Vive jedzie do Kwidzyna. Już z Musą, ale bez Stojkovicia
Po przerwie spowodowanej mistrzostwami Europy na ligowe parkiety wrócą piłkarze Vive Targów Kielce. Zespół prowadzony przez trenera Bogdana Wentę w sobotę zagra na wyjeździe z trzecim w tabeli MMTS-em Kwidzyn. Dla „żółto-biało-niebieskich” będzie to początek meczowego maratonu.
- Znów możemy być razem i będziemy mieć możliwość, aby skupić się na reprezentowaniu barw Vive Targi Kielce – mówi przed spotkaniem z MMTS-em Kwidzyn trener Bogdan Wenta. Jego drużyna ostatni ligowy pojedynek rozegrała 17 grudnia ze Stalą Mielec. Później wszyscy rozjechali się do domów, a następnie część zawodników wzięła udział w mistrzostwach Europy, a reszta trenowała w Kielcach.
Pojedynek z MMTS-em będzie dla kielczan przetarciem przed Ligą Mistrzów. Zawodników Vive Targów Kielce czekają jeszcze trzy mecze w tych elitarnych rozgrywkach i mają oni duże szanse na awans do kolejnej fazy. Teraz wszyscy zgodnie podkreślają, że najważniejszy jest sobotni mecz. - Musimy od początku narzucić swój styl gry – uważa Michał Jurecki. - Podobnie jak w innych ligowych meczach będziemy chcieli już po pierwszej połowie mieć wysoką, bezpieczną przewagę – dodaje „Dzidziuś”.
Do Kwidzyna z zespołem Vive Targów Kielce pojechał już nowy obrotowy, Zeljko Musa. Wszystkie formalności z jego zgłoszeniem do rozgrywek PGNiG Superligi zostały już załatwione i Chorwat będzie mógł zadebiutować w nowym klubie. - Jeszcze za dużo z nim nie rozmawiałem, wiadomo, że nowy zawodnik w drużynie na początku jest cichy i spokojny. Z każdym treningiem komunikacja się powiększa. Widziałem go na mistrzostwach, choć nie grał dużo, bo jest zmiennikiem Voriego. Na treningu pokazał, że potrafi grać dobrze w ataku i obronie – chwali nowego kolegę z drużyny Michał Jurecki.
MMTS Kwidzyn po piętnastu kolejkach PGNiG Superligi jest trzeci w tabeli. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego wygrali 9, a przegrali 6 meczów. W zespole z Pomorza grają wypożyczeni z Vive Targów Krzysztof Szczecina i Damian Kostrzewa.
Kielczanie do Kwidzyna udali się bez Rastko Stojkovicia, który nabawił się zapalenia oskrzeli i kilka dni będzie musiał się leczyć, w tym spotkaniu nie zagra także kontuzjowany Tomasz Rosiński. Do dyspozycji trenera Bogdana Wenty będą już Sławomir Szmal i Bartłomiej Tomczak.
Początek meczu MMTS Kwidzyn – Vive Targi Kielce w sobotę, 4 lutego o godzinie 17.
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze