Komentarze po meczu z Energą Wybrzeżem Gdańsk
Kielczanie kontynuują zwycięski pochód w Orlen Superlidze. W pierwszej serii zawodnicy Tałanta Dujszebajewa ograli KGHM Chrobrego Głogów, natomiast mecz numer dwa to zdecydowana wygrana nad Energą Wybrzeżem Gdańsk. – interesują nas tylko pierwsze miejsca w każdej z tabel – podsumowuje Tomasz Gębala, zawodnik drużyny z Kielc.
Krzysztof Lijewski: Mecz od samego początku był prowadzony w szybkim tempie. Obie drużyny narzuciły intensywny styl gry z wykorzystaniem kontrataków lub tzw. szybkiego środka. Cieszy nas postawa naszej drużyny w obronie, z dobrej strony w bramce pokazał się także Miłosz Wałach, co pozwoliło nam rzucić kilka łatwych bramek z kontry. W drugiej połowie mecz był przez nas kontrolowany i nie pozwoliliśmy gospodarzom na rozwinięcie skrzydeł. Jeszcze przed meczem wiedzieliśmy, że rywale zawsze grają do końca, więc staraliśmy się grać do pewnych sytuacji i szybko organizować się w powrocie do obrony.
Tomasz Gębala: Drużyna z Gdańska złożona jest z dobrych zawodników, którzy grają bardzo fajną piłkę ręczną. Rywale mają utalentowany skład i ułożoną grę. Myślę, że gdańszczanie mogą walczyć nawet o trzecie czy czwarte miejsce w lidze, choć rozgrywki są bardzo wyrównane. Wiedzieliśmy, że drużyna z Gdańska będzie walczyć i dużo biegać. Gospodarze pokazali swoje atuty po naszych błędach, gdy zdobywali bramki z kontrataków. Naszym celem zawsze są zwycięstwa, niezależnie czy w ORLEN Superlidze, czy w fazie zasadniczej, czy w fazie play-off, czy w Lidze Mistrzów. Interesują nas tylko pierwsze miejsca w każdej z tabel.
Fot. Orlen Superliga