W Legnicy Wenta będzie miał większe pole manewru. Wracają kontuzjowani
Najważniejszą informacją przed sobotnim meczem drugiej kolejki PGNiG Superligi jest to, że do gry wraca aż trzech kontuzjowanych ostatnio zawodników mistrzów Polski. Z kolei od poniedziałku w normalnie trenować ma już Marcus Cleverly, który wyjechał do Danii na dalsze badania.
- W przypadku Tomka Rosińskiego poprosiliśmy o sprawdzenie, czy już wszystko OK. I w sobotę na pewno zagra. Rastko, który był trochę odciążony w meczu z Lubinem już normalnie pracuje. Podobnie jak Olafsson. To jest dobry sygnał na Ivana, który musiał ciągnąć sam grę – wylicza wracających do zdrowia zawodników trener Bogdan Wenta. W przyszłym tygodniu normalnie powinien trenować już Cleverly, który wyjechał do Danii. - Marcus poprosił o możliwość jeszcze jednej konsultacji. Z racji tego, że nie był brany pod uwagę w sobotę to wykorzystał ten weekend. W poniedziałek już wraca do zajęć– informuje Wenta.
Szkoleniowiec mistrzów Polski w krótkiej przerwie Duńczyka doszukuje się pozytywów. - W jego przypadku nie będzie dużej straty w treningu. Bo on, Rastko i Chorwaci przygotowywali się do Igrzysk, więc byli najdłużej w przygotowaniach. Czasem nawet taki drobny uraz, czy dolegliwość w ich przypadku jest nie tylko przerwą w treningu, ale też formą regeneracji psychicznej – mówi Wenta. - W sobotę przewiduję, że oprócz dwójki dłużej kontuzjowanych wszyscy będą do mojej dyspozycji. Bartek Tomczak już z nami normalnie trenuje, rzuca, ale jeszcze czekamy na potwierdzenie lekarzy prowadzących. Grzesiek Tkaczyk zaczął już treningi rzutowe, ale w meczu nie może jeszcze zagrać – dodaje.
Problemy zdrowotne Cleverly'ego są okazją do zaprezentowania swoich umiejętności dla młodego Kamila Buchcica. - Jesteśmy z niego zadowoleni. Dobrze spisuje się na treningach. Przeszedł z nami połowę przygotowań. Był na testach, ale wtedy nie był tak przygotowany jak teraz. Przede wszystkim fizycznie. Widać u niego dużą poprawę. Jest to fajny chłopak, zespół go dobrze zaakceptował – cieszy się trener mistrzów Polski.
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze