Lijewski po porażce z Barceloną: To oni lepiej weszli w drugą połowę
Brąz Super Globe tym razem nie przypadł Industrii Kielce. Mistrzowie Polski przegrali mecz o trzecie miejsce z Barceloną i zakończyli turniej z niczym. – Ciężko myśleć o sukcesie, jeśli w meczu przeciwko takiemu zespołowi nie zdobywa się bramek z sytuacji sam na sam – zwraca uwagę asystent Tałanta Dujszebajewa, Krzysztof Lijewski.
Mecz z Dumą Katalonii zakończył się przegraną 30:33. – Byliśmy do tego meczu bardzo zmobilizowani. Wiedzieliśmy z jak wielką drużyną graliśmy o ten brązowy medal. Nie przestraszyliśmy się ich, szczególnie w pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze – mówi drugi trener mistrzów Polski.
– Gdybyśmy byli bardziej skuteczni w pierwszych trzydziestu minutach, mogliśmy prowadzić większą różnicą bramek, niż tylko dwie. Z kolei w drugiej połowie nasz przeciwnik lepiej wszedł w mecz, szybko wyrównał, po czym zaczął kontrolować spotkanie. Staraliśmy się do tego starcia wrócić, ale Perez de Vargas dzisiaj był jednak ścianą nie do przejścia w pewnych momentach i to on był podporą swojej drużyny – podkreśla Lijewski.
Kielczanie kończą turniej na czwartym miejscu. Nie były to dla nich udane zawody, zwłaszcza że mistrzowie Polski celowali w złoty medal. Czas na powrót do gry w Lidze Mistrzów oraz na krajowym poletku. Już w czwartek o godzinie 18.45 zawodnicy Tałanta Dujszebajewa zagrają wyjazdowe starcie z HC Zagreb.