Tomasz Lisowski: Mamy niedosyt. Mogliśmy wygrać z Polonią

05-11-2012 14:26,

Nie najlepiej będą wspominać wyjazdowe spotkanie z Polonią obrońcy kieleckiej Korony. W obu akcjach bramkowych, Łukasz Teodorczyk ogrywał naszych defensorów jak juniorów. Tomasz Lisowski, przyznał po spotkaniu, że mimo wszystko Polonia nie była taka straszna jak ją zapowiadano.

Pojedynek rozgrywany przy Konwiktorskiej obfitował w wiele ciekawych akcji, zarówno pod jednym jak i drugim polem karnym: – Na tym rzecz polega, że ten, kto stwarza sobie sytuacje i strzela bramki, ten wygrywa mecze. Polonia stworzyła sobie dwie sytuacje i strzeliła dwie bramki. My stworzyliśmy ich troszkę więcej, ale gola nie zdobyliśmy – mówi Tomasz Lisowski, zawodnik Korony Kielce. – Na pewno, żałujemy tego spotkania. Mamy niedosyt, bo mogliśmy się skusić o jakąś zdobycz punktową tutaj – przyznaje obrońca złocisto-krwistych.

Łukasz Teodorczyk, strzelec obu goli dla Polonii Warszawa był trudnym przeciwnikiem dla kieleckiej defensywy: - Przy pierwszej bramce Teodorczyk zachował się jak rasowy napastnik, obrócił się z obrońcą i ładnie uderzył. Przy drugiej wszedł w pole karne w rozbiegu, miał trochę łatwiej, bo my cofaliśmy się – zauważa popularny „Lisu”. - Oby dalej tacy młodzi zawodnicy grali tak jak grają, ponieważ dużo wnoszą w polską ekstraklasę – dodał zawodnik Korony Kielce.

Jak sam jednak przyznał, drużyna prowadzona przez Piotra Stokowca była w ich zasięgu: - Polonia jednak nie była tak straszna jak każdy ją zapowiadał. My mogliśmy tutaj spokojnie wygrać. Nieudało się, ale się nie załamujemy. Za tydzień mamy ważny mecz u siebie z Wisłą – zakończył obrońca.

