Utrzymać wicelidera. UMKS jedzie do Warki
Po pokonaniu na własnym boisku STACO Niepołomice, UMKS Kielce rusza na podbój kolejnego, ligowego outsidera. Tym razem rywalem podopiecznych Rafała Gila będzie KS Pułaski Warka. Czy kielczanom uda się powtórzyć wynik z początku sezonu, kiedy wygrali różnicą 25 punktów?
Na szczęście dla kielczan, ubiegłotygodniowy układ wyników pozwolił im powiększyć swoją przewagę punktową nad trzecim w tabeli, MKS-em Limblachem Limanowa. Kolejna okazja do poprawienia dorobku punktowego, podopiecznych Rafała Gila czekać będzie 21 stycznia o godzinie 17, kiedy to zmierzą się w Warce z przedostatnim KS Pułaski.
Przed tygodniem oba zespoły wygrały swoje mecze. UMKS pokonał przed własną publicznością STACO Niepołomice, 97:73. Koszykarzom z Warki natomiast powiodło się w spotkaniu wyjazdowym, w którym okazali się lepsi od warszawskiej Politechniki, wygrywając z nią 88:75. Dzięki temu zwycięstwu zrównali się punktami z rezerwami stołecznej drużyny.
Patrząc na ligową tabelę można oczekiwać łatwego zwycięstwa wicelidera, jednak pamiętać trzeba, że w składzie gości zabraknie kontuzjowanych Wojciecha Miernika oraz Pawła Walczyka. Głównym atutem gospodarzy może okazać się Rafał Sobiło, którego średnia po dziewięciu rozegranych spotkaniach wynosi 17,4 punktu. Kibice z Kielc na pewno liczą na Jakuba Lewandowskiego oraz Dariusza Kołacza, którzy w spotkaniu ze STACO rzucili odpowiednio 18 i 17 punktów. Na początku sezonu, gdy oba zespoły rozgrywały swoje spotkanie w Kielcach, zdecydowanie lepsza okazała się drużyna UMKSu, która pokonała podopiecznych Marka Brzeźnickiego 85:60.
Statystyki w pigułce
KS Pułaski Warka na własnym boisku:
zwycięstwa – 1
porażki - 5
punkty zdobyte – 418
punkty stracone - 435
UMKS Kielce na boisku rywali:
zwycięstwa – 4
porażki – 3
punkty zdobyte – 521
punkty stracone – 509