Rywal Korony wyeliminowany z pucharu przez Wieczystą! Pogrążył go były gracz kielczan
Spora sensacja w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski. Już w 1. rundzie rozgrywek z turniejem pożegnał się Chrobry Głogów, który będzie rywalem Korony Kielce w najbliższej, rozgrywanej w weekend 11. kolejce Fortuna 1. Ligi. Piłkarze dowodzeni przez Ivana Djurdjevicia przegrali z czwartoligową Wieczystą Kraków 1:2.
Głogowianie jechali do Krakowa w roli faworyta, bo tak należało postrzegać starcie czwartoligowca z zespołem z zaplecza ekstraklasy. Ale to Wieczysta sprawiła kolejną niespodziankę. Z trybun stadionu dopingowało ją blisko półtora tysiąca kibiców, który świętowali sukces odpalając race w klubowych, żółto-czarnych barwach.
Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis, ale na początku drugiej to goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Piłkarze Chrobrego przeprowadzili składną akcję, w której Michał Ilków-Gołąb idealnie podał przed bramkę do Pawła Tupaja, a młodzieżowiec tylko dołożył nogę i skierował piłkę do pustej bramki.
Grą Wieczystej jak zawsze dyrygowali Radosław Majewski, Emmanuel Kumah, Sławomir Peszko, czy Patrik Misak, ale tym razem bohater był inny. Boiskowe wydarzenia odmienił rezerwowy Jakub Bąk, były zawodnik Korony Kielce. 28-latek pojawił się na boisku w 60. minucie, zmieniając na boisku Łukasza Burligę i zdobył dwie bramki. Najpierw w 74. minucie skrzydłowy wykończył dośrodkowanie Majewskiego głową, a dwanaście minut później celnym strzałem w lewy róg wykończył składną akcję po podaniu Misaka.
Po tym trafieniu stadion eksplodował. "Franek Smuda czyni cuda" - krzyczeli kibice. Chrobry nie był w stanie się już podnieść, a już w sobotę przyjedzie na mecz do Kielc. Spotkanie na Suzuki Arenie zostanie rozegrane w sobotę o godz. 18:00.
Przypomnijmy - w następnej rundzie Fortuna Pucharu Polski zameldowała się Korona Kielce, która wyeliminowała po dogrywce Wisłę Płock 4:3.
fot: Mateusz Kaleta