Olejniczak po Zagłębiu: Zajęcie pierwszego miejsca było dla nas bardzo istotne
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała domowe starcie z Zagłębiem Lubin 47:26. – Zajęcie pierwszego miejsca było dla nas bardzo istotne, patrząc w kontekście walki o mistrza, decydujące mecze będą rozgrywane u nas – powiedział po spotkaniu Michał Olejniczak, środkowy rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Mistrzowie Polski bez większych problemów pokonali drużynę „Miedziowych”. – Nie ukrywam, że czerpię radość z każdej minuty spędzonej na boisku, tym bardziej grając w ataku. Patrząc na ostatnie tygodnie, gdzie grałem głównie w defensywie, zatęskniłem za rzutami, stąd też starałem się korzystać z każdej okazji. Dziś czasami chciałem to robić ponadprogramowo, natomiast jestem jak najbardziej zadowolony. W naszej drużynie dominuje pozytywna energia pomimo wszystkich trudności, które mamy za sobą. Jesteśmy zadowoleni, że nikt przed meczem nie myślał o świątecznym stole, nie złożył broni, tylko konsekwentnie parliśmy do przodu i stąd tak wysoka przewaga – zaznaczył.
W kadrze meczowej na sobotnie (30 marca) spotkanie znalazło się tylko jedenastu zawodników. Wolne dostali Andreas Wolff, Igor Karacić, Alex Dujszebajew oraz Dylan Nahi. – Dzisiaj występowaliśmy w okrojonym składzie, ale każdy z nas dał z siebie sto procent. Brawa dla nas i szacunek dla chłopaków za to, jaką pracę wykonujemy. Chciałoby się powiedzieć, że ktoś z nas może być zmęczony, ale dominuje w nas taki pozytywny nastrój, że nawet nie myślimy o tym tylko po prostu gramy. Myślę, że widać z trybun, że te mecze i gra sprawia nam ogromną radość – wskazał playmaker.
Dzięki wygranej nad Zagłębiem mistrzowie Polski zajęli pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 75 punktów. W ćwierćfinale Orlen Superligi „żółto-biało-niebiescy” zmierzą się z ósmą ekipą sezonu zasadniczego – MMTS-em Kwidzyn. – Wielki szacunek dla nas za to, że po tej ciężkiej jesieni potrafiliśmy pozostać odpowiednio skoncentrowani i przebrnąć przez trudy tego sezonu i walczyć do końca. W najważniejszych dotychczasowych meczach spełniliśmy swoje zadania także na pewno wielkie brawa i szacunek dla nas wszystkich za to, jaką pracę wkładamy codziennie w treningach oraz meczach – podsumował Michał Olejniczak.
Fot. Patryk Ptak