Wypaczył wynik meczu z Koroną! W Elblągu złoszczą się na sędziego

12-08-2012 14:13,

W sobotę Korona Kielce po dramatycznym meczu pokonała Olimpię Elbląg 2:1 i awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski. Po spotkaniu było jednak gorąco, a gospodarze zarzucali sędziom nieudolność. - Mecz pucharowy miał 13 bohaterów (tylu zawodników wystąpiło w Olimpii) i jednego antybohatera, sędziego Artura Ciecierskiego z Warszawy – czytamy w portalu portEl.pl.

„Elbląska Gazeta Internetowa” kontynuuje: Ogromny niesmak pozostawiła postawa arbitra, który popełnił w meczu mnóstwo błędów i zdaniem większości obserwatorów wypaczył wynik spotkania (...) Arbiter mylił się w meczu wielokrotnie, psując piłkarskie widowisko. Podyktował 3 rzuty karne, w tym dwa dla gości, pokazał pięć żółtych kartek, wyrzucił w kontrowersyjnych okolicznościach z boiska Lubomira Lubenowa i bez konkretnej przyczyny przedłużył o 120 sekund dogrywkę. Przykre, że piąty zespół ekstraklasy w poprzednim sezonie, do wyeliminowania drugoligowej Olimpii, potrzebował tak wydatnej pomocy sędziego, i że odbyło się to wszystko w takich okolicznościach. Zawodnicy Olimpii mogą po meczu na pewno chodzić z podniesionym czołem, bo zabrakło im naprawdę niewiele do sprawienia sporego kalibru niespodzianki.

Jednak Oleg Raduszko, trener Olimpii, po spotkaniu nie był aż tak radykalny w wygłaszaniu opinii. - Rezultat końcowy, choć dla nas niekorzystny, trzeba uznać za sprawiedliwy, choć muszę dodać, że takiego sędziowania jeszcze nie widziałem. Sędzia się pogubił, nie czuł ducha gry, stąd mnóstwo błędów i spornych sytuacji, które potęgowały nerwowość wśród zawodników obu drużyn. Drugi rzut karny dla gości prawidłowy, nie ma tu wątpliwości, te pojawiają się dopiero po nim, kiedy sędzia bez powodu przedłużył tak mecz. Trudno – powiedział szkoleniowiec drugoligowca.

W podobnym tonie, co portEl.pl, wyrażają się inne media z Elbląga. „Dramat Olimpii. Sędzia antybohaterem spotkania” – zatytułował swoją relację serwis elblag24.pl. Czytamy w niej: Na boisku spotkały się drużyny Olimpii Elbląg występującej na co dzień w II lidze oraz Korony Kielce występującej w ekstraklasie. Na boisku nie było widać różnicy klas obu zespołów, nawet można pokusić się o stwierdzenie, że to gospodarze lepiej prezentowali się na boisku (...) Nie da się ukryć, że wynik tego spotkania wypaczył sędzia, który swoimi decyzjami szokował nawet swoich asystentów.

A portal info.elblag.pl dodaje: Po końcowym gwizdku na boisku doszło do kolejnych przepychanek z udziałem zawodników obu drużyn, co potwierdziło, że sędzia zupełnie nie panował nad tym co działo się na boisku. Jako ciekawostkę możemy podać, że kiedy sędziowie schodzili już do szatni przy niepochlebnych okrzykach elbląskich kibiców, arbiter główny powiedział do swoich asystentów: "Uwielbiam to - dlatego zostałem sędzią"...

Jak wyglądał ten mecz na boisku? Czytaj naszą relację!

Zobacz fotorelację ze spotkania (info.elblag.pl)

Obejrzyj skrót meczu (Korona TV)

fot. Igor Rudziński, info.elblag.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Konus2012-08-12 14:36:18
Szczęście sprzyja lepszym
bodzio2012-08-12 14:43:48
Sędziowanie nigdy nie było mocną stroną ale jestem zniesmaczony organizacją gry i skutecznością naszej przecież czołowej drużyny w Ekstraklasie,strach się bać co będzie dalej.
?2012-08-12 16:08:16
"bez konkretnej przyczyny przedłużył o 120 sekund dogrywkę."

To jakiś żart? Przecież te dwa karne co podyktował trwały co najmniej 2-3 minuty, więc to chyba oczywiste że musiał przedłużyć. Co za wsioki w tym Elblągu, widać o piłce to oni zielonego pojęcia nie mają
gnom2012-08-12 16:31:52
Przypomniały mi się czasy kiedy to na Koniewa przyjeżdżała Legia czy inne WIdzewy. Wtedy też sędziowie robili pod nich wałki. Nie wiem czy ten też, bo ze skrótu niewiele wynika. Ale nasze bożyszcza powinny dostać solidny trening strzelecki, bo nie rozumiem jak można nie strzelić 2 karnych w dogrywce. A wcześniej w sparingach też był z tym kłopot.
t2012-08-12 16:39:49
Może to jeszcze sędzia strzelił dwa gole zamiast Ziela i Tadka? Zresztą jak się wyrównuje w 90 minucie z karnego, to nie powinno się w ogóle podejmować tematu sędziowania.
pw872012-08-12 18:17:02
Hehe rozumiem że gdyby Olimpia wygrała to spotkanie, a sędzia skrzywdził by Koronę to ci "obserwatorzy" mieli by takie same opinie że sędzia był antybohaterem? Tak to jest jak się ktoś nie może pogodzić z porażką...
Mac2012-08-12 20:29:31
Tak a jak podczas obu karnych bramkarz był dobry metr przed linią bramkową to jakoś nie zauważyli ...
GoonerCK2012-08-12 22:14:01
Nie no żarty jakieś buraczków. Wypaczył wynik. Gwizdnął dwa spalone, dał im karnego z czapki w 90 minucie... Bez jaj!
Mircol2012-08-12 22:48:53
No wlasnie jeden Mac co ma pojedzie o przepisach pn.brawo
qwerty2012-08-12 22:56:07
Korona jest słaba jak nigdy,więc baty z Olimpią byłyby zasłużone i tylko sędziemu możemy zawdzięczać wygraną.W tym roku cud już się nie powtórzy,choć mam nadzieję że się utrzymają
Scyzoryk132012-08-13 02:55:43
Do qwerty - patrząc na ostatnie wyniki Lecha, Legi, Śląska i Ruch cud może się powtórzyć.
Liga jest tak słaba ze nawet miernota nie ma z kim przegrać.

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group