W Vive żadnych zmian już nie będzie. Zarząd chce odbudować atmosferę

28-03-2012 22:20,

- Nasza drużyna budowana jest z myślą o Lidze Mistrzów, dlatego w tej chwili najważniejsze jest zdobycie mistrzostwa Polski. Tylko ono da nam przepustkę do elity – powiedział Marian Urban. - Takie transfery, jak Cupicia mają nam pomóc w dojściu do Final Four Champions League – dodał wiceprezes Vive Targów Kielce.

 - Muszę przyznać, że ja i koledzy z zarządu przeżyliśmy duży zawód. To była jedna z większych szans w historii naszego klubu, ale niestety niewykorzystana. Tak teraz na to patrzę już z perspektywy pewnego czasu... Była niepowtarzalna szansa na wejście do najlepszej ósemki Europy, dlatego czuję się zawiedziony. Nie tylko ja, ale i zarząd uważamy, że zespół - w takim składzie personalnym, tak przygotowany, z dużymi możliwościami – powinno było stać na ogranie Cimosu Koper. Wejście do TOP 16 Europy jest sukcesem, ale niesmak pozostaje. Gdybyśmy odpadli z Atletico Madryt to nikt nie miałby pretensji, jednak w obecnej sytuacji ten niesmak jest – powiedział Marian Urban.

Wiceprezes kieleckiego klubu przyznał, że z ocenianiem postawy drużyny trzeba się wstrzymać to końca sezonu. - Wiadomo, że człowiek zawsze chciałby więcej, jednak porażka z Cimosem nie może przekreślić tego, co już udało się osiągnąć. Nie zawsze się wygrywa, widocznie musimy zdobyć jeszcze dużo doświadczenia, aby takie mecze zwyciężać. Teraz najważniejszym celem jest mistrzostwo i Puchar Polski. Mistrz daje nam przepustkę do Ligi Mistrzów, bo zespół budujemy głównie z myślą o tych rozgrywkach. A przepustkę do niej daje nam złoty medal, bo sytuacja z dziką kartą może się nie powtórzyć. EHF nie daje co roku temu samemu zespołowi organizacji tego turnieju, dlatego, o ile udałoby nam się do niej zakwalifikować, to musielibyśmy gdzieś pojechać – uważa Urban.

Ostatnio, między innymi na forach internetowych, pojawiło się dużo negatywnych opinii na temat Bogdana Wenty. Czy jego pozycja jest w tej chwili zagrożona? - Nie zastanawiamy się nad tym teraz, docierają do nas różne opinie na temat pracy trenera i drużyny. Są głosy krytyczne, które mówią, że gdyby była lepsza organizacja gry, to Cimos można byłoby pokonać. Mamy szereg uwag co do gry zespołu, bo w Kielcach są dobrzy zawodnicy. Ale jeśli myślimy o mistrzostwie i Pucharze Polski, to nie możemy robić żadnych nerwowych ruchów – zaznacza Urban. - Rozmawialiśmy z trenerem i zawodnikami o tym, co zrobić, by poprawić atmosferę i grę w drużynie, aby nie było kłótni, które widać na meczach. Nie ma takiego kompletnego zespołu, jaki jest np. w Koronie. Na tym się skupiamy teraz, a nie sprawach personalnych. Z wyjątkiem tych informacji, które ogłosiliśmy w kontekście przyszłego sezonu – dodał.

- Przychodzą Krzysztof Lijewski i Karol Bielecki. Teraz podpisaliśmy umowę z Ivanem Cupiciem. Jednak my chcemy utrzymać szesnastoosobową drużynę. Będziemy mieć czterech obcokrajowców, a w lidze może grać tylko trzech, choć będziemy próbowali to jeszcze zmienić. Dlatego będziemy mieć siedemnastu zawodników i tym siedemnastym będzie Jurasik, który zaakceptował swoją rolę – poinformował wiceprezes Vive Targów Kielce.

