Pierwsza "dwudziestka" odhaczona! Inauguracyjna wygrana KS Kielce!

30-08-2023 20:04,
Maciej Urban

Udana inauguracja sezonu Orlen Superligi. Drużyna prowadzona przez Tałanta Dujszebajewa bez najmniejszych problemów ograła w Hali Legionów ekipę Chrobrego Głogów aż dwudziestoma trafieniami (44:24). Najskuteczniejszym zawodnikiem był Igor Karacić (6). 

Do pierwszego i zarazem ostatniego oficjalnego meczu w sierpniu, klub występujący aktualnie pod szyldem KS Kielce, wystawił do gry w pierwszym składzie Artsema Karaleka, Igora Karacicia, Szymona Wiadernego, Elliota Stenmalma, Arkadiusza Morytę, Dylana Nahiego oraz Miłosza Wałacha. Na ławce zabrakło między innymi Tomasza Gębali, Andreasa Wolffa i Hassanda Kaddaha. 

Pierwszy gol tego spotkania padł już w pierwszej minucie, a otwierającym strzelecki sezon w wykonaniu 20-krotnych mistrzów Polski był Igor Karacić. Na następne trafienie czekaliśmy niemal 5 minut. Stan gry wyrównał Bartosz Skiba, zaś odpowiedź ze strony zawodników Tałanta Dujszebajewa była doraźna oraz błyskawiczna, ponieważ następstwem była seria siedmiu bramek ze strony gospodarzy (8:1). 

Festiwal rzutów zatrzymał się po tym, jak dwie minuty kary w 11. minucie wyłapał Szymon Wiaderny. Chrobry Głogów w kolejnych minutach zdobył dwa gole, kielczanie odpowiedzieli jedną i po kwadransie tablica wyników wskazywała 9:4. 

W kolejnych minutach Tałant Dujszebajew począł rotować składem, na placu gry zameldowali się Alex Dujszebajew, Nicolas Tournat, Benoit Kounkoud, Michał Olejniczak, Daniel Dujszebajew i Cezary Surgie. Pod koniec pierwszej połowy świetnie dysponowanego tego dnia Wałacha zmienił Nikodem Błażejewski. 

W tym zestawieniu szczypiorniści ze stolicy województwa świętokrzyskiego zachowali status quo dowożąc korzystny wynik do końca pierwszej połowy (19:14). Goście odnotowali większą liczbę rzutów na kielecką bramkę, jednak byli w swoich poczynaniach zdecydowanie mniej skuteczni o miejscowych. 

Druga połowa meczu z Chrobrym Głogów

Tuż po przerwie na parkiet wrócili zawodnicy, którzy otwierali mecz. Pierwszego gola w tej połowie zdobyli przyjezdni. O błyskawiczną odpowiedź mógł pokusić się Stenmalm, jednak jego rzut minimalnie przeleciał obok bramki. Szwed, który dopiero co wrócił do gry po przerwie spowodowanej kontuzją pleców, do tego czasu odnotował jedną bramkę na cztery próby. 

W kolejnych minutach rywalizacja nabrała rumieńców. Do 43. minuty kielczanie zdobyli 9 bramek przy czym stracili 7. Ta odsłona meczu była bardzo wyrównana, ale jednak za sprawą zaliczki ugranej w pierwszej połowie, przewaga mistrzów Polski systematycznie rosła (28:21). Chwilę potem, tradycyjnie już, szkoleniowiec drużyny z Kielc wymienił niemal cały skład. 

Następne 5 minut gry to seria goli i popis gry w defensywie ze strony ekipy ze stolicy województwa świętokrzyskiego. Kielczanie doprowadzili do wyniku 33:21, a więc zdobyli 5 bramek, nie tracąc przy tym żadnej. 

Widząc problemy swojego zespołu, szkoleniowiec gości (Witalij Nat) poprosił o czas. Jednak na niewiele się to zdało, gdyż tuż po zakończeniu przerwy do rzucania powrócili gospodarze. 50 minut gry zamknęło się wynikiem 36:22. 

Obraz gry nie zmienił się do samego końca. Żółto-biało-niebiescy zdominowali rywala w każdym aspekcie gry finiszując inaugurację Orlen Superligi wynikiem 44:24. Kielczanie po pierwszej serii meczów są liderem. 

KS Kielce - Chrobry Głogów 44:24 (19:14)

Fot. Anna Benicewicz-Miazga

Standings provided by Sofascore

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group