Niemiły powrót Wąsa. KSS przegrał w Jeleniej Górze
Nie powiódł się zawodniczkom KSS-u Kielce sobotni wyjazd na zachód Polski. W Jeleniej Górze, gdzie trener Zdzisław Wąs przeżył wiele pięknych lat, jego obecny zespół przegrał z miejscowym KPR-em 27:34. "Tygrysice" po pierwszej połowie jeszcze remisowały, ale po przerwie były już wyraźnie słabsze od gospodyń.
Już po raz czwarty z rzędu nie udało się „Tygrysicom” zwyciężyć w wyjazdowym spotkaniu z drużyną KPR-u. Piłkarki prowadzone przez Małgorzatę Jędrzejczak prowadziły od początku meczu, choć do końca pierwszej połowy nie zdołały odskoczyć kielczankom na więcej niż dwie bramki. Zmobilizowanym zawodniczkom KSS-u udało się jednak wyrównać i zejść na przerwę przy stanie 13:13.
Druga odsłona meczu wyglądała już zupełnie inaczej. Chwilowe prowadzenie drużyny z Kielc (16:15) szybko przeszło do historii, gdy zawodniczki z Jeleniej Góry wyrównały (przy stanie 17:17), a potem zdobywały coraz większą przewagę: 22:19, 26:21, 31:22. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 34:27 i pierwszą porażką zespołu KSS-u Kielce w obecnie trwającym sezonie.
Spośród kielczanek na parkiecie wyróżniała się zwłaszcza Stefka Agova – zdobywczyni 7 bramek.
W następnej kolejce KSS miał zmierzyć się we własnej hali z Zagłębiem Lubin, ale mecz ten został przeniesiony na listopad. Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do kolejnego pojedynku zespołu z Kielc
KPR Jelenia Góra – KSS Kielce 34:27 (13:13)
Autor: Agnieszka Łapka