Urban zdradził również, dlaczego podjęto decyzję, że z drużynę musi opuścić po sezonie dwóch szczypiornistów. - Nie możemy mieć nie wiadomo ilu zawodników w drużynie, to już przerabialiśmy. Dlatego zdecydowaliśmy, że niestety ktoś musi odejść. Niestety, bo takie decyzje są zawsze trudne. Zdecydowaliśmy, że odejdzie Patryk Kuchczyński, który wiele lat grał w tej drużynie, kończy mu się kontrakt. Podobnie było z Mateuszem Zarembą, który dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Zawodnik tej klasy z lewą ręką znajdzie sobie nową drużynę, a może to będzie dla niego z korzyścią, bo będzie miał więcej okazji do gry – zauważył.

Jeszcze kilka lat temu przyjście zawodnika pokroju Ivana Cupicia do Kielc wydawało się niemożliwe. - Świat się zmienia. Taka jest kolej rzeczy, Europa i Vive się zmieniają. Jeżeli w przyszłym roku chcemy grać o Final Four, a trzeba powiedzieć, że z takim zespołem będą takie możliwości, to musieliśmy wzmocnić skrzydło – zapowiedział Urban.

Współpraca: Maciej Urban

fot. Grzegorz Tatar/Vive Targi Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Kibol2012-03-28 23:29:03
Nie trawię tego gościa. Podpina się tylko pod sukcesy Bertusa, a sam mało co robi.
iskra2012-03-28 23:48:54
podstawa to ograniczyc nocne wypady druzyny do TIFFANY
ratujmy iskre2012-03-29 07:55:32
podstawa to ukrócić panoszenie się jureckiego
isrka 12012-03-29 08:09:39
masz racje mniej picia wódy!!!! w Tiffany
erem2012-03-29 11:19:06
ale jak myslicie zarzad klubu i wentyl nie wiedza tego ze oni tak baluja? napewno dostaja jakies sygnaly i czemu z tym nic nie robia? byl w zeszlym roku zrobiony kodeks kturych zasad pilkarze mieli sie trzymac i co z nim?
kibic2012-03-29 11:40:31
Jeśli od czasu do czasu pójdą do klubu to moim zdaniem nic złego się nie dzieje. Mają siedzieć w klatkach cały rok i być wypuszczani tylko na mecz i treningi? No chyba, że te balety odchodzą co drugi dzień to wtedy nie pochwalam. Jeśli jest w tym umiar to moim zdaniem nie ma w tym nic złego. Piłkarze Realu czy Barcelony, którzy są warci po 40-50 mln euro też imprezują.
iskra2012-03-29 12:05:31
Panowie nie jest normalne aby druzyna przed ważnym meczem cimosem imprezowała do rana.
Po meczu z Niedzwiedziami Wszyscy pili w tiffany efekt taki ,że Musa miał 1,5 promila za kółkiem jak wracał nad ranem do domu.
kielczanka2012-03-29 12:31:07
Sprawa nagłośniona powinna być już dawno. Michał Jurecki z Zormanem się nie lubią, to wiemy od dawna.
Widać to na każdym spotkaniu. Panowie dajcie sobie na wstrzymanie!!!!!!!!!!!!!!My chcemy oglądać piłkę ręczną a nie wasze kłótnie. nasze "Gwiazdy" w stosunku do nas kibiców nie mają nic szacunku.Kazdy z nich gra piłkę pod siebie, brak gry zespołowej czasem nastąpi jakiś wyjątek. Jeden z drugim się kłóci zachowanie jak dzieci z przedszkola!!!!!!!!!!!!!!!!!!tylko jest różnica "GWIAZDY" zarabiają dość dużo pieniędzy i klub wymaga czegoś od nich.Dziecinada i żenada tyle na ten temat.
józeff2012-03-29 13:01:33
