Chambery - co nieco o rywalu
14 listopada na kieleckich sympatyków piłki ręcznej czekają kolejne emocje związane z Ligą Mistrzów. Do Kielc zawita jedna z najlepszych francuskich ekip ostatnich lat – Chambery Savoie. Co trzeba wiedzieć o sobotnim przeciwniku?
MIASTO
Chambery odnajdziemy na mapie Francji w jej wschodniej części, w regionie Rodan-Alpy. Licząca ponad 50 tys. mieszkańców miejscowość położona jest na wysokości ok. 400 m. n.p.m, w niezwykle atrakcyjnym turystycznie miejscu - dolinie Alp Sabaudzkich. Fakt ten sprawia, że zimą miasto zostaje opanowane przez tysiące amatorów białego szaleństwa. Przez Francuzów Chambery często nazywane jest Ville d’Art et d’Histoire (miasto historii i sztuki), głównie ze względu na swoją architekturę, pełną urokliwych uliczek oraz zamków.
HISTORIA KLUBU
Klub założony został w 1983 roku w wyniku fuzji dwóch francuskich drużyn: S.O. Chambery oraz l’A.E. Bissy. Początkowo nazywał się Chambery Handball Club, jednak w 1990 roku w wyniku zmian w strukturach organizacyjnych nazwę przemianowano na Stade Olympique Chambéry. Od 2002 roku do chwili obecnej działa zaś jako Chambéry Savoie HB. W swojej historii zespół tylko raz (2001) zdobył Mistrzostwo Francji. Prawdziwą zmorą ekipy z Chambery jest Montpellier Handball, który to sześciokrotnie zmuszał drużynę naszego sobotniego rywala do zadowolenia się drugim miejscem w ligowej tabeli.
SUKCESY NA MIĘDZYNARODOWEJ ARENIE
Jedną z niewielu rzeczy, jakich niewątpliwie brakuje francuskiej drużynie jest to spektakularne sukcesy w europejskich pucharach. Najdalej piłkarze ręczni Chambery zawędrowali w sezonie 2007/2008, kiedy to w Pucharze EHF zatrzymali się na ¼ finału, przegrywając z hiszpańskim Aragon. Warty odnotowania jest również ich występ w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2006/2007. Wówczas, po wyjściu z grupy ulegli w 1/8 finału niemieckiemu THW Kiel – późniejszemu triumfatorowi tej imprezy. Do ubiegłego sezonu barw Chambery bronił francuski rozgrywający Daniel Narcisse – jedna z największych gwiazd światowej piłki ręcznej.
TRENER
Obecnym opiekunem drużyny Chambery jest francuz Philippe Gardent. 45-letni szkoleniowiec największe sukcesy święcił jednak jako zawodnik. W swojej karierze został m.in. brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie, Mistrzem Świata w 1995 roku czy pięciokrotnym triumfatorem ligi francuskiej. Po zakończeniu kariery w 1996 roku związał się z Chambery i choć ciężko w to uwierzyć, od tego momentu nieprzerwanie jest trenerem francuskiej ekipy.
KADRA
Zespół Chambery jest oparty w głównej mierze na zawodnikach z Francji. Jedynymi wyjątkami są Czech Karel Nocar oraz Węgier Gabor Csaszar (kojarzony w Kielcach jako król strzelców Kielce Cup 2006 w barwach Dunaferr SE). Głównym motorem napędowym zespołu jest jednak Berntrand Roine. Mierzący niemal dwa metry lewy rozgrywający rzucił w tej edycji Ligi Mistrzów 23 bramki, co czyni go zdecydowanym liderem drużyny. O jego sile przekonali się najboleśniej gracze RK Gorenje. W wygranym przez Chambery (28:24) meczu Roine rzucił bowiem 13 bramek, więc niemal połowę wszystkich goli zdobytych przez gospodarzy. Mocnymi punktami Francuzów, na które trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę są również silny kołowy Gregoire Detrez oraz prawoskrzydłowy Guillaume Joli.
TEGOROCZNE WYNIKI
W obecnym sezonie drużyna Chambery zajmuje w lidze francuskiej drugie miejsce, oczywiście za zespołem Montpellier. Swoją grą jednak nie zachwyca, odnosząc mało przekonywujące zwycięstwa z dużo niżej notowanymi rywalami. Również w Lidze Mistrzów podopieczni Gardenta grają w kratkę. Po dość niespodziewanej inauguracyjnej przegranej z Bośnią i wysokiej porażce u siebie z Veszprem Francuzi pokonali u siebie Gorenje oraz dokonali prawdziwego cudu w meczu z Rhein-Neckar Loewen. Mimo, że w 35 minucie spotkania Chambery przegrywało 21:13 to potrafiło podnieść się i doprowadzić do ostatecznego remisu 31:31. Wynik tego spotkania i sposób, w jaki został osiągnięty nakazuje więc kielczanom być w sobotnym pojedynku szczególnie ostrożnym.
HEAD TO HEAD
Drużyny Vive Targi Kielce I Chambery Savoie HB miały już okazję spotkać się ze sobą w europejskich pucharach. W sezonie 2006/2007 los połączył ich w 1/8 finału Pucharu CEV. W pierwszym meczu Francuzi „zdemolowali” naszą drużynę, zwyciężając 42:22. Mecz ten najgorzej wspomina chyba Daniel Żółtak, który został wówczas ukarany czerwoną kartką. W rewanżu 16 lutego kielczanie pokonali Chambery 32:28, jednak powodów do satysfakcji być nie mogło – zwłaszcza, że rywale dali odpocząć swym czołowym zawodnikom.
Spotkanie Vive Targi Kielce – Chambery Savoie HB już w najbliższą sobotę o godz. 19.15. Najszybsza pomeczowa relacja, wypowiedzi trenerów i zawodników oraz galeria zdjęć oczywiście na portalu Cksport.pl!
Krystian Stępień