Kary dla Industrii. Powodem zachowania podczas „Świętej Wojny"
Decyzją komisarza ligi z 7 lutego na Industrię Kielce nałożono karę. Wszystko za sprawą zdarzeń podczas grudniowej „Świętej Wojny". O co chodzi?
W meczu 11. kolejki Orlen Superligi Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 28:29. Podczas spotkania doszło do złamania zasad regulaminu rozgrywek. Wszystko za sprawą zachowania jednego z kibiców oraz… Bertusa Servaasa.
Jak czytamy w decyzji opublikowanej przez ligę. – Obwiniony (Industria Kielce – przyp. red.) nie zabezpieczył w sposób odpowiedni meczu jako gospodarz i bezpośrednio sprowadził niebezpieczeństwo na delegatów ZPRP i pozostałych stolikowych (w tym przypadku M.Góralczyka – delegata ZPRP). Obwiniony ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka za działania służb ochrony, które po raz kolejny w krótkim odstępie czasu (vide. decyzja KL nr 1/07/2023) dopuściły do sytuacji zagrażającej zdrowiu uczestników imprezy sportowej – w tym przypadku delegata ZPRP. Dla popełnienia deliktu dyscyplinarnego nie ma znaczenia, że ochroniarz potknął się i dlatego nie zdążył zatrzymać kibica. Po pierwsze z nagrania jasno wynika, że ochroniarz w każdym przypadku byłby spóźniony, a brak zabezpieczenia strefy zastrzeżonej przy wejściu do niej przez służby porządkowe jasno pokazuje wadliwość zabezpieczenia. Po drugie strefa zastrzeżona nie posiadała blokady, o której wspominał kierownik ochrony co wynika z nagrania. Kibic swobodnie wdarł się do strefy zastrzeżonej i nikt z ochrony obwinionego nie zareagował na ten incydent na czas. Zagrożenie utraty zdrowia przez delegata ZPRP było realne a to, że do niego nie doszło wyłącznie wpływa na wymiar kary, a nie sam fakt naruszenia zasad bezpieczeństwa.
Nie inaczej należy oceniać incydent z Panem B. Servaasem, który również bez żadnej kontroli miał dostęp do stolika sędziowskiego. Pan B. Servaas był kibicem w trakcie imprezy masowej i tak należy jego status oceniać niezależnie od jego zasług dla sportu czy cech osobistych – poinformowano w decyzji.
Dokument podpisał Komisarz ORLEN Superligi dr Piotr Łebek. Na kielecki klub została nałożona kara 15 tysięcy złotych.
Wcześniej komisarz nałożył kary na związanych z Orlenem Wisłą Płock Adama Wiśniewskiego (dyrektora sportowego klubu), Artura Stanowskiego (Prezesa Zarządu) oraz Javiera Sabate (trenera). Dla tego ostatniego wykluczenie trwające pięć meczów Orlen Superligi nie doszło jednak do skutku.
ℹ️Decyzja 1/01/2024 została wyelminowana z obrotu prawnego, natomiast ze względu na pufność sprawy nie możemy udzielić więcej informacji. https://t.co/Bi9NtCbHXX
— ORLEN Wisła Płock (@SPRWisla) February 10, 2024
Fot. Patryk Ptak