Trener Petersburga to mój kumpel. Obrona, obrona, obrona...

04-10-2012 20:47,

- W Petersburgu są wysokie, silne chłopaki. Grają szybko, dużo współpracują z kołem. Na to musimy być uczulonym – mówi Krzysztof Lijewski. Już w sobotę Vive Targi Kielce zagrają w podmoskiewskim Czechowie z wicemistrzem Rosji Newą St. Petersburg.

Powiedziałeś po meczu z Silkeborgiem, że w tym spotkaniu pokazaliście swoją prawdziwą twarz. Niestety w pojedynku z Mielcem jej nie było.

- Zdecydowanie nie. To nie było to, czego od siebie oczekiwaliśmy. Nie ukrywajmy tego, że zagraliśmy słabo. To jednak wystarczyło, żeby pokonać brązowego medalistę z Mielca. Chłopaki zagrali fajnie. Za to należą im się słowa uznania. My byliśmy zbyt nonszalanccy. Od początku nie mogliśmy znaleźć rytmu w obronie. W ataku mieliśmy pozycje i sytuacje, ale nie do końca je wykorzystywaliśmy. W drugiej połowie od początku wzięliśmy się w garść i rzuciliśmy dużo bramek. Do końca to kontrolowaliśmy. Jednak wynik się trochę zamazał, bo Mielec zdobył bodajże trzy bramki, gdy my graliśmy w przewadze. To na pewno boli. Widać brak koncentracji.

No właśnie, bo to nie jest tak, że wy nie możecie, czy wam nie idzie, tylko po prostu brakuje tej koncentracji.

- Musimy zdawać sobie sprawę, że do każdego meczu musimy podchodzić z pełnym zaangażowaniem. Niezależnie od tego jakby się nazywał przeciwnik. To jest nasz mankament. W tym sezonie nie wygląda to kolorowo. W Lidze Mistrzów w pierwszym meczu pokazaliśmy w sumie dobrą grę i trzeba się z tego cieszyć. W Polsce ta gra wygląda gorzej. Mamy duże pole do poprawy.

Ta liga może was trochę nużyć? Poziom nie jest zbyt wysoki.

- Nie okłamujmy się. Nie jest to Bundesliga. Jest kilka mocnych, słabszych i kilka totalnie odstających drużyn od innych. Jesteśmy w takiej lidze, tu gramy. Musimy wygrywać i patrzeć przede wszystkim na siebie.

Ale teraz znów zagracie w Lidze Mistrzów. A w niej motywacji i koncentracji wam nie zabraknie.

- Liga Mistrzów to fajne rozgrywki. Grają tu najlepsze drużyny w Europie. Nikt nie potrzebuje motywacji. Mecz z Petersburgiem będzie fajnym spotkaniem. Jedziemy tam wygrać, chcemy zdobyć punkty. Mam nadzieję, że wypełnimy tam nasze założenia taktyczne i w dobrych humorach udamy się do Berlina. A następnie będziemy skupiać się na kolejnym ligowym meczu.

Oglądałeś może mecze St. Petersburga w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów? Wiesz co ta drużyna ze sobą reprezentuje?

- Niestety nie miałem przyjemności oglądania ich w akcji rok temu. Miałem jednak okazję zmierzyć się z nimi na turnieju półtora roku temu. Wyglądali bardzo fajnie. Typowa rosyjska szkoła. Ich trenerem jest mój kolega z boiska Dmitrij Torgonanov. Bardzo się cieszę na spotkanie z nim. W Petersburgu są wysokie, silne chłopaki. Grają szybko, dużo współpracują z kołem. Na to musimy być uczulonym. Przede wszystkim obrona, obrona i jeszcze raz obrona. Musimy szybko wracać po straconej piłce, czy zdobytej bramce na własną połówkę. Trzeba pomagać Sławkowi, bo brakuje nam Marcusa i wielki Sławek musi bronić po sześćdziesiąt minut. Trzeba go odciążyć najbardziej jak się da.

Później bezpośrednio udacie się na mecz do Szczecina. Co myślisz o drużynie Gaz-System Pogoni?

- Zbudowali fajny zespół. Ściągnęli dobrych chłopaków. Mogą dużo namieszać w tym sezonie. Wygrali już parę spotkań. Pokazuje to, że mają cele w tym sezonie. Uważam, że mecz do lekkich należeć nie będzie, ale jedziemy tam wygrać i podtrzymać passę.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group