Piotrków Trybunalski niegościnny dla KSS-u
„Tygrysice” nie będą wracały z Piotrkowa Trybunalskiego do Kielc w dobrych humorach. Podopieczne Zdzisława Wąsa zdecydowanie przegrały z miejscową Piotrcovią 28:40. O porażce kielczanek zadecydował drugi kwadrans pierwszej połowy, w którym gospodynie osiągnęły przygniatającą przewagę.
Od początku było wiadome, że Piotrcovia będzie bardzo wymagającym rywalem dla KSS-u. Podopieczne Roberta Nowakowskiego ten sezon zaczęły kapitalnie odnosząc komplet zwycięstw. O połowę gorszym bilansem mogły się pochwalić „Tygrysice”, które zanotowały po dwie wygrane i porażki. Sporą nadzieją dla kielczanek był jednak fakt, że znały swoje rywalki jak chyba żadne inne w Superlidze. W końcu podczas przygotowania do sezonu obie ekipy mierzyły się ze sobą aż pięciokrotnie.
Niestety nie pomogło to KSS-owi. Nasze szczypiornistki wyrównaną walkę toczyły bowiem tylko do 12. minuty, kiedy na tablicy świetlnej widniał jeszcze wynik 8:8. Były to jednak miłe złego początki, bo w kolejnych fragmentach pierwszej połowy „Tygrysice” zostały niemal zmiecione z parkietu. W konsekwencji gospodynie po 30 minutach prowadziły 21:13.
Kielczanki tuż po przerwie starały się jeszcze zmniejszyć stratę do wiceliderem Superligi. Tym razem jednak sił starczyło tylko do 39. minuty, kiedy KSS przegrywał 17:24. Gdy piotrkowianki wrzuciły drugi bieg „Tygrysice” chyba straciły już nadzieję. Gospodynie więc wykorzystywały każdy błąd gości i konsekwentnie powiększały przewagę. Piotrcovia zdołała nawet zdobyć 40 bramkę, kielczanki natomiast na swoim koncie miały jedynie 28 trafień.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski – KSS Kielce 40:28 (21:13)
Źródło: sportowefakty.pl