Odważne stwierdzenie Ediego: Byliśmy lepsi od Korony

28-10-2012 19:43,

Mimo dobrej pierwszej połowy, zawodnicy Pogoni Szczecin musieli uznać wyższość Korony Kielce. Decydująca dla wyniku była druga część gry, kiedy to „Portowcy” całkowicie oddali inicjatywę gospodarzom. Swoje dodała także pogoda i drużyna z północy musiała udać się w daleką podróż do domu bez punktów.

Do dyspozycji trenera Artura Skowronka pierwszy raz od dłuższego czasu był Grzegorz Bonin. - Na pewno nie tak wymarzyłem sobie powrót po kontuzji. Na boisku panował chaos, koniec końców okazaliśmy się o jedną bramkę gorsi. Nic więcej w tym meczu nie można było pokazać. Teoretycznie stan murawy nie odpowiadał naszemu stylowi gry, ale i tak zakładaliśmy, że będziemy sporo operować piłką. Aura przyczyniła się do tego, że było dużo przerzutów i mniej krótkiej wymiany podań. Jeszcze raz powtórzę: nic więcej nie mogliśmy zrobić – skomentował po spotkaniu piłkarz, który opuścił Kielce po karnej degradacji do pierwszej ligi.

Robert Kolendowicz z kolei uważa, że spotkanie mogło podobać się kibicom, którzy mimo ulewy zjawili się na Arenie Kielc: - Niestety nie udało się wygrać w Kielcach, mimo prowadzenia po pierwszej połowie. Już sam początek po przerwie pokazał, że Korona wysoko zawiesi poprzeczkę. Trzeba przyznać, że zaważyła świetna druga część gry w wykonaniu gospodarzy. Uważam, że takie warunki pogodowe miały wpływ nie tyle na naszą grę, co po prostu na widowisko. Nielicznie zgromadzeni kibice nie mogli chyba jednak narzekać na poziom spotkania.

Z pewnością nie w taki sposób chciał przypomnieć o sobie „żółto-czerwonym” fanom Edi Andradina. Sympatyczny Brazylijczyk po sobotnim meczu nie miał powodów do radości: - Powrotu do Kielc pod względem sportowym nie zaliczę do udanych. Sądzę, że prezentowaliśmy się lepiej niż Korona. Nie zmienia to jednak faktu, że przegraliśmy.

Również i były kapitan „złocisto-krwistych” nie omieszkał się skomentować warunków pogodowych: - Aura była jaka była, co tu dużo mówić. Szkoda, bo straciliśmy dziś cenne punkty. Murawa nie pomagała nam w identycznym stopniu, jak i kielczanom.

fot. Patryk Ptak (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

3 pkt2012-10-28 20:08:31
Chyba nie o czym świadczy wynik a nawet statystyki meczowe :)
ck2012-10-28 20:49:16
...owszem - Pogoń się podobała z otwartą grą, ale chyba przesadził z tym,że byli lepsi...zmarzłem nieżle, ale nie żałowałem ,że tam byłem...fajny mecz...
pw872012-10-28 22:15:17
Tak byli lepsi, no szczególnie edward który w drugiej polowie tylko chodzil po boisku i szukal fauli przed polem karnym by mieć wolny, jak to jest ta "lepszosc" to mam nadzieje że druga liga juz na nich czeka
MiCk2012-10-29 09:23:39
Edi był najlepszy w symulowaniu fauli. Praktycznie przy każdym zetknięciu z zawodnikiem Korony kładł się wydając okrzyk co dokładnie widać było w powtórkach wczoraj na Canal+Gol
as2012-10-29 10:50:29
pajac
toni2012-10-29 12:52:03
Edi,bez przesady!Dobrze Cię tu w Kielcach wspominamy,ale radzę obejrz sobie ten mecz.W drugiej połowie Pogoń była cieniutka,może w rewanżu zagracie z deka lepiej Pozdrawiam.
latający holender2012-10-29 16:17:26
Szczególnie Edi był najlepszy w tym meczu. Grał tak jakby dalej był w naszych barwach :)
ktm2012-10-29 18:36:38
Eeeeedek....dej se siana!
CKCKCK2012-11-01 07:45:16
Edek w porządku chłopak i miło wspominamy czas jego gry w Koronie. Twoje słowa jednak świadczą o tym, że paprykarz Ci nie służy.

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group