Nadeszło przełamanie! Effector lepszy po tie-breaku

15-12-2012 15:49,

Po pięciu kolejnych porażkach w końcu przyszło zwycięstwo. Co prawda nie za trzy punkty, jednakże liczy się przełamanie. Po emocjonującym pojedynku siatkarze Effectora okazali się górą w tie-breaku od AZS-u Wkręt-Met Częstochowa i w końcu mogą świętować wygraną.

   vs. 

Effector Kielce - Wkręt-met AZS Częstochowa 3:2 (25:15, 19:25, 25:18, 21:25, 15:9)

Effector Kielce:
 Bartosz Sufa
Miłosz Zniszczoł
Grzegorz Imiołek
Adrian Staszewski
Sebastian Warda
Robert Milczarek
Tomasz Józefacki
Grzegorz Kokociński
Rafał Sokołowski
Grzegorz Pająk
Armando Danger
Nikolay Penchev
Michał Kozłowski

Wkręt-met AZS Częstochowa:
Adrian Hunek
Srecko Lisinac
Mariusz Marcyniak
Dawid Murek
Michał Kaczyński
Miłosz Hebda
Grzegorz Bociek
Adrian Szlubowski
Marcin Janusz
Kacper Piechocki
Jakub Bik

odśwież

19.06 - AS SERWISOWY ARMANDO DANGERA!!! KONIEC! 15:9 I DWA "OCZKA" DLA EFFECTORA! MVP spotkania został Nikolay Penchev. Za uwagę dziękuje Maciej Urban.

19.05- Drużyna Wkręt-metu jest kompletnie zagubiona! Kiwka Dangera i 14:9. OSTATNI CZY NIE?

19.00 - Jest dobrze! 10:5 i chwila od wygranej! No, może dwie, bo mylimy się w naszych poczynaniach.

18.58 - Naszych kibiców powiadacie... Mamy tylko takie:

18.56 - 7:4, czy może 8:4?? Challange dla Effectora. Oznajmiamy, że było dotknięcie siatki po stronie AZS-u. I mamy... 8:5! Ach ta matematyka :)

18.54 - Żebyście wiedzieli, ile redakcja robi dla Was, by dostarczać Wam informacje z tego spotkania. Istna akrobatyka na wysokości 38 km... Ale żyjemy jakoś! I Effector też - 7:4

18.52 - 2:3 - as Zniszczoła! Po chwili 2:4. Ten pan już po spotkaniu zapewne będzie mógł otworzyć szmpana.

18.50 - Zniszczoł nie powstrzymał zawodnika AZS-u Bociek zabójczo z prawego skrzydła i punkt dla gości

18.49 - Przed nami decydująca partia! Danger, Penchev, Zniszczoł, Kozłowski, Sufa na parkiecie. Dobry skład na finałowe starcie. Liczymy na dobry wynik panowie! Dobry, bo już bardzo dobrze nie będzie

18.47 - Mamy tie-break. Nie wytrzymaliśmy ciśnienia. W końcówce AZS okazał się lepszy od nas i to o klasę. Brak doświadczenia zaważył na tym, że dziś straciliśmy już jeden punkt. Czy będzie więcej?

18.45 - Z racji ogromnych porblemów technicznych nie podeślemy Wam fotki, ale widzów tak na oko z 1500.

18.43 - 20:23... Kurcze, będzie ciężko...

18.41 - Michał Kaczyński z lewej flanki uderza prosto w nasz parkiet. Za chwilę ten sam zawodnik blokuje Dangera. O przerwę poprosił Dariusz Daszkiewicz. Nie jest źle, ale obawiamy się, że będzie tie-break. Było lepiej, ale gorące głowy naszych zawodników nie pozwalają grać.

18.39 - ARMANDO! 18:17! Wychodzimy z tych moralnych zakamarków panowie i gramy o zwycięstwo! Moje orędzie nieskuteczne - 18:18

18.38 - Grzegorz Bociek z czapą Miłosza sobie już nie poradził! Świetne zachowanie naszego kucha... zawodnika i wkrótce reprezentanta Polski! Świetnie. Żyjemy! Za to nie żyje tutaj internet - ach te rzeczy martwe... na tablicy tymczasem jest już 17:17

18.36 - Penchev doprowadza do wyrównania! Jest 16:16!!!

18.35 - No to mamy super wiadomość! Prawdopodobnie po tym meczu do kadry na najbliższe mecze powołany zostanie MIŁOSZ ZNISZCZOŁ! Liczymy, że słowanaszego wywiadu potwierdzą się tuż po spotkaniu z AZS-em. Brawo "Miły"! Ale nie ukrywajmy - spodziewaliśmy się tego

18.30 - No to necik siadł nam chyba na amen. Na pierwszą przerwę techniczną częstochowianie schodzą z przewagą jednego punktu.

18.21 - A na trybunach jest dziś Andrea Anastasi. To może powołanie dla jakiegoś "Effekciarza" ;)?

18.18 - Koniec! 25:18 i trzecia partia dla kielczan!

18.15 - Danger! Ależ on ma wyskok niesamowity! Ale w parkiet nie trafił... 21:14

18.14 - Tymczasem Adrian Szlubowski przebija się przez nasz blok Zniszczoł&Staszewski. Dla rekompensaty zaraz ekipa AZS psuje zagrywkę - 20:12

18.13 - Świetna wystawka Kozłowskiego i formalności dopełnia niedoceniany przez nas Armando Danger! 19:10

 

18.11 - - Tym razem Penchev na bloku zatrzymuje atakującego z ekipy przyjezdnej. Tak dobrze idzie Zniszczołowi i Kokocińskiemu, że aż nie zauważyliśmy jak na parkiecie pojawił się Danger. Ten siatkarz dziś nas nie zachwyca.

18.09 - 16:9 - jak na przerwę techniczną dorobek jest zacny

18.06 - Szlachta... Nie, kibice z Częstochowy się bawią :)

18.03 - Najpierw as Staszewskiego, który za chwilę pomylił się na zagrywce. Ale cóż z tego, jeżeli jego koledzy nadrabiają straty! Grzegorz Kokociński x3 z zagrywki! Co za zagrywka! niesamowite! Kardos nie wytrzymał i czas dla AZS.

18.01 - Niko Penchev - ta postać, przy dobrych wiatrach, może będzie przez nas po tym meczu rozpamiętywana. Zawodnik Effectora gra dziś naprawdę nieźle. Dowód? 8:4 na przerwę techniczną. Ostatni punkt dla nas zdobywa natoiast Grzegorz Kokociński. Brawa!

17.57 - I mamy inaugurację trzeciego seta. A w nim - 2:1. Bociek myli się na zagrywce i wyprowadza nas na prowadzenie

17.55 - Tańce na parkiecie, Dady Coooool! Zabawa na Maksa! :D A tak poważnie - nie jest dobrze. Pogubiliśmy się gdzieś, przez co słabo przede wszystkim w ataku.

17.53 - Niestety, Michał Kaczyński katem Effectora Kielce. Nie skończymy tego meczu tak szybko. Jest 19:25. Oby zacząć dobrze kolejną partię.

17.52 - Pomyłka AZS-u i piłka w aut. Czas dla gości i co się stanie teraz?

17.50 - Tego seta już niestety raczej nie wyciągniemy. czegoś nam brakuje. Józefacki nie chce atakować... A jeżeli to robi, nie jest w stanie przebić się przez blok. Piłka setowa - zagrywkę psują goście. Kolejkna akcja - Staszewski jakimś cudem lekko przebija piłkę na drugą stronę, tuż przy siatce i AZS traci kolejny punkt - 18:24.

17.49 - To była egzekucja - kielczanie oddali piłkę, wyskoczył do niej Bociek i nie mmiał najmniejszego problemu ze zdobyciem punktu.

17.48 - "Ten mały to się w końcu zabije" - mówi Tomasz Porębski :) Mowa o libero AZS, który dziś jest niesamowity! Szybcy i wściekli. My natomiast? Brakuje w Effectorze chyba osoby, która wyskoczy do piłki i zdecydowanym ruchem przebije ją na drugą stronę... Danger? Czekamy. Tymczasem Penchev schodzi, wchodzi Milczarek. I jest 14:21

17.45 - Mamy czas dla Daszkiewicza. 13:18 - tracimy kolejny punkt i brakuje powoli wiary w odrobienie strat. Panowie! Co jest???

