Szczepan Ruman: W tym roku walczymy o wszystkie cztery tytuły

09-09-2023 02:54,
Michał Gajos

W marcu decyzja o wypowiedzeniu kontraktu sponsorskiego, a we wrześniu parafowanie umowy na przejęcie stu procent udziałów w klubie KS VIVE Handball Kielce. Krętą drogę przebyli w ostatnim czasie żółto-biało-niebiescy, a z nimi nowy właściciel – Industria. 

Co doprowadziło do tak niespodziewanego obrotu spraw? – Zaczęło się od naszego zaangażowania w sponsoring klub, a sponsoring rozpoczął się, ponieważ było to dla nas bardzo atrakcyjne. Przekształciliśmy się w Industrię. Ta nowa marka obejmuje naszą dotychczasową działalność, czyli górnictwo, ale także nowe projekty związane z reemisyjnymi źródłami energii. Naszą ambicją jest, aby te projekty były jednymi z największych w Europie i tak dostrzegane. Klub, który jest tu w Kielcach i jest jednym z najlepszych na świecie, bardzo się wpasowywał w promocję naszego wizerunku. Tak to się wszystko zaczęło. Gdy w sierpniu okazało się, że rozmowy z pierwszym podmiotem się nie udały, to wróciliśmy do negocjacji, które zakończyły się szczęśliwe – przyznał Szczepan Ruman, prezes Industrii i członek rady nadzorczej klubu. 

W marcu bieżącego roku Industria wypowiedziała umowę z mistrzami Polski, co doprowadziło do zniknięcia owej marki między innymi z nazwy klubu tuż po zakończeniu sezonu 22/23. To miał być definitywny rozwód, a dumę Kielc miał przejąć inny podmiot. Finalnie życie znów mocno zaskoczyło. 

– Wedle mojej wiedzy upadły rozmowy ze sponsorem tytularnym, ale nie ma sensu mówić o przeszłości. Z tego co wiem, był kandydat, być może nawet podpisany list intencyjny, z jakiejś przyczyny to nie wyszło. My na to patrzyliśmy już z zewnątrz, przeglądając prasę. Gdy wyszło na jaw, że negocjacje upadły, my przystąpiliśmy do ofensywy. Z kolei w czerwcu po ogłoszeniu przez Bertusa Servaasa zakończenia prezesury, podjęliśmy też temat przejęcia schedy po nim. Ktoś kto inwestuje, chce mieć wiedzę, kto będzie tym zarządzał. Zdawaliśmy sobie sprawę, że "Bert" jest tu darzony ogromnym szacunkiem i zaufaniem, ale również – że o jego osobę to wszystko się opierało, dlatego pojawiło się pytanie "co dalej?". Doszliśmy do porozumienia. Najwyraźniej sam Bertus stwierdził, że jesteśmy właściwymi kandydatami, aby poprowadzić dalej tę historię  – dodał. 

– Mieliśmy trudne rozmowy z zarządem stowarzyszenia oraz klubu, a także z Bertusem. Tak to jednak w życiu bywa, jeśli nam na czymś zależy. A nam zależało, co teraz pomogło nam dojść do porozumienia, bowiem zawsze chcieliśmy dla tego klubu dobrze – zapewnił.

Po 21 latach żółto-biało-niebiescy stracili więc architekta wszystkich największych sukcesów. Holender będzie dla nowego zarządu jedynie inspiracją czy także encyklopedią praktycznej wiedzy, po którą rzeczony zarząd będzie decydował się sięgać? – Liczymy na to, że będzie nas często odwiedzał. Pozostajemy w dobrych relacjach. On ma co robić, jego kontenery podróżują po całym świecie. Jego porada czy obecność będzie dla nas mile widziana. Jestem przekonany, że pani prezes Magdalena będzie kontaktować się z nim jeszcze wielokrotnie – powiedział. 

Zdaniem Rumana głównym celem nowego właściciela na zbliżający się czas jest utrzymanie pionu sportowego na dotychczasowym, najwyższym europejskim poziomie. – Chciałbym, aby ten klub zachował swój poziom sportowy. W tym roku walczymy o wszystkie cztery tytuły. To cel bardzo trudny, ale zrobimy wszystko, aby go zrealizować obecnie i w kolejnych latach – zapowiedział. Jednoczenie zdementował jakiekolwiek spekulacje o możliwym trzęsieniu ziemi w administracyjnej części klubu. – Wydarzyła się jedna duża zmiana – zmiana właściciela. Na ten moment nie widzę sensu, abyśmy mieli robić inne roszady. To ewolucja, a nie rewolucja – zauważył. 

– Od strony biznesowej jest to spółka akcyjna. Ma swoje koszty i przychody. Sprzedaż wizerunku dla sponsora tytularnego to są koszty, sprzedaż karnetów, biletów czy popcornu. Dobre dla spółki jest to, aby miała jak najwyższe przychody ze sprzedaży, więc będziemy do tego dążyć. Wymóg Superligi jest jasny. Drużyny mają być prowadzone przez spółki akcyjne, aby była przejrzystość finansowa. Jasne jest, że moment, w którym koszty, a nawet ambicje przekraczają przychody ze sprzedaży, to na właścicielu spoczywa reagowanie na tę sytuację. Powtórzę, naszą ambicją jest zachowanie poziomu sportowego drużyny, bo trudno ją podwyższyć, mając do czynienia z tak silnym zespołem. Będziemy ściśle współpracować z trenerem, żeby ten cel udało się wypełniać – zakończył. 

 fot. Patryk Ptak 

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie bramki wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group