foto:Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

toni 22012-11-05 15:03:49
Co z tą Koroną? Wszyscy chwalą, komentatorzy,trenerzy,kibice,a wyniki kiepskie.Skuteczność żadna,obrona na chybił trafił.Zaczyna to być coraz bardziej niepokojące.Ciągle te same stwierdzenia,że rywal był w naszym zasięgu i co z tego?
sander2012-11-05 17:17:50
Łatwość z jaką daliśmy się ograć "flanelowym" godna podziwu......
Luker2012-11-05 19:17:45
Czym Chata Bogata - Chcesz punkty masz je. Szkoda na to słów. Średniowiecze pomieszane z biedą. 14 miejsce na koniec gwarantuje e-klasę. To jest nasz cel.
no i co2012-11-05 20:50:54
Swego czasu koszykarz Andrzej Tłuczyński zmienił koszykówkę na ręczną i bardzo dobrze na tym wyszedł. Grał nawet w reprezentacji.
Co niektórzy z Korony też niech zmieniają nożną na ręczną i szczyty europejskie /w piłce ręcznej równoznaczne ze swiatowymi/ zapewnione. Co rok Liga Mistrzów, co rok emocje jakich w futbolu nigdy nie dostąpią
bodzio2012-11-05 22:04:49
Twierdzicie kolejny raz że przeciwnik nie był taki mocny jak mówiono,mogliście właściwie lekko wygrać.Na litość Boską dlaczego więc przegraliście?-PLAMA.Spójrzcie prawdzie w oczy,jako drużyna nie macie obrony a o ataku nawet nie wspomnę,bo nawet obijanie bramki i bramkarza to tylko brak umiejętności strzeleckich-owszem można raz mieć pecha,ale sam na sam lub do pustej bramki napastnik kolejny raz nie trafia,przepraszam-coś tu nie gra.
i klapa2012-11-06 08:38:10
Dokładnie coś jest nie tak skoro nawet komentatorzy mówią że Golański ma widoczną nadwagę, obrońcy wolni i nie nadążają za zawodnikami Polonii wyglądało to słabo długa piła i zero biegania
i klapa2012-11-06 08:38:40
Dokładnie coś jest nie tak skoro nawet komentatorzy mówią że Golański ma widoczną nadwagę, obrońcy wolni i nie nadążają za zawodnikami Polonii wyglądało to słabo długa piła i zero biegania
he2012-11-06 11:05:52
Jak się ma treningi polegające na chodzeniu po centrach handlowych to cóż się dziwić. Do tego zero diety, bo przecież spali na treningu...
kolo2012-11-06 11:43:48
Tak i Kuzera na zdjęciach wygląda na zadowolonego i to widać po jego oczach.........
baru2012-11-06 11:46:21
Golański nadwaga, zespół wolny co widać na meczu nie nadąża za zawodnikami przeciwnej drużyny, Kuzera ...., Vuković migający się od gry w tej rundzie. Pytanie kogo za to rozliczą Trenera? Dyr. Sportowego. Sztab Medyczny. Prezesa ?????
mexic2012-11-06 13:25:53
1. Nasza obrona najrówniej grała, jeśli partnerem Stano był Malarczyk, każda inna kombinacja jest obecnie nie do przyjęcia. Dobrze postawę Kiercza podsumowało weszlo.com, wyglądał tak, jakby był zawodnikiem z playstation, którym kieruje 6-ciolatek.
2. Lech - 4 razy w lidze w 1 składzie, 3 porażki, jeden remis, za każdym razem zmieniany. Wiemy na co go stać, bez sensu jest dawanie kolejnych szans człowiekowi, który w grudniu kończy przygodę z e-klasą.
3. Zieliński - wchodzi człowiek, który ma być jokerem, ma piłkę meczową i jak zwykle ją marnuje. Czy nie lepiej w takich sytuacjach dać szansę juniorowi? Dziś czytam, że napastnik Koronyu-17 dostał zaproszenie na konsultacje kadry swojego rocznika. Niech pojawi się na treningu 1 drużyny, niech wejdzie na mecz w końcówce spotkania. Tak przecież w 1 lidze błysnął Gawęcki, który umiejętności nie miał dużych, ale ambicją i zaangażowaniem bił wszystkich na głowę Nie sądzę, by ten Angielski mógł zagrać gorzej od Zielińskiego.
KAKAKALADZE2012-11-06 16:13:47
Witamy Seniji Saito, żegnamy Wukowycza.
casper2012-11-06 16:15:02
Oszczedności w klubie Korona:
oddajemy z ważnym kontraktem za darmo Niedzielana nie mamy kasy na wykupienie Kiełba czy Gołebiewskiego ale podpisujemy kontrakt z kumplem Golo rumunem , który na 10 kolejek zagrał dwa razy po 45 min i jest wiecznie kontuzjowany, nie bede już wspominać o EL mAESTRO , KTÓRY MA BRAKI W PRZYGOTOWANIU KONDYCYJNYM I NIE ŁAPIE SIE DO MŁODEJ kORONY A TERAZ JESZCZE PODPISUJEMY KONTRAK Z JAPOŃCZYKIEM MIMO ,ZE oJRZYŃSKI TWIERDZI ,ŻE ON JEST SŁABY TO NASZ WSPANIAŁY PREZE MÓWI ,ŻE JEST TANI WIĘC DADZĄ MU SZANSE
O CO TU CHODZI?
MKS2012-11-06 16:21:14
Karol Angielski to bardzo zdolny chłopak obdarzony sporym talentem. Tak samo jak rozmówce wyżej dziwi mnie, że daje się grać takim cieniasom jak Zieliński, a młodemu juniorowi i zarazem naszemu wychowankowi blokuje się drogę do szybkiego rozwoju. Przykład Arka Milika z Górnika dobitnie pokazuje, że opłaca się zaufać młodemu i zarazem zdolnemu juniorowi.
toni 22012-11-06 16:22:58
Moim zdaniem trener popełnia m.inn.ten błąd,że za duża jest rotacja w składzie.Kto wie,czy jeśli więcej dałby pograć np. Zielińskiemu,to może w końcu zacząłby trafiać.To samo tyczy się Zewłakowa,który mimo swych lat ma jeszcze jakiś potencjał
bodzio2012-11-08 18:15:52
Oczywiście skład główny kompletuje się przygotowując do sezonu a nie miesza i eksperymentuje w czasie każdego meczu i efekt jest taki że nikt z nikim się na boisku nie rozumie nawet po 10-tej kolejce, przydałby się jeszcze jakiś Chińczyk,a nasi młodzi znajdą sobie inne kluby i będą nam z łatwością strzelać gole.

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie bramki wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group