Frączczak ma problemy z mięśniem. Traci kolejny mecz
Ze sporymi problemami kadrowymi zmaga się trener Dominik Nowak, który jedzie do Gdyni z okrojonym składem swoich podopiecznych. Szkoleniowiec potwierdził, że nad morze z całą pewnością nie pojedzie Adam Frączczak.
Kielecki snajper, który zaliczył bardzo udany początek sezonu, zmaga się z urazem mięśnia czworogłowego uda jakiego nabawił się jeszcze w pucharowym starciu z Wisłą Płock. Kontuzja może być na tyle poważna, że nie zobaczymy Frączczaka także w starciu z Widzewem Łódź.
Poza kadrą meczową znalazł się też Grzegorz Szymusik. Zawodnik żółto-czerwonych ostatnie spotkanie zakończył z krwiakiem na płucu i kilka dni musiał spędzić w szpitalu. Choć już nie jest hospitalizowany, krwiak musi się wchłonąć, dlatego Dominik Nowak będzie mógł na niego liczyć dopiero w domowym meczu z Widzewem.
Oczywiście zawieszony za żółte kartki jest Piotr Malarczyk, którego w Gdyni nie zobaczymy. Za to najpewniej w wyjściowym składzie zamelduje się Filipe Olivieira. Portugalczyk przez uraz łydki nie zagrał z Chrobrym Głogów.
– Wystawimy najsilniejszy skład. Mamy szeroką kadrę. Nikogo nie trzeba motywować przed takim meczem, w którym mierzymy się z jednym z rywali w walce o awans. Piłkarze są dobrze przygotowani. Zmiennicy również utrzymują formę – zaznacza Nowak.
Mecz między Arką Gdynia, a Koroną Kielce odbędzie się w najbliższy piątek. Początek o godzinie 17.30.
Fot. Grzegorz Ksel