Wygrana rezerw i porażka Orląt na fatalnym boisku
Po zaległych spotkaniach, które zostały rozegrane tydzień temu, do rywalizacji wróciły już wszystkie ekipy świętokrzyskiej RS Active IV ligi. Orlęta zmierzyły się na wyjeździe z Granatem Skarżysko-Kamienna, a Korona II Kielce zagrała w Nowinach z Klimontowianką Klimontów.
Zacznijmy od spotkania z soboty, czyli pojedynku pomiędzy Granatem Skarżysko-Kamienna, a Orlętami Kielce. Rywalizacja została rozegrana na dawnym stadionie KKS Ruchu (obecnie Dzik Arena). Ma to spore znaczenie, gdyż na boisku bardzo ciężko było grać w piłkę (fatalna murawa).
Przechodząc już do samego meczu, wynik otworzył w 10. minucie Wiktor Pluta. 8 minut później wyrównał Kacper Śliwa. Remisem zakończyła się więc pierwsza część spotkania. W drugiej strzelał już tylko Granat. W 56. minucie trafił Karol Dudzik, a wynik spotkania ustalił w 71. minucie Bartłomiej Książek.
W niedzielę na boisku sztucznym w Nowinach grała zaś Korona II Kielce. Do przerwy kielczanie prowadzili 1:0 po golu Karola Turka. W drugiej części goście zdołali doprowadzić do wyrównania. Stan remisowy trwał jednak tylko 4 minuty, gdyż rzut karny, dający zwycięstwo żółto-czerwonym wykorzystał Miłosz Strzeboński.
Fot. Maciej Urban