KSS wygrał z Vistalem. Ale z Pucharu odpadł
W rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski, zawodniczki KSS-u Kielce nieoczekiwanie wygrały w Gdyni z faworyzowanym Vistalem Łączpol 29:26. Niestety różnica bramek z pierwszego spotkania była zbyt duża i "Tygrysice" pożegnały się z tymi rozgrywkami.
W Kielcach zespół Zdzisława Wąsa przegrał aż 28:46. Jak łatwo policzyć, dzisiaj powinien wygrać co najmniej 19 bramkami, żeby awansować do półfinału.
Mimo to kielczanki pokazały charakter i zagrały na całego. Zaskoczyły wszystkich, a zwłaszcza gospodynie, które nie potrafiły odeprzeć szturmu rywalek. Świetnie w drużynie z Kielc grała Marija Gedroit, która zdobył aż 9 bramek, ale inne zawodniczki pokazały się z równie dobrej strony. KSS prowadził już do przerwy, a w drugiej połowie nawet powiększył swoją przewagę o jednego gola.
W sobotę "Tygrysice" zaczynają play-offy w PGNiG Superlidze. KSS zagra o 19 z potentatem, piekielnie silnym Zagłębiem w Lubinie.
Vistal Łączpol Gdynia - KSS Kielce 26:29 (12:14)
KSS: Kozieł, Muszioł - Gedroit 9, Abramauskaite 7, Rosińska 4, Kabała 3, Kot 2, Pokrzywka 2, Lalewicz 1, Młynarczyk 1, Nowak.