Atmosfera taka jak na Koronie? dobre sobie, gwiazdy maja w dupie oddanych kibiców, w klubie takie osoby właśnie jak Urban psują wszystko, jest nacisk żeby nie identyfikowali sie z kibicami Iskry. Przykład - telefon do przedszkola żeby dzieciaczki nie mówiły Iskra, na spotkaniach robionych przez kibiców jest to samo, Wasiak zakazuje pójścia zawodnikom, bo kibice mówią na nich zawodnicy Iskry. Jednak nawet dzieci wiedzą że w Kielcach jest Iskra i zawsze tak zostanie http://www.youtube.com/watch?v=i6gRF0657ok
zatroskany2012-03-29 13:14:38
Kielczanka lepiej tego nie mozna okreslic z ty ze klotnie sa nie tylko na boisku.Gwiazdor jurecki rozwala ta druzyne od srodka
toja0002012-03-29 14:09:36
~iskra, zaprzeczasz sam sobie, najpierw piszesz, że drużyna imprezowała przed meczem z Cimosem a później, że po meczu z Niedźwiedziami? no jak w końcu? imprezowali przed Cimosem w Słowenii w hotelu.
~Józef - Wasiak nie może niczego zabronić zawodnikom, a już na pewno pójścia do kibiców po meczu! nie pisz takich bzdur bo sie kompromitujesz! Musa pił po meczu - moim zdaniem po dobrze wykonanej każdemu wolno się napić, gorzej gdyby przychodzili pod wpływem na mecz - ale tak nie jest.
przemek2012-03-29 14:42:12
Fakt jest faktem, że patrząc na nazwiska grające obecnie w Kielcach tak silnej drużyny tutaj nie bylo, a od nowego sezonu bedzie jeszcze mocniejsza. Problem tkwi w tym, że tego co jest teraz nie mozna nazwac druzyna. Widac golym okiem konflikt na linii zorman- jurecki dzieki ktoremu przegralismy mecz w Koprze. 1 polowa tkaczyka, super najlepszy wystep odkad jest w CK, w 2 brak sily spowodowal mase bledow, ale jurecki wejsc nie mogl bo nie bedzie grał z zormanem... paranoja.. ewidentna wina trenera, raczej pewne jest to ze po sezonie wenta zostanie zmieniony, wtedy bedzie druzyna i beda sukcesy. Gdzies na necie ktos wypowiada sie o Seldarusiciu- swietny trener, taka osobowosc jest potrzebna na lawce w CK. Pozdrawiam
kielczanin2012-03-29 15:53:31
Nie będzie Zormana to będą wyniki.
musa sow2012-03-29 16:22:38
"Piłkarze Realu czy Barcelony, którzy są warci po 40-50 mln euro też imprezują." - nie wiem czy wiesz ale nie tak dawno jeden z piłkarzy Realu został odsunięty z drużyny za to że trener zobaczył zdjęcie na którym pali papierosa! A wiec z tym imprezowanie w środku sezonu bym bardzo nie szalał...
fanMichałaJ2012-03-29 16:50:57
Też mi się wydaje, że nasz szanowany Dzidziuś zaczyna gwiazdorzyć nieco i ma to bezpośredni wpływ na atmosferę drużyny. Może jakbyśmy kupili mu SNICKERS'A (jak w tej reklamie) to by się uspokoił :).
vive2012-03-29 17:16:54
Do Kielczanina - widać, że nie znasz się na piłce ręcznej. Zorman - to artysta w swoim fachu!!!! Nie ma drugiego takiego!
IskierCK2012-03-29 17:25:11
Panowie zawodnicy! Jeżeli w ogóle czytacie fora internetowe to powiem krótko:
przestańcie pajacowac i zachowywac sie jak dzieci! Dzidzius nie pajacuj, co Ci Zorman zrobił złego? Zabawki ukradł? Poza boiskiem nie musicie byc kumplami, ale na boisku macie grac a nei pajacowac! A tak przy okazji - nastepnym zamiast kupowac w sklepie dwie paczki chipsów to lepiej bys jakis jogurcik light sobie zjadl. Józek - nie rób scen i nie obrazaj sie na Thorira. Ile masz lat chłopie? Weźcie sie do roboty żeby nie było płaczu jak rok temu.
iskara2012-03-29 17:31:17
toja czytaj ze zrozumieniem imprezowali po niedzwiedziach efekt taki ze musa mial 1,5 promila za kolkiem jak wracal do domu i przed meczem z cimosem zamiast skupic sie na treningachpili w tiffany chyba ,ze to nowa forma rozgrzewki?
kielczanin2012-03-29 18:19:34
Jak jest artystą to niech się uda do galerii. Nam potrzeba rozgrywającego, który skupi się na grze a nie na sędziowaniu. Dzidziuś trzymaj się!
jozeff2012-03-29 18:23:09
toja - patrz co czytasz. Nie napisałem że po meczu, tylko na spotkania organizowane przez kibiców.
Kazek2012-03-29 18:26:20
Co bedzie jak awansujemy do F4 to wiemy, powiedz Pan lepiej co bedzie jak nie zdobedziemy MP i nie awansujemy do LM ?? Zerkne tu jutro , mam nadzieje , ze Pan cos zdradzi.
Pozdr
taki ja2012-03-29 19:19:37
porównując do piłki noznej to Jurecki na niemiecki toporny handball a Zorman to Messi. Gdy Zorman ma piłkę to kazdy zawodnik powinien być przygotowany na to,że zaraz może dostać podanie.
Dico252012-03-29 19:57:07
Nie ma takiego klubu jak Iskra!
Scyzor2012-03-29 20:54:23
Dick25mm - jest
rafał2012-03-29 21:18:07
Zmieńcie jeszcze trenera (konieczne złamanie układu kolesiostwa)i możemy patrzec z optynizmem w przyszłość
Jest taki Chorwat, nie wysoki w okularach o niezwykłej inteligencji i kunszcie trenerskim
-)))myslę , że większość wie o kogo chodzi -)
pzdr
jj2012-03-29 22:07:33
"Gdy Zorman ma piłkę to kazdy zawodnik powinien być przygotowany na to,że zaraz może dostać podanie."
A każdy obrońca powinien być przygotowany na to, żeby dać krok w przód i złapać Zormana na faul w ataku. W tym jest naprawdę artystą.
ciekawe2012-03-29 22:13:11
Do kibol-A kto to jest ten mały nieforemny babaryła.Kogoś mi przypomina.
takie są fakty2012-03-30 00:01:26
Dico25 - był jest i zawsze będzie :)
xxxx2012-03-31 17:05:58
wenta jest dobrym trenerem i nie może jego pozycja być zagrożona . bo to dzięki niemu będziemy walczyć o puchar polski !
ja2012-03-31 23:10:09
xxxx (31-03-2012 17:05)
wenta jest dobrym trenerem i nie może jego pozycja być zagrożona . bo to dzięki niemu będziemy walczyć o puchar polski !
Powiedz co ćpasz-bo wszystkie sklepy z dopalaczami pozamykane.
kibic2012-04-02 17:54:37
Wywiad Tygodnia na handball.pl
http://www.handball.pl/kat,93,Wywiad-Tygodnia,Kozlowski-dla-Handballpl-bez-Iskry-nie-istniejemy-Iskra-bez-nas-tez,4108,wiadomosci.html
Soto2012-04-10 22:13:04
"wenta jest dobrym trenerem i nie może jego pozycja być zagrożona . bo to dzięki niemu będziemy walczyć o puchar polski !" - tekst tygodnia, normalnie! PP to my bez trenera mozemy wygrać! Co to w ogole jest te n wielki puchar ? Gdzie po przegranym meczu finałowym, srebrny medal mozna w hasiok wrzucic!
kuba892012-04-11 23:25:14
Jak Jurecki dogada się z Zormanem będzie dobrze. Szkoda,że ci panowie o tym nie wiedzą,że jeden bez drugiego nie wygra sam meczu. Drą koty a czas ucieka, zamiast się dogadać, a wtedy Wisła nawet nie zbliżyłaby się do Vive nawet na 4 bramki. Teraz tylko trzeba mieć nadzieję, że zarząd w porę się zreflektuje i może jakąś obronną ręką wyjdą z tej patowej sytuacji.
nnPOTPSkJzwU2012-04-23 08:07:34
What an awesome way to epxailn this-now I know everything!

Ostatnie wiadomości

Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group