Niemcy z najwyższym szacunkiem o Kielcach. "Przed nami sprawdzian generalny"
Kolejne handballowe święto w europejskich rozgrywkach! Industria Kielce ponownie w tym sezonie bierze udział w Meczu Tygodnia Ligi Mistrzów. W środę 11 października kielczanie zmierzą się na wyjeździe z liderem swojej grupy i zarazem mistrzem Niemiec, THW Kiel.
Szkoleniowiec Industrii Kielce za każdym razem powtarza, że ekipie THW należy się największy szacunek zaliczając tę ekipę do trzech najlepszych klubów w historii piłki ręcznej. – Jednak każdy mecz traktujemy jako kolejne wyzwanie i każde spotkanie chcemy wygrać – dopowiada Tałant Dujszebajew.
THW Kiel to 23-krotny Mistrz Niemiec, 4-krotny zwycięzca Ligi Mistrzów oraz triumfator IHF Super Globe z 2011 roku. W obecnym sezonie radzą sobie bardzo dobrze. "Zebry" dotychczas wygrały wszystkie rywalizacje w ramach grupy A. Pod naporem ich siły legły kolejno RK Zagrzeb (30:23), OTP Bank Pick Szeged (35:32) i Eurofarm Pelister (23:20). Na krajowym poletku już nie jest tak dobrze, gdyż Kiel w ostatnich dwóch tygodniach przegrało dwa spotkania w tym jedno z Magdeburgiem.
Kielczanie w Orlen Superlidze mają się bardzo dobrze, natomiast w europejskich rozgrywkach zgubili punkty w meczu z Aalborgiem (31:34 w Hali Legionów). Mimo tego wypadku przy pracy Niemcy traktują mistrzów Polski z najwyższą powagą. – Środowy mecz z Industrią Kielce będzie dla nas sprawdzianem generalnym tego, na jakim etapie jesteśmy w Lidze Mistrzów – przyznaje Hendrik Pekeler z THW Kiel.
– Kielczanie od dwóch lat meldują się w finałowej dwójce tych rozgrywek, grają w praktycznie tym samym składzie. To będzie dla nas największe wyzwanie – dodaje. Industria Kielce i THW Kiel mierzyły się ze sobą już w fazie grupowej poprzedniego sezonu. W Kielcach triumfowała Industria Kielce (40:37), w Kilonii wygrało THW (32:29). Z tym, że Niemcy dziś grają w nieco innym składzie. Zespół opuścili m.in. Sander Sagosen, Niklas Landin czy Miha Zarabec, a w ich miejsce przybyli chociażby Vincent Gerard, Elias Ellefsen czy Eduardo Gurbindo.
Obie drużyny przystąpią do najbliższego meczu zdekompletowane. Kielczan w Kilonii nie mogą reprezentować Andreas Wolff, Alex Dujszebajew, Paweł Paczkowski, czy Szymon Wiaderny. Odległy jest również termin powrotu Hassana Kaddaha. Z kolei mistrzowie Niemiec będą musieli sobie radzić bez Tomasa Mrkvy i Hendrika Pekelera czy Nikolaę Bilyka.
O której mecz THW Kiel – Industria Kielce? Początek w środę o godzinie 20.45. Relacja tekstowa Na Żywo dostępna będzie na portalu www.cksport.pl.
Fot. Patryk Ptak