Prestiżowy mecz na szczycie III ligi dla Wieczystej Kraków. Łagów z drugą porażką w sezonie
Piłkarze grający w III lidze zakończyli właśnie jesienne zmagania. W czwartej grupie, w ostatniej kolejce poprzedzającej zimę, byliśmy świadkami niezwykle prestiżowego starcia, w którym ŁKS Probudex Łagów zmierzył się u siebie z Wieczystą Kraków.
O ile pierwsza połowa sobotniego spotkania zakończyła bezbramkowym remisem, tak w drugiej części oba zespoły w końcu zaczęły trafiać do siatki. Popis strzelecki zaczęli gospodarze, a konkretnie Mateusz Mianowany, który w 57. minucie potyczki zdobył ładnego gola z dystansu.
Wkrótce potem ŁKS miał jeszcze doskonałą okazję na podwyższenie na 2:0, ale z niej nie skorzystał. Radość miejscowych trwała do 73. minuty, bo właśnie wtedy orzeczony przez arbitrów został rzut karny na korzyść Wieczystej. Kontrowersyjna decyzja poskutkowała golem Thibaulta Moulina.
Tuż przed zakończeniem spotkania wynik na 1:2 ustalił krakowski piłkarz, Maksymilian Hebel. To druga przegrana Łagowy, który i tak przezimuje na pozycji lidera grupy. Tuż za ekipą ze świętokrzyskiego plasuje się Avia Świdnik, która do ŁKS-u traci 2 punkty. O jedno "oczko" więcej do zasiadającego na tronie Probudexu traci Wieczysta Kraków.
Fot. Maciej Urban