To koniec. Polska przegrała z Czechami i odpadła z Euro

16-06-2012 22:46,

Przed spotkaniem wszyscy cieszyliśmy się, że Polaków czeka tym razem mecz o wszystko, a nie tylko o honor. Niestety, nic to nie dało. Biało-czerwoni w pierwszej połowie byli lepsi, stworzyli więcej sytuacji od Czechów, ale nie zdołali strzelić gola. Po przerwie drużyna Franciszka Smudy grała już beznadziejnie. Czesi wygrali to spotkanie 1:0. Polska odpada, Czechy grają dalej.

Jedyna bramka padła w 72. minucie, gdy do bramki Przemysława Tytonia trafił Petr Jiracek. Gol był efektem szybkiej kontry Czechów i fatalnego błędu Rafała Murawskiego na połowie rywali.

Polska - Czechy 0:1 (0:0)

Polska: Tytoń - Piszczek, Wasilewski, Perquis, Boenisch - Polanski (56' Grosicki), Murawski (73' Mierzejewski), Dudka - Błaszczykowski, Obraniak (72' Brożek) - Lewandowski

Czechy: Cech - Gebreselassie, Sivok, Kadlec, Limbersky - Kolarz - Jiracek (83' Rajtoral), Hubschman, Placil, Pilar (87' Pilar) - Baros (90' Pekhart)

fot. Grzegorz Wajda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

miś2012-06-16 22:49:24
Szukając pozytywów:
donku...to dla Ciebie :-)
jerseyus2012-06-16 23:03:34
Auf Wiedersehen, Auf Wiedersehen, Franek Franek. Auf Wiedersehen!!! Dobrze chociaż, że Czechom nie zasraliśmy sprawy remisem.
marcinPL2012-06-16 23:33:01
jerseyus fakt, lepiej puścić pepików niż kacapów.
abc2012-06-16 23:34:14
A Rossija czarny koń Euro gdzie?
Slavko2012-06-17 00:07:29
Minimalizm nie popłaca !!!!
Mistrzostwa przegraliśmy w meczu otwarcia i tyle.
Jak można było wystawić dzisiaj 4-5-1 gdy musimy wygrać mecz. A granie długich piłek z pominięciem pomocy na Lewego to już totalna wiocha. Zamiast zdjąć ulubieńca-Murawskiego lub Obraniaka to zmiana Polańskiego (jedyny środkowy pomocnik grający w tym meczu solidnie). W pierwszej połowie mieliśmy sytuacje ale tylko dlatego, że nam Czesi pozwolili. W drugiej nas zaatakowali i dupa. Szkoda gadać, wolałem już stary schemat (bo przynajmniej w meczu o honor wygrywaliśmy), a efekt był ten sam.
toja0002012-06-17 08:23:16
no i nasi kopacze pokazali co potrafią i jak się przygotowali na Euro 2012. Dobrze chociaż, że Smuda odchodzi. Teraz zainteresowanie Euro 2012 tragicznie spadnie. Tylko tv publiczna bedzie sią starała ratować twarz, żeby słupki oglądalności nie spadły o 80%. a ja dzisiaj na ręczną do Spodka na Polska - Litwa. tam przynajmniej, zobaczę walkę i zaagnażowanie na boisku!
Kajtek2012-06-17 09:59:48
Przewidywałem, że nie wyjdziemy z grupy. Zawodnikom reprezentacji Polski brakuje po prostu umiejętności czysto piłkarskich. Występują oni w słabiuteńkich klubach, ale że są to zespoły zagraniczne to propaganda wmawia społeczeństwu, że to drużyny ze ścisłej czołówki europejskiej. Do tego brak pomysłu na grę i to co zawsze - sił starczyło na pierwsze 15 minut (por. statystyki na: http://www.bbc.co.uk/sport/0/football/18138771)
do Kajtek2012-06-17 12:35:09
Jeśli mistrz Niemiec to klub słabiuteńki, jeśli Bordeaux jest gorsze niż Viktoria Pilzno (w której gra paru piłkarzy reprezentacji Czech), jeśli wielokrotny mistrz Belgii to klub słaby to gratuluje obeznania w piłce nożnej ;)
Kajtek2012-06-17 16:08:00
Mistrz Bundesligi, który w LM przegrywa i to wysoko z takimi wielkimi klubami jak Marsylia i Olimpiakos ;) To na prawdę siły wyższe sprawiły, że Bayern w każdych rozgrywkach zajął drugie miejsce. Bordeaux też nie jest klubem wybitnie dobrym - 5 miejsce w z roku na rok słabnącej L1. O piłkarzach Czech i ich klubach się nie wypowiadałem, ale jeśli już, to też są słabi i to pokazuje jedynie poziom polskiej piłki. Pozdrawiam.
do Kajtek2012-06-17 16:58:58
Jeśli tak będziemy sobie wszystko tłumaczyć to nawet ManU nie jest dobrym zespołem, bo nie zdobył mistrzostwa i tak samo jak Borussia wyleciał z LM już w fazie grupowej. Obecny Mistrz Angli też w europejskich pucharach nic nie zwojował. Liga francuska nadal jest w czołówce lig europejskich, a Bundesliga według wielu jest w pierwszej trójce, więc o czymś to świadczy. Siły wyższe sprawiły, że Bayern nie moze wygrać z BVB od kilku spotkań? Proszę Cię, nie ośmieszaj się i bądź realistą ;)
W07C1u2012-06-21 09:55:34
tu nie chodzi kto w jakich klubach gra!!! tylko o dobranie zawodnikow czasami przecietny gracz ktory gra w klubie regularnie bedzie dla reprezentacji gwiazda, a kopaki ktorzy tylko na treningach graja beda niczym i tutaj nie ma czy ja tego lubie czy nie lubie!!! sam brozek mowil w wywiadach ze jak nie pojedzie to nie bedzie miec zalu bo wie ze nie gra w klubie! ale ten je.... dyzma go bierze bo ma swoich ulubiencow !!! Smuda nie powinien dosatac zlamanego grosza za to co zrobil i dozywotni zakaz prowadzenia reprezentacji !!! pozdrawiam normalnych

Ostatnie wiadomości

Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group