blok Zniszczoł&Staszewski. Dla rekompensaty zaraz ekipa AZS psuje zagrywkę - 20:12
18.13 - Świetna wystawka Kozłowskiego i formalności dopełnia niedoceniany przez nas Armando Danger! 19:10
18.11 - - Tym razem Penchev na bloku zatrzymuje atakującego z ekipy przyjezdnej. Tak dobrze idzie Zniszczołowi i Kokocińskiemu, że aż nie zauważyliśmy jak na parkiecie pojawił się Danger. Ten siatkarz dziś nas nie zachwyca.
18.09 - 16:9 - jak na przerwę techniczną dorobek jest zacny
18.06 - Szlachta... Nie, kibice z Częstochowy się bawią :)
18.03 - Najpierw as Staszewskiego, który za chwilę pomylił się na zagrywce. Ale cóż z tego, jeżeli jego koledzy nadrabiają straty! Grzegorz Kokociński x3 z zagrywki! Co za zagrywka! niesamowite! Kardos nie wytrzymał i czas dla AZS.
18.01 - Niko Penchev - ta postać, przy dobrych wiatrach, może będzie przez nas po tym meczu rozpamiętywana. Zawodnik Effectora gra dziś naprawdę nieźle. Dowód? 8:4 na przerwę techniczną. Ostatni punkt dla nas zdobywa natoiast Grzegorz Kokociński. Brawa!
17.57 - I mamy inaugurację trzeciego seta. A w nim - 2:1. Bociek myli się na zagrywce i wyprowadza nas na prowadzenie
17.55 - Tańce na parkiecie, Dady Coooool! Zabawa na Maksa! :D A tak poważnie - nie jest dobrze. Pogubiliśmy się gdzieś, przez co słabo przede wszystkim w ataku.
17.53 - Niestety, Michał Kaczyński katem Effectora Kielce. Nie skończymy tego meczu tak szybko. Jest 19:25. Oby zacząć dobrze kolejną partię.
17.52 - Pomyłka AZS-u i piłka w aut. Czas dla gości i co się stanie teraz?
17.50 - Tego seta już niestety raczej nie wyciągniemy. czegoś nam brakuje. Józefacki nie chce atakować... A jeżeli to robi, nie jest w stanie przebić się przez blok. Piłka setowa - zagrywkę psują goście. Kolejkna akcja - Staszewski jakimś cudem lekko przebija piłkę na drugą stronę, tuż przy siatce i AZS traci kolejny punkt - 18:24.
17.49 - To była egzekucja - kielczanie oddali piłkę, wyskoczył do niej Bociek i nie mmiał najmniejszego problemu ze zdobyciem punktu.
17.48 - "Ten mały to się w końcu zabije" - mówi Tomasz Porębski :) Mowa o libero AZS, który dziś jest niesamowity! Szybcy i wściekli. My natomiast? Brakuje w Effectorze chyba osoby, która wyskoczy do piłki i zdecydowanym ruchem przebije ją na drugą stronę... Danger? Czekamy. Tymczasem Penchev schodzi, wchodzi Milczarek. I jest 14:21
17.45 - Mamy czas dla Daszkiewicza. 13:18 - tracimy kolejny punkt i brakuje powoli wiary w odrobienie strat. Panowie! Co jest???
17.43 - Mieliśmy lepszy moment, w którym funkcjonowało nam prawie wszystko: zagrywka, blok... Ale obecnie... 13:17 - niewinny atak, ale Miłosz Zniszczoł nie radzi sobie w przyjęciu.
17.42 - Strasznie prześladują nas dziś problemy z internetem w Hali Legionów. Dawno nie było tak źle! Szczególnie, że na parkiecie jest wręcz przeciwnie. Czy nastąpi przełamanie i w rezultacie pierwsze zwycięstwo naszej ekipy na własnym terenie? Zobaczymy. Jeteśmy blisko. Tylko blisko, ponieważ AZS cały czas nam ucieka spod chirurgicznego skalpela doktora Daszkiewicza. Na przerwę jest 13:16 dla rywali. Gonimy!
17.40 - Odrabiamy! 9:11 - asem serwisowym popisał się Miłosz Zniszczoł!
17.37 - Niko Penchev - cóż za skuteczność tego zawodnika! Piękne uderzenie ze środka pola i punkt dla nas. Niestety, szybko odrabia stratę Grzegorz Bociek.
17.35 - A jednak nie! Challange dał nam punkt! Zmiana decyzji sędziego. Ale cóż z tego, skoro zaraz tracimy punkty. Jest 6:10. I czas dla trenera Dariusza Daszkiewicza.
17.32 - Nasi w pełnej okazałości :) 5:9 - uuuuuuu.... Przegrywamy...
17.31 - Zatem zaczynamy kolejnego seta. Teraz trzeba się zmobilizować podwójnie. Determinacja i mobilizacja - siatkarze Effectora nie mogą odpuścić. Jeżeli AZS krwawi, trzeba zrobić wszystko, by skończyć zawody w trzech setach. Nie wygląda to najlepiej, bo goście cały czas punktują nas.
17.25 - I koniec! Niesamowita wygrana! Blok Zniszczoła i mamy set! 1:0!!!
17.19 - Powoli wychodzimy zwiększamy przewagę. Szykuje się mały pogrom AZS-u. Nic nam nie powinno zabrać zwycięstwa.
17.18 - Winni Wam jesteśmy jeszcze jedną informację. Skład wyjściowy przedstawia się następująco: Zniszczoł, Staszewski, Józefacki, Kokociński, Penchev, Kozłowski, Sufa. Co ciekawe, z ławki zaczął Armando Danger.
17.16 - Póki co nie funkcjonuje w naszym zespole najlepiej atak. Wszystko jednak wydaje się zmierzyć ku dobremu.
17.15- Gra podopiecznych Daszkiewicza nie wygląda dzisiaj źle. Wierzycie w komplet punktów? Bo coś cicho jest!
17.13 - Ech, ta złośliwość rzeczy martwych, w tym wypadku Internetu... Cóż, postaramy się to jakoś ogarnąć, a tymczasem Effector na jednopunktowym prowadzeniu!
16.57 - Oni są faktycznie ogarnięci. Fotka wkrótce, ale nie o nich będziemy dziś traktować, a o siatkarzach z Kielc, którzy za kilka chwill zagrają z Częstochową. Nie będzie łatwo. Szkoda, że tak trochę pusto dziś w HL.
16.54 - Kibice AZS-u w pełnej okazałości:
16.47 - A z tymi komentarzami to chyba coś nie tak... Nie interesuje Was ten mecz? Co prawda, może nie jest to aż taki przekaz emocjonalny jak przy bezpośrednim kibicowaniu, ale spróbujcie się podłączyć jakoś z naszymi siatkarzami! Może tak jakoś... metafizycznie? Jakoś tak :)
16.45 - Jakieś sugestie odnośnie zdjęć do relacji? Czego potrzebujecie nasi czytelnicy? :)
16.43 - Trzeba przyjść, bo mało ludzi.
16.42 - A na hali już kibice AZS-u - jest pier... mocne uderzenie :)
16.41 - Z kibicami jeszccze słabo. Parking niczym szklanka - do połowy pełny/pusty. To może tak wsiadać do samochodu, kupić bilecik i wpadać na starcie Effectora!
16.40 - Mam nadzieję, że czytacie nas i zaraz spadnie tutaj lawina pytań, komentarzy oraz opinii dotyczących tego starcia :)
16.31 - Zaraz się zacznie 5.10.15 - ktoś jeszcze pamięta ten program? Już ledwo ogarniam pamięcią, czy było tam coś o sporcie, ale z pewnością teraz tego nam nie zabraknie. Zapraszamy wszystkich na mecz, który pasuje do każdej z wcześniej wymienionych kategorii wiekowych. Siatkówka to ponoć sport dla wszystkich :)
Effector Kielce już za chwilę rozpocznie zmagania z AZS-em CZęstochowa. Co nas czeka? Z pewnością dużo walki i niezwykle zacięty pojedynek. Stawką jest separacja od strefy 8-10, bądź też przylgnięcie do niej na stałe. Czy się uda? Miejmy nadzieję. A na relację tekstową na łamach portalu CKsport.pl zaprasza Was Maciej Urban.
16.00 - Po pięciu porażkach z rzędu odniesionych przez ekipę kieleckiego Effectora przyszedł czas na przerwanie złej passy. Szansą na odbudowanie nadszarpniętych morali w drużynie jest najbliższy rywal, którego bez straty seta ekipa ze Świętokrzyskiego pokonała w pierwszej rundzie rozgrywek. Przeczytaj zapowiedź meczu!
Zobacz jak gotuje Miłosz Zniszczoł!
Kuchenne rewolucje z siatkarzem Effectora Kielce!
Wasze komentarze
:P Karolina dziś jest?