Problemy tylko na początku. Pewne zwycięstwo Industrii w Puławach
W 20. kolejce Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Azotami Puławy 39:28. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Sićko.
W porównaniu do rozegranego kilka dni wcześniej meczu z Piotrkowianinem w składzie mistrzów Polski pojawił się Andreas Wolff. Dla Niemca było to pierwsze spotkanie w 2024 roku w „żółto-biało-niebieskich” barwach.
Już w 2. minucie meczu na dwubramkowe prowadzenie wyszli gospodarze. 240 sekund później Szymon Sićko otworzył dorobek strzelecki kielczan. 20-krotni mistrzowie kraju wyszli na prowadzenie 6:5 po kolejnym skutecznym rzucie 26-latka
Po upływie pierwszego kwadransa sobotniego pojedynku goście powiększyli swoją przewagę do pięciu trafień – 11:6. Obraz gry nie uległ zmianie i podopieczni Tałanta Dujszebajewa podwyższali swoje prowadzenie. Do przerwy tablica wyników wskazywała rezultat 21:13.
Dobry początek drugiej części spotkania zanotowali bramkarze obu zespołów Sandro Mestrić oraz Wojciech Borucki. Obaj raz po raz odbijali rzuty swoich rywali. W 45. minucie kielczanie prowadzili 31:19.
Kolejne minuty upłynęły pod znakiem skutecznej gry Cezarego Surgiela, który trafiał do siatki Azotów trzy raz z rzędu - 35:21. Ostatecznie dzięki dobrej skuteczności lidera puławian Kacpra Adamskiego mecz zakończył się rezultatem 39:28.
Kolejne spotkanie kielczanie rozegrają już w najbliższą środę (14 lutego), kiedy to w Hali Legionów podejmą THW Kiel. Spotkanie z niemieckim zespołem rozpocznie się o godzinie 20.45. Na Superligowe parkiety „żółto-biało-niebiescy” powrócą natomiast trzy dni później domowym meczem z Arged Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Azoty Puławy – Industria Kielce
28:39 (13:21)
Azoty: Tsintsadze, Borucki – Górski, Zivković 2, Adamski 6, Przybylski 2, Zarzycki 3, Gogola 2, Marciniak 2, Jaworski, Burzak 3, Ostroushko 1, Bereziński, Janikowski 3, Fedeńczak, Jarosiewicz 4.
Industria: Wałach, Mestrić, Wolff – Olejniczak, Wiaderny 3, Sićko 8, A. Dujszebajew 2, Tournat 3, Karacić 1, Moryto 5, D. Dujszebajew 3, Thrastarson 1, Surgiel 6, Paczkowski 2, Nahi 5.
MVP: Wojciech Borucki (Azoty).
Fot. Anna-Benicewicz-Miazga