Dujshebaev przed Zabrzem: Z całym szacunkiem, te cztery mecze w lidze są formą przygotowania przed Aalborgiem
Mistrzowie Polski już pod nową nazwą "Industria Kielce" pojadą na mecz z dotychczas najtrudniejszym rywalem w ligowej rywalizacji. Podopieczni Talanta Dujszhebaeva stawią czołowa trzeciej sile poprzedniego sezonu, choć sam szkoleniowiec myśli już mimowolnie o premierowym spotkaniu w Lidzie Mistrzów.
W niedzielne popołudnie Industria Kielce zagra w Zabrzu z Górnikiem, a więc brązowym medalistą poprzedniej kampanii w Superlidzie. To, przynajmniej na papierze, będzie do tej pory najbardziej wymagający rywal dla obrońców tytułu.
– Mówimy o zespole, który przed rokiem zajął już trzecie miejsce. Początek rozgrywek pokazał na jakim są poziomie. Bardzo szanujemy naszego przyjaciela Tomka. Robi niesamowitą pracę w każdym miejscu – tam gdzie jest, tam jest sukces. Zabrze ma młody, głodny sukcesów zespół, który chce się rozwijać i grać coraz lepiej – przyznał Talant Dujshebaev.
Hiszpański trener miał na myśli, rzecz jasna, Tomasza Strząbałę, a więc jego byłego asystenta oraz wcześniej Bogdana Wenty. Dobrze znany fachowiec w stolicy województwa świętokrzyskiego przejął ekipę ze Śląska latem bieżącego roku. Ten zespołów, również pod jego opieką, jest głównym kandydatem do pierwszej lokaty za plecami wielkiej dwójki.
Pomimo nadchodzącego starcia z dotychczas najgroźniejszym oponentem, ekipa z Kielc będzie nadal zdecydowanym faworytem. Siłą rzeczy, szkoleniowiec Industrii myśli już o pierwszej konfrontacji w nowym sezonie Ligi Mistrzów.
– Z całym szacunkiem dla każdego zespołu z naszej ligi. Sezon dla nas zaczyna się Ligą Mistrzów. Te wcześniejsze cztery mecze są dla nas formą przygotowania do tego, aby w środę z Aalborgiem przystępować do meczu w dobrych humorach i najlepszej formie. Będziemy przygotowani na walkę. Starcie z Górnikiem będzie bardzo dobrym sprawdzeniem, w jakim momencie jesteśmy i tego jak wyglądamy – dodał.
Początek rywalizacji trzeciej z pierwszą drużyna minionej kampanii o godz. 15:00.
fot. Anna Benicewicz-Miazga