17.43 - Mieliśmy lepszy moment, w którym funkcjonowało nam prawie wszystko: zagrywka, blok... Ale obecnie... 13:17 - niewinny atak, ale Miłosz Zniszczoł nie radzi sobie w przyjęciu.

17.42 - Strasznie prześladują nas dziś problemy z internetem w Hali Legionów. Dawno nie było tak źle! Szczególnie, że na parkiecie jest wręcz przeciwnie. Czy nastąpi przełamanie i w rezultacie pierwsze zwycięstwo naszej ekipy na własnym terenie? Zobaczymy. Jeteśmy blisko. Tylko blisko, ponieważ AZS cały czas nam ucieka spod chirurgicznego skalpela doktora Daszkiewicza. Na przerwę jest 13:16 dla rywali. Gonimy!

17.40 - Odrabiamy! 9:11 - asem serwisowym popisał się Miłosz Zniszczoł!

17.37 - Niko Penchev - cóż za skuteczność tego zawodnika! Piękne uderzenie ze środka pola i punkt dla nas. Niestety, szybko odrabia stratę Grzegorz Bociek.

17.35 - A jednak nie! Challange dał nam punkt! Zmiana decyzji sędziego. Ale cóż z tego, skoro zaraz tracimy punkty. Jest 6:10. I czas dla trenera Dariusza Daszkiewicza.

17.32 - Nasi w pełnej okazałości :) 5:9 - uuuuuuu.... Przegrywamy...

17.31 - Zatem zaczynamy kolejnego seta. Teraz trzeba się zmobilizować podwójnie. Determinacja i mobilizacja - siatkarze Effectora nie mogą odpuścić. Jeżeli AZS krwawi, trzeba zrobić wszystko, by skończyć zawody w trzech setach. Nie wygląda to najlepiej, bo goście cały czas punktują nas.

17.25 - I koniec! Niesamowita wygrana! Blok Zniszczoła i mamy set! 1:0!!!

17.19 - Powoli wychodzimy zwiększamy przewagę. Szykuje się mały pogrom AZS-u. Nic nam nie powinno zabrać zwycięstwa.

17.18 - Winni Wam jesteśmy jeszcze jedną informację. Skład wyjściowy przedstawia się następująco: Zniszczoł, Staszewski, Józefacki, Kokociński, Penchev, Kozłowski, Sufa. Co ciekawe, z ławki zaczął Armando Danger.

17.16 - Póki co nie funkcjonuje w naszym zespole najlepiej atak. Wszystko jednak wydaje się zmierzyć ku dobremu.

17.15- Gra podopiecznych Daszkiewicza nie wygląda dzisiaj źle. Wierzycie w komplet punktów? Bo coś cicho jest!

17.13 - Ech, ta złośliwość rzeczy martwych, w tym wypadku Internetu... Cóż, postaramy się to jakoś ogarnąć, a tymczasem Effector na jednopunktowym prowadzeniu!

16.57 - Oni są faktycznie ogarnięci. Fotka wkrótce, ale nie o nich będziemy dziś traktować, a o siatkarzach z Kielc, którzy za kilka chwill zagrają z Częstochową. Nie będzie łatwo. Szkoda, że tak trochę pusto dziś w HL.

16.54 - Kibice AZS-u w pełnej okazałości:

16.47 - A z tymi komentarzami to chyba coś nie tak... Nie interesuje Was ten mecz? Co prawda, może nie jest to aż taki przekaz emocjonalny jak przy bezpośrednim kibicowaniu, ale spróbujcie się podłączyć jakoś z naszymi siatkarzami! Może tak jakoś... metafizycznie? Jakoś tak :)

16.45 - Jakieś sugestie odnośnie zdjęć do relacji? Czego potrzebujecie nasi czytelnicy? :)

16.43 - Trzeba przyjść, bo mało ludzi.

16.42 - A na hali już kibice AZS-u - jest pier... mocne uderzenie :)

16.41 - Z kibicami jeszccze słabo. Parking niczym szklanka - do połowy pełny/pusty. To może tak wsiadać do samochodu, kupić bilecik i wpadać na starcie Effectora!

16.40 - Mam nadzieję, że czytacie nas i zaraz spadnie tutaj lawina pytań, komentarzy oraz opinii dotyczących tego starcia :)

16.31 - Zaraz się zacznie 5.10.15 - ktoś jeszcze pamięta ten program? Już ledwo ogarniam pamięcią, czy było tam coś o sporcie, ale z pewnością teraz tego nam nie zabraknie. Zapraszamy wszystkich na mecz, który pasuje do każdej z wcześniej wymienionych kategorii wiekowych. Siatkówka to ponoć sport dla wszystkich :)

Effector Kielce już za chwilę rozpocznie zmagania z AZS-em CZęstochowa. Co nas czeka? Z pewnością dużo walki i niezwykle zacięty pojedynek. Stawką jest separacja od strefy 8-10, bądź też przylgnięcie do niej na stałe. Czy się uda? Miejmy nadzieję. A na relację tekstową na łamach portalu CKsport.pl zaprasza Was Maciej Urban.

16.00 -  Po pięciu porażkach z rzędu odniesionych przez ekipę kieleckiego Effectora przyszedł czas na przerwanie złej passy. Szansą na odbudowanie nadszarpniętych morali w drużynie jest najbliższy rywal, którego bez straty seta ekipa ze Świętokrzyskiego pokonała w pierwszej rundzie rozgrywek. Przeczytaj zapowiedź meczu!

Zobacz jak gotuje Miłosz Zniszczoł!

Kuchenne rewolucje z siatkarzem Effectora Kielce!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jihad Iskra2012-12-15 16:55:42
AZS Cze-wa to jedyna ogarnięta ekipa na siatce obecnie w pluslidze. Można jakieś lepsze foto tej grupki?
m2012-12-15 16:57:32
porządna grupa kibiców z Częstochowy ;) mam nadzieje że ich doping nie pomoże i Effector wygra! :)
kibic2012-12-15 17:03:40
kibice AZS z flagami czy bez?
Obiektywny2012-12-15 17:04:57
Tak, bo mają dresy??. Resovia ma lepszych kibiców
n2012-12-15 17:10:56
może zaczniecie cos pisac bo tu już 8:6
Jihad Iskra2012-12-15 17:17:06
do Obiektywny: nie dlatego, widze ich działalność, są w mieście 3 klubem, każdy sie nie lubi a mimo to chłopaki działają naprawdę dobrze. Resovia klub wielosekcyjny, kibice którzy kochają siatkówke w Reszowie chodzą na Sovie, oprawy mają robione we wspolpracy z klubem wyjazdy też mają fundowane w jakimś stopniu, poza tym pełno tam jakiś przypadkowaych nieogarniętych osób.
n2012-12-15 17:26:34
Kto jest w pierwszej szóstce?
Einstein2012-12-15 17:35:42
W pierwszej szóstce ? No to tak : piewrszy, drugi, trzeci, zzwarty, piąty i szósty ! Polecam sie na przyszłość.
Nta2012-12-15 17:42:34
pokażcie zdjęcie trybun ze strony na której siedzicie, prosze
:P Karolina dziś jest?
rrrrrra2012-12-15 17:48:13
Dajcie zdjęcie trybun. :D
Statystyk2012-12-15 18:06:25
Ilu kibiców tak na oko? sądząc po pierwszym zdjęciu mecze mogłyby być rozgrywane na hali politechniki...
LLL2012-12-15 18:21:17
Czy Andrea Anastasi pojawił się w kieleckiej hali? Jeśli tak to proszę o zdjęcie.
LLLL2012-12-15 18:29:43
Czy pan Maciej Lubicz pojawił się w kieleckiej hali? Jeśli nie to proszę o zdjęcie.
kkk2012-12-15 18:34:04
a jak nasz klub kibica ? można zdjecie
Jardel2012-12-15 19:44:04
Niech kibice z Częstochowy lepiej założą staniku bo wyglądają żałośnie.
eldo2012-12-15 20:14:17
BRAWO MIŁOSZ!!!

Ostatnie wiadomości

Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group