L'Équipe: Kounkoud nie przyznaje się do winy. Opuścił areszt
Benoit Kounkoud we wtorek nad ranem został zatrzymany przez policję. Szczypiornista, podejrzany o próbę gwałtu na młodej kobiecie, nie przyznaje się do winy. Jak podaje francuski dziennik sportowy L'Équipe, zawodnik opuścił już areszt.
Prawnik zawodnika podtrzymuje, że jego klient nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów, a postępowanie wyjaśniające jest w toku. Na tym etapie prowadzący sprawę starają się nie przekazywać dodatkowych informacji na ten temat. Jak informuje dziennik, śledczy wpierw chcą zapoznać się z relacją zawodnika oraz osoby skarżącej.
Serwis francebleu.fr potwierdza, że reprezentant Francji w środę opuścił areszt. Tamtejsza prokuratura miała stwierdzić, że trwa śledztwo, którego celem jest zebranie większej liczby zeznań.
Do sprawy odniósł się klub Kounkouda, Industria Kielce: „W związku z informacjami mediów francuskich odnoszącymi się do zawodnika naszego Klubu – Benoita Kounkouda, Klub jest w kontakcie z Federacją Francuską i managerem zawodnika, z powagą traktując tę sprawę i jednocześnie potępiając wszelkie zachowania naruszające zasady życia społecznego. Klub po uzyskaniu oficjalnych informacji dotyczących zdarzenia podejmie wszelkie stosowne działania”.
Oświadczenie wystosowała również FFHandball, a więc francuska federacja, która "dowiedziała się o zarzutach wobec Benoita Kounkouda, na razie nie jest w stanie komentować sprawy na tym etapie, ale będzie uważnie obserwować działania podejmowane przez organy sądowe". W kolejnym komunikacie FFHandball zaznaczyła, iż ma wiedzę w kwestii zwolnienia szczypiornisty z aresztu 31 stycznia oraz o fakcie prowadzenia dochodzenia. Federacja dopisała, że z uwagą śledzi rozwój sprawy prawnej, jak również dalsze działania, do jakich dojdzie w przyszłości.
Fot. Patryk Ptak