Z obozu Lechii Gdańsk: Jesteśmy zmęczeni i zdziesiątkowani

29-10-2010 15:16,

Ciężki mecz w Krakowie, kilka dni później męczarnie w Łodzi i lada moment spotkanie z wiceliderem ligi – gdańszczanie przechodzą przez bardzo ciężki tydzień. – Nie da się ukryć, że czujemy w kościach te dwa spotkania. Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądać z Koroną – powiedział Łukasz Surma, zawodnik Lechii.

W ostatnim spotkaniu ligowym Lechia Gdańsk przegrała na wyjeździe z Wisłą Kraków 2:5. Początek meczu zapowiadał zupełnie inny wynik. W 11. minucie bramkę zdobył Krzysztof Bąk i ciągu kolejnych minut gdańszczanie mieli kilka okazji, by ustalić rezultat starcia z krakowianami już w pierwszej połowie. Tak się jednak nie stało. Zespołem, który w później zdobywał bramki była Wisła. Gości stać było już tylko na drugie honorowe trafienie pod koniec konfrontacji. – Wynik dla mnie zupełnie niezrozumiały, bo stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji podbramkowych, a do straconej bramki panowaliśmy na boisku. Wygrała na pewno drużyna skuteczniejsza. Wisła zagrała podobnie radosną piłkę w obronie, jak i my – stwierdził dla Lechia.pl Tomasz Kafarski, trener gdańszczan.

Po meczu z Wisłą, „Władcy Północy” w środku tygodnia rozegrali wyjazdowy mecz z ŁKS-em Łódź o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Co prawda ekipa z Gdańska wygrała, ale dopiero po rzutach karnych. – To spotkanie było dla nas bardzo trudne. ŁKS postawił bardzo trudne warunki. Widać, że zasługuje na miejsce zajmowane w tabeli pierwszej ligi - jest to chyba najlepszy zespół na zapleczu ekstraklasy. Cieszę się z awansu do następnej fazy Pucharu Polski, bo w Łodzi nie było łatwo wygrać – podkreślił Kafarski na łamach oficjalnej strony łódzkiego klubu.

Warto dodać, że w dwóch wyżej wspomnianych spotkaniach, od pierwszej od ostatniej minuty (czyli łącznie 3,5 godziny) zagrało aż sześciu zawodników, którzy dużym prawdopodobieństwem zagrają również przeciwko żółto-czerwonym. Nie da się ukryć, że czujemy w kościach te dwa spotkania. Jestem ciekawy, jak to będzie wyglądać. Ale Korona też grała w tygodniu mecz pucharowy więc jesteśmy w podobnej sytuacji – zaznaczył na łamach Gazety Wyborczej Łukasz Surma.

Lechia, po wysokiej porażce z „Białą Gwiazdą”, plasuje się na czwartej pozycji w lidze. Najbliższe spotkanie z Koroną będzie dla zespołu „Zielonych” próbą objęcia lokaty wicelidera, która obecnie przypada kielczanom. Nie będzie to łatwe zadanie, szczególnie, że w zespole Kafarskiego zabraknie aż czterech kontuzjowanych zawodników: Vytautasa Andriuskeviciusa, Marko Bajicia, Piotra Wiśniewskiego oraz Huberta Wołąkiewicza.

Marcin Kaczmarek nie ukrywa, że mecz przeciwko Koronie będzie dla niego wyjątkowy... głównie ze względu na styl gry jaki prezentują kielczanie. – Kiedy grałem w Kielcach (lata 2005-2008), ten zespół grał głównie do przodu i nic się nie zmieniło. Nie grozi nam scenariusz z derbów z Arką, gdzie rywal nastawiony był tylko na murowanie bramki. To będzie otwarty mecz, może paść dużo bramek – powiedział dla Gazety Wyborczej.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ruoijibxtm2012-01-30 21:40:09
WWDuta <a href="http://wahvcargqkmn.com/">wahvcargqkmn</a>, [url=http://fanrjazkghte.com/]fanrjazkghte[/url], [link=http://cywkrdvghvfw.com/]cywkrdvghvfw[/link], http://jwwrlxlovtoz.com/

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 26. kolejka RSActive IV ligi. Korona II Kielce pokonała 2:1 wicelidera AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta triumfowały natomiast w Klimontowie 5:4.
Gorąco było nie tylko podczas meczu między Puszczą Niepołomice, a Koroną Kielce. Po spotkaniu doszło do niebezpośredniej konfrontacji trenera Kamila Kuzery ze szkoleniowcem gospodarzy. Dziś sternik żółto-czerwonych ponownie odniósł się do sprawy.
W czwartkowy (2 maja) poranek na autostradzie A2 doszło do zderzenia tira z busem, którym podróżowało ośmioro fanów Industrii Kielce. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group