Niektórzy odpoczną, inni muszą zrobić swoje. Zawodnicy Industrii Kielce zagrają z Piotrkowianinem
Industria Kielce zmierzy się w meczu 6. kolejki Orlen Superligi z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Jeden z głównych kandydatów do zaciętej walki o utrzymanie na ten moment skutecznie unika czerwonej strefy zagrożonej spadkiem.
W niedzielne popołudnie Industria Kielce wyjdzie na parkiet hali w Piotrkowie Trybunalskim, aby spełnić swoją powinność i happy endem zakończyć 6. odcinek sezonu pod tytułem "Droga po 21. mistrzostwo". Podopieczni Talanta Dujshebaeva zmierzą się z 14. w tabeli Piotrkowianinem, który ostatni pokonał po rzutach karnych MMTS Kwidzyn.
– To zespół, który parę lat temu grał tym samym składem. W między czasie odszedł od nich między innymi Jędraszczyk, ale sam system pracy, który wprowadził trener Jurecki i który to system został podtrzymany przez jego zastępcę, jest widoczny. W domu będą grali z entuzjazmem, który wzbudzi myśl, że przyjechała Industria Kielce. Nie mają nic do stracenia – przyznał trener mistrzów Polski.
– Jeżeli nie narzucimy swojego tempa i swojego stylu gry, wtedy to spotkanie nam się skomplikuje, dlatego będziemy chcieli ułożyć to starcie jak najszybciej pod siebie i kontrolować jego przebieg – stwierdził Michał Olejniczak.
Kielczanie będą zdecydowanym faworytem tej potyczki. Najtrudniejszymi rywalami dla ekipy z Kielc mogą być dla siebie oni sami oraz... napięty grafik. Żółto-biało-niebiescy przed niedzielną konfrontacją odbyli tylko jeden trening. Do Kielc po zwycięskim spotkaniu w norweskim Trondheim wrócili wszak dzień wcześniej. – W Piotrkowie nie gra się łatwo. Będziemy musieli się mocno skupić, aby nie wybić się z uderzenia i koncentracji – zauważył Arkadiusz Moryto.
Do województwa łódzkiego zespół występujący w Hali Legionów pojedzie w innym zestawieniu osobowym w porównaniu do meczu w Lidze Mistrzów. Na kolejne minuty w tym sezonie mogą liczyć wracający do zdrowia i formy Haukur Thrastarson oraz Paweł Paczkowski. – Jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Trener rotuje składem, aby każdy mógł odpocząć, gdy tego potrzebuje – dodał skrzydłowy.
Początek meczu 6. kolejki Orlen Superligi pomiędzy Piotrkowianinem a Industrią o godz. 16:00.
fot. Materiały prasowe EHF