Trejo po zwycięskiej bramce: Gdyby nie kibice, bardzo ciężko byłoby wygrać ten mecz
Danny Trejo przywitał się z kieleckimi kibicami w najlepszym możliwym stylu. Nowy piłkarz żółto-czerwonych w końcówce meczu strzelił piękną bramkę na 2:1, która dała Koronie trzy punkty na Suzuki Arenie. – Liczę na kolejne trafienia – zaznacza ofensywny gracz Korony.
– Moim marzeniem było zadebiutować właśnie w taki sposób! – mówi z niekrytym entuzjazmem Danny Trejo, nowy piłkarz Korony Kielce. – Od samego początku moim celem było zdobywanie bramek dla Korony. Dziś dokonałem tego, w kluczowym dla drużyny momencie. To gol, który zaprocentuje w przyszłości. Generalnie moim założeniem na ten sezon było zdobycie przynajmniej jednego gola. Kiedy to już się stało, oczekuję kolejnych trafień. Ile? Mam nadzieję, że jak najwięcej – dopowiada Amerykanin.
Trejo przyznaje, że nie stresował go fakt debiutu w nowych rozgrywkach. – Jestem dobrze przygotowany, więc mogę być pewnym siebie. Ciężko pracuję każdego dnia, dlatego kiedy wszedłem dziś na murawę nie czułem dodatkowej presji. Był to dla mnie po prostu kolejny mecz.
Korona Kielce w poniedziałek zagrała przy niemal 10 tysiącach kibiców. 25-latek stwierdza, że było to dla niego bardzo pozytywne przeżycie. – Cieszę się, że doświadczyłem tutaj taki wysokiej frekwencji na trybunach. Jestem wdzięczny, że stanowię część klubu, w który zaangażowana jest tak liczna społeczność. Gdyby nie kibice, bardzo ciężko byłoby wygrać ten mecz. Dzięki nim zdobyliśmy komplet punktów – zaznacza Trejo.
Przed restartem rozgrywek Trejo zapowiadany był jako uniwersalny zawodnik, który może zagrać niemal na każdej ofensywnej pozycji. W debiutanckim spotkaniu z ŁKS-em zastąpił w 58. minucie Marcusa Godinho, który grał na lewym boku. – Czuję się bardziej komfortowo, kiedy jestem na lewym skrzydle, ponieważ dzięki temu mam możliwość schodzenia do środka, by tam poszukać swoich szans. Lubię taką rolę, niemniej jednak wszędzie czuję się dobrze – podsumowuje.
Kolejna okazja Dannego Trejo na gola w PKO BP Ekstraklasie już 19 lutego. Tego dnia Korona zagra wyjazdową potyczkę z Górnikiem Zabrze. Początek o godzinie 19.00.
Fot. Maciej Urban