Vive w okrojonym składzie przegrało sparing
Kielczanie w meczu towarzyskim zmierzyli się z Azotami Puławy. W drużynie prowadzonej przez trenera Tomasza Strząbałę nie wystąpiło aż dziesięciu zawodników z podstawowego składu. Zespół Vive Targów Kielce uległ puławianom 30:32. Już w przyszłym tygodniu nasi zawodnicy będą trenować w komplecie.
„Żółto-biało-niebiescy” do tego spotkania przystąpili w mocno odmienionym składzie. Z pierwszej drużyny zagrało tylko sześciu zawodników – Sławomir Szmal, Piotr Grabarczyk, Mariusz Jurasik, Bartłomiej Tomczak, Mateusz Jachlewski i Mateusz Przybylski. Z tego powodu do tych piłkarzy dokooptowano młodych przedstawicieli rezerw Vive Targów – mającego już za sobą debiut w PGNiG Superlidze Kamila Buchcica oraz Bartosza Wróblewskiego, Macieja Mochockiego, Dawida Kozaka, Piotra Papaja i Wiktora Malinowskiego.
Spotkanie to rozgrywane było w trzech tercjach po dwadzieścia minut. Kielczanie wystąpili w niecodziennym ustawieniu. Na rozegraniu grał Mateusz Jachlewski, a na prawym skrzydle przez pewien czas Bartłomiej Tomczak. Pomimo tego, nasi zawodnicy toczyli wyrównaną walkę z Azotami, które do Kielc przyjechały w niemal najmocniejszym składzie.
Przez trzydzieści minut w bramce grał wracający po kontuzji Sławomir Szmal, z dobrej strony pokazał się również inny rekonwalescent – Bartłomiej Tomczak, który w całym spotkaniu zdobył dziesięć bramek.
Po pierwszej tercji zespół Tomasza Strząbały prowadził 11:8, po drugiej przegrywał 20:21. Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Azotów 32:30.
Od poniedziałku z kielecką drużyną trenować będą już reprezentanci Polski, a od wtorku i środy zagraniczni kadrowicze. Vive Targi pierwszy oficjalny mecz po przerwie rozegra 4 lutego w Kwidzynie z MMTS-em.
Vive Targi Kielce – Azoty Puławy 30:32 (11:8, 20:21)
Vive Targi: Szmal, Buchcic, Kozak – Grabarczyk 1, Tomczak 10, Wróblewski, Mochocki 1, Jurasik 6, Jachlewski 4, M. Przybylski 5, Papaj 3, Malinowski, D. Przybylski
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze