Dujshebaev: Jesteśmy szczęśliwi, ale nic jeszcze nie zrobiliśmy
Wyśmienity mecz podopiecznych Talanta Dujshebaeva. Trener kielczan nie ukrywał radości po końcowej syrenie drugiego ćwierćfinałowego meczu o awans do Final4 Ligi Mistrzów.
Talant Dujshebaev, trener Barlinka Industrii Kielce: – Jestem bardzo szczęśliwy. Gratulacje dla mojej ekipy. Wielki szacunek dla Veszprem. Żałuje, że Nedim nie mógł zostać z nami. Pokazał, że mieliśmy rację, gdy zdecydowaliśmy się z nim podpisać kontrakt.
Szkoleniowiec kielczan skierował słowa bezpośrednio do Francuza: – Jesteś wspaniałym zawodnikiem, pokazałeś to dziś. Gdybyśmy go mieli u siebie, zyskalibyśmy jeszcze kilkadziesiąt procent jakości.
Opiekun mistrza Polski przyznał jednak, że to starcie o mistrzostwo Polski liczy się teraz najbardziej. – Dla mnie największym wyzwaniem tego sezonu jest niedzielny mecz z Wisłą Płock. Jesteśmy szczęśliwi, ale jeszcze nic nie zrobiliśmy.
To stracie odbędzie się w niedzielę 21 maja o godz. 17:00.
fot. Patryk